Drużyna Spolszczenia

Pełna wersja: Terra Incognita
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Terra Incognita - Fragments Of A Ruined Mind (2017)

[Obrazek: 46c2426b-0d2b-4040-b08e-05f1216aff3d.jpg]

tracklista:
1.Strahds Revenge 02:03
2.My Emptiness 04:07
3.In the Mist 03:27
4.The Word 03:59
5.A Day Without Loss 01:46
6.Conqueror 04:26
7.Life Begins Again 05:25
8.The Midnight Lies 03:46
9.Covenant 05:18
10.Sign with Blood 04:11
11.My Ruined Mind 05:58

rok wydania: 2017
gatunek: heavy metal
kraj: Grecja

skład zespołu:
Billy Vass - śpiew
Manos K. - gitara
Stellios Zoulias - gitara
Tolis A. - gitara basowa
Dimitris Kokonezis - perkusja


Ateński TERRA INCOGNITA debiutował w roku 2011 bardzo przeciętną płyta "Barren Land" z klasycznym heavy metalem z pewnymi elementami stoner i progressive i nie zdołał się przebić do greckiej czołówki. Potem nastąpiła ogromna liczba zmian w składzie i dopiero w 2015 ukształtował się na tyle stabilny, by w 2017 przedstawić drugi album wydany przez Symmetric Records w listopadzie.

Chociaż muzycznie grupa odnotowała znaczy progres, pozostała wierna muzyce wyrażającej emocje, nostalgicznej i patetycznej i czasem smutnej. To co nie do końca udało się na debiucie, tym razem znalazło pełne wyrażenie, a znakomicie śpiewający, charyzmatyczny frontman Billy Vass tym razem ma pełne pole do popisu w pełnych rozmachu utworach w klasycznym heavy metalowym stylu. Jest rozmach i i swoisty monumentalizm w tej muzyce, gdy album się rozpoczyna po ładnym, symfonicznym intro Strahds Revenge. Tak, My Emptiness to wyborna, pełna ciepłego dramatyzmu kompozycja.
Zresztą także w The Word najbardziej klasyczne patenty heavy metalu udało się im obudować pełną uroku melodią z kolejnym zapadającym w pamięć refrenem.
Potrafią także zagrać ciężej, z epickim rysem helleńskim w niezbyt szybkim In the Mist i tu słychać w świetnym refrenie, jakim dalekosiężnym głosem włada Billy Vass. Moc! Po prostu moc! Zresztą wystarczy także posłuchać skromnej poetyckiej miniatury przy pianinie i smyczkach Zouliasa, by jeszcze raz przekonać się o talencie tego wokalisty. Tak, łagodnie śpiewa wybornie również w ostrym epic heavy/power metalowym Conqueror i tu znów miesza to z bardzo drapieżnym wokalem, tworząc wrażenie złożonej heroicznej opowieści. Romantyczny song Life Begins Again, może w pierwszej fazie jest po prostu dobry, potem jednak nabiera barw i mocy i osiąga niemal poziom lekko progresywnego hymnu. Kolejny świetnie zaaranżowany utwór z narastającą dramaturgią i patetyczny refrenem. Do tego apokaliptyczne, głęboko osadzone w klasycznym rocku solo gitarowe, wyśmienite i pełne ekspresji. Prezentują również zdecydowanie w estetyce power metalowej poprowadzony w zwrotkach The Midnight Lies, z ciekawym dalekim tłem klawiszowym i melodyjnym refrenem, stojącym w pewnej opozycji do kilku surowych power/thrashowych zagrywek gitarzystów. Wspaniały jest na tej płycie klimatyczny i fantastycznie akcentowany basem spokojny i nostalgiczny Covenant. Momentami po prostu transowa kompozycja... Te zwrotki są po prostu przepiękne... Surowy epicki grecki classic heavy w Sign with Blood jest znakomicie balansowany rycerskim refrenem w najlepszej heroicznej tradycji Hellady i nie po raz pierwszy zachwyca solo gitarowe. Lekkie doomowe inklinacje  w długich kruszących wybrzmiewaniach ma w sobie kończący ten album My Ruined Mind i jest to porcja heavy/epic doom najwyższej klasy, rozpisanego na dwa głosy i w pewnym stopniu w tradycji FORSAKEN. Och, jaka piękna i pełna emocji jest pewna część tej kompozycji w drugiej jej połowie i na zakończenie.

Płyta została zrealizowana w klasycznym greckim stylu z dosyć surowymi i ostrymi gitarami i głośną perkusją, jednocześnie przy starannym wyeksponowaniu samego Vassa, który jest tu postacią centralną. Wyjątkowo klarowna produkcja wysokiej klasy.
Wyborny grecki classic metal z wyjątkowo utalentowanym wokalistą.
Jest to na razie ostatni album TERRA INCOGNITA. Billy Vassos w 2017 na krótko przystąpił do RHODIUM i nagrał w tej grupie ich pierwszą płytę wydaną w 2018 ("Scream into the Void").


ocena: 9,2/10

new 28.08.2020