Tituf a tak z ciekawości jak oceniasz ogólnie moje poczynania na tym etapie ?? Uważasz że mam szansę ukończyć Przeznaczenie ?
Oczywiście. Grasz inną klasą niż Dota, a lvl osiągnęliście bardzo zbliżony.
Pamiętasz jaki miał Dota ?
Dota lepiej czyścił dziennik od ciebie, zdecydowanie lepiej
Spokojnie wyczyszcze dziennik ;)
A pozostali zawodnicy jakie gildie powybierali? I może napiszą tutaj, jak idzie im rozgrywka?
Osobiście wybrałem zakon Magów Ognia i pozostaję jedynym żyjącym Gladiatorem z tej gildii. Jestem już bliski zabiciu Kruka, przy czym daleko mi do niektórych zawodników. Gra magiem nie jest niedzielnym spacerkiem na tym etapie gry i cierpliwość bez wątpienia jest cechą potrzebną. Poza walkami z co silniejszymi przeciwnikami, nie mam problemów jak na razie z zadaniami i wszystko posuwa się ładnie do przodu.
Karnie z Areny i z Klubu wydalony został chesterking.
Hańba :!:
Co się stało, że chesterking został wydalony z areny?
quaterion94
chyba przegrał swoją szansę bo od 10 dni się na Arenie nie pokazuje
jeśli się nie pojawi do jutra do godziny 20 zostanie zdyskwalifikowany
Tymczasem w R3 wszedł
Zagłoba25
teraz zgodnie z procedurą Tituf zweryfikuje jego save i zobaczymy czy Zagłoba zostanie kolejnym Półfinalistą
Coraz więcej osób w półfinale. Dobry kierunek ;)
Nie,
Zagloba25 - czas gry nie powala na kolana i do tego...
nie wyczyściłeś dziennika zbytnio! Ale możesz to zrobić przecież w III R, nie? No to do boju - rozdział III czeka!!!
Zaaaagłooobaaaaa :!:
tak kolejny zawodnik w Półfinale :brawo:
Dziś przekazałem Mrocznym Gladiatorom następujące info
Cytat:Panowie Mroczni.
Wzięliście się za najtrudniejszą gildię i jak widać was to przerosło.
No chyba, że się mylę i dostanę dziś w waszych tematach poza biadoleniem jakieś rzetelne info, że jednak się mylę.
Najbardziej utrze mi nosa wasz dobry save z R3, który od większości innych już dostaliśmy.
Czekam z utęsknieniem ale niezbyt długo.
Zamierzacie po zakończeniu zmagań na arenie podać kryteria według których oceniacie savy?
Tylko i wyłącznie zainteresowanym klubowiczom, raczej nie 'wszem i wobec'.