to Arena
nie zapominajcie o tym
oczywiście możecie mu pomóc - wasza rzecz
wtedy cofam to co napisałem w jego temacie
W globalu żeby przejść do r2 trzeba było
ustalić kto ukradł klucz do bramy przełęczy
Nie wiem czy przeznaczenie czegoś nie zmienia bo nie doszedłem do tego momentu więc nie chce źle radzić.
Nie nic sie w tym aspekcie nie zmieniło.
wymyśliłem nowe święto
będzie nosić nazwę Dzień Dziecka.
Przypadać będzie zawsze 1 czerwca i przetrwa 2000 lat.
Z tej okazji radość dla wszystkich, wstrzymanie Mizerykordii i jednym Invincible czyli wskazówce jak pokonać nietypowego przeciwnika oraz jedna Solucja Zadania Gildyjnego.
Najs, mam zatem do wykorzystania u memcia solucje na zadanie poboczne, a teraz i gildyjne
A to pierwsze skąd masz? Coś przegapiłem?
Zrobił zadanie z Młotem Lou co ponoć nikt z testerów nie zrobił i dostał
Aha, to nawet nie wiem o jakie zadanie chodzi.
Takie jedno proste u myśliwych.
Niech odkrywca napisze
nie odkrywca tylko było poprzednio z bugiem warunku
w obecnej wersji je poprawiłem , on je wykonał i tyle
zwykle zadanko - niemniej o KOLOSALNYM znaczeniu dla całosci gry
w zasadzie ten napitek powinien być po prostu od razu usunięty z zena ale został bo Ahn chciał rozbudować o to lore
Zadanie z Młotem Lou było bardzo proste obok
znajduje się ta mikstura
Dota , Hosni i chesterking uratowali Arenę przed sobotnim losowaniem
to co napisali było na tyle mądre, że nie mogłem dopuścić aby ktoryś z nich nie napisał potem czegoś mądrego wypadając z Areny w skutek ślepego przypadku
szkoda,że życie nie daje nam zazwyczaj takiej szansy....
ja nie bawię się wami jak NPC w grze, próbuję was zrozumieć, jak wy próbujecie zrozumieć postacie w Przeznaczenia
Poczytałem pewne rzeczy i wiecie co?
Odnoszę wrażenie, że już chyba wiem kto odpadnie z walki w najbliższym czasie.
Bez żadnych dodatkowych eliminacji.
Owszem zapewne/być może te osoby ukończą grę jako taką , ale nie poznają swojego Przeznaczenia...
Dlatego na razie pozostawimy bieg wydarzeń takim jakim jest, a w odpowiednim momencie, który dla wszystkich już się powoli zbliża powrócimy do tej kwestii.
Tak przy okazji za pytam czy są tacy w tej chwili, którzy uważają ,ze realny ich udział w Arenie przekracza ich możliwości?
Zostaną w Klubie na prawach stowarzyszenia ale z listy Gladiatorów wypadną.
Ja gram tyle ile mogę bez wpływania na życie prywatne , a czy dotrwam do końca areny czy nie tego nwm , jedyne co się liczy to frajda z gry ;D
(01.06.2016, 12:54:23)Memorius napisał(a): [ -> ]Tak przy okazji za pytam czy są tacy w tej chwili, którzy uważają ,ze realny ich udział w Arenie przekracza ich możliwości?
Zostaną w Klubie na prawach stowarzyszenia ale z listy Gladiatorów wypadną.
Odpadam na 3 do 4 dni. Burza była i dach rozwaliło, a ktoś to musi naprawić.