Drużyna Spolszczenia

Ja panowie dużo pracuje ale kiedy tylko mogę to chętnie pogram. Uwazam ze niekatywni powinni odpaść. Ale grupa musi być duża żeby razem pograć i dzielić wrażenia iż innymi.

To przykre Polo, ale co ta wspólnego z moim pytaniem?

Jak mogę dodać od siebie,to za Perfekcyjnie i Dokładnie podchodzę do gry ;) ,więc na chwilę obecną,nawet nie mam się czym podzielić z Wami,gdyż mam już za sobą z 30h gry ,a nawet jeszcze Gildii nie wybrałem.

zaskoczeni?
ja nie bardzo...

(01.06.2016, 13:41:03)Memorius napisał(a): [ -> ]To przykre Polo, ale co ta wspólnego z moim pytaniem?

Rozumiem, że z niewiadomych przyczyn masz mnie za chuja i zjeba, ale wiąże się to z tym, że przez naprawę dachu najpewniej nie będę mógł za wiele grać. A to oznacza, że nie będzie raportów z postępów. Na te kilka dni udział w arenie przekracza moje możliwości. Jasne?

Ale ja się tylko pytam czy ktoś na stałe chce opuścić Arenę  na tym etapie z własnej woli honorowo.
O nic więcej.

(01.06.2016, 14:08:44)Memorius napisał(a): [ -> ]Ale ja się tylko pytam czy ktoś na stałe chce opuścić Arenę  na tym etapie z własnej woli honorowo.
O nic więcej.

Nie obraź się,ale zapytam... dlaczego zamiast Dłoni,chce podać " tonącemu " Brzytwę ?

Ja zamierzam walczyć dalej.

Ludzie please.
Ja nie pytam czy ktoś chce walczyć, tylko pytam, czy ktoś nie chce?

Naprawdę

Czy spokojne granie może mieć wpływ na odpadnięcie z areny ? Ja osobiście chcę rozwiązać każdy możliwy quest więc na chłopski rozum zajmie to cholernie dużo czasu A nie chcę brnąć jak debil do przodu bo fakt faktem sobie poradzę w dalszych etapach gry ze względu na używanie mózgu :p Ale tym samym sposobem stracę dużo ciekawych wątków i doświadczenia .

Cytat:Czy spokojne granie może mieć wpływ na odpadnięcie z areny ?

oczywiście, że nie
w żadnym wypadku

wykluczony został Karwallo
z Areny zrezygnowął sam bo to gdzieś,  a  z Klubu bo nie bardzo widzę tu możliwość pokojowej koegzystencji

Pokojowej koegzystencji nie tworzy się czepiając kogo popadnie o to że dwóch imion nie pamięta! A tu nawet nie chodzi o mnie, bo mnie to jakoś nie obchodzi ale widzę jak traktujesz ludzi i oni też to widzą ale chyba boją się o tym pisać. Spójrz na innych członków teamu, powiedz czemu z nimi idzie się dogadać a z tobą nie? Może tutaj trzeba trzeba doszukiwać się problemu?

Miłego grania pod batem mentalnego komunisty.

(01.06.2016, 14:08:44)Memorius napisał(a): [ -> ]Ale ja się tylko pytam czy ktoś na stałe chce opuścić Arenę  na tym etapie z własnej woli honorowo.
O nic więcej.

Spoko, wolałem poinformować.

Kto się domyśla kto siedzi na ławeczce?