Posunąłem się znacznie w rozgrywce, można powiedzieć, że jestem już w ostatniej fazie rozgrywki. Zadań zostało mi z 6, przy czym przynajmniej jedno utknęło w dziwnej fazie i nie jestem pewien czy tak miało być. Otóż Bennet nie znajduje się tam, gdzie powinien i wierzę tylko, że w końcu trafi jednak gdzie ma, po zasięgnięciu języka u odpowiednich ludzi.
Rozwiązanie jakże trywialnej zagadki w Świątyni po kilku godzinach dało mi dużą satysfakcję, a to co zaczęło się dziać później dopiero przyprawiło o wiele konfliktujących ze sobą emocji! Trzeba było pożegnać wielu ludzi z którymi się związałem przez te wszystkie mody. Czasem te pożegnania były wzruszające, acz konieczne, czasem zaś niespodziane i brutalne.
Nieopisaną satysfakcję sprawiło mi rozwiązanie zadania z pewnym nieprzyjemnym typkiem. Dialog końcowy był fenomenalny, a cięty humor Beziego wpasował się idealnie w sytuację! Naprawdę ujęliście kwintesencję tego bohatera w zadaniu z "tarczą i sztyletem", przypomniały się te wszystkie cudowne teksty jak "ależ skąd, kobiety i gnijące mumie przodem". Pod względem konkluzji jest to chyba obecnie moje ulubione zadanie tylko i wyłącznie z tego powodu.
Memorius kiedyś napisał, że IP będzie modem bitewnym. W Gothicu porządne bitwy ciężko jest zrobić bez totalnego chaosu, bicia swoich i spadków klatek. Z tego powodu rozumiem takie a nie inne rozwiązania, jakie zastosowaliście i uważam, że zostało to wykonane dobrze. Jedyny mankament, to bardzo dziwne skrypty agresji, jakich nie widziałem nigdy w całym Gothicu, szczerze powiem, że sporo ułatwiały eliminację kolejnych przeciwników
Szykujcie się zawodnicy, że będziecie musieli podjąć bardzo trudne decyzje, które rzutować będą na dalsze losy Khorinis, wybierajcie mądrze! Ja sam zastanawiam się bardzo, czy mój wybór był poprawny... Bardzo chcę wierzyć, że tak, jednak nie mogę strząsnąć pewnego ziarna niepewności, czy jednak nie podjąłem złej decyzji... Cóż, czas pokaże!
Wadą modyfikacji jest bardzo duża liniowość od pewnego momentu. Mamy ładnych kilka zadań w dzienniku, jednak prawie niemożliwe jest wykonywanie ich równolegle, przez co czasem trzeba przebiec się kilka razy po całkiem pustym już zenie w poszukiwaniu kogoś/czegoś, bo jest to jedyna rzecz, jaką można zrobić.
Zastanawiają mnie specakcje w IP. Przebudzenie i KZ były nimi naszpikowane, tu zaś prawie wcale ich nie ma, albo to ja nie umiem ich wykonać...
Dalej też nie umiem ruszyć zadania z artefaktami Jarkendarczykow. Będę bardzo wdzięczny za jakąś pomoc w tej kwestii