15.04.2024, 12:09:20
Czyli jak to się mówi - "bardzo ładnie"
Tez się cieszę, że się podobało.
A co do tego, że ponownie nie wszystko zostało do końca wyjaśnione... Furtka do " Klasztor 3 " pozostaje otwarta.
Co do e.e. Mało jest, bo nie było zamiaru tworzenia wielu, ale jeden jest podwójnie związany z pewną bronią. Ciekawe, czy ktoś to odkryje, a trzeba uważnie czytać dialogi i oglądać animacje.
I jeden jest taki, który po prostu sam się rzuca w oczy w kwestii malarstwa.
Erwin sporo pracy w to włożył, a i tak jak zwykle nie był zadowolony z końcowego rezultatu tej akcji - niesłusznie
Tym czasem jeszcze taka dygresja. Jak ktoś nie lubi czytać i delektować się niuansami, to ta gra nie jest dla niego.
Nie ukrywam, że lore zostało rozbudowane o różne organizacje, o których mowa, nieprzypadkowo. Naprawdę pewne historie ostatecznie znajdą rozwiązanie w części trzeciej, która mam nadzieję, KIEDYŚ powstanie.
Brak głębszych nawiązań do K1 jest celowe i dyskutowaliśmy o tym w teamie. Postawiliśmy na historię nową i w pewnym sensie jak się okazało właśnie pomostową do kolejnej części.
Tez się cieszę, że się podobało.
A co do tego, że ponownie nie wszystko zostało do końca wyjaśnione... Furtka do " Klasztor 3 " pozostaje otwarta.
Co do e.e. Mało jest, bo nie było zamiaru tworzenia wielu, ale jeden jest podwójnie związany z pewną bronią. Ciekawe, czy ktoś to odkryje, a trzeba uważnie czytać dialogi i oglądać animacje.
I jeden jest taki, który po prostu sam się rzuca w oczy w kwestii malarstwa.
Cytat:I jeszcze ta przemiana na samym końcu... świetna robota!
Erwin sporo pracy w to włożył, a i tak jak zwykle nie był zadowolony z końcowego rezultatu tej akcji - niesłusznie
Tym czasem jeszcze taka dygresja. Jak ktoś nie lubi czytać i delektować się niuansami, to ta gra nie jest dla niego.
Nie ukrywam, że lore zostało rozbudowane o różne organizacje, o których mowa, nieprzypadkowo. Naprawdę pewne historie ostatecznie znajdą rozwiązanie w części trzeciej, która mam nadzieję, KIEDYŚ powstanie.
Brak głębszych nawiązań do K1 jest celowe i dyskutowaliśmy o tym w teamie. Postawiliśmy na historię nową i w pewnym sensie jak się okazało właśnie pomostową do kolejnej części.