Drużyna Spolszczenia

Pełna wersja: Wrażenia z "Przebudzenia"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Powiem tak.
Napisał to albo pollski trol albo niemiecki idiota.

a przypominam
Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz,
Ni dzieci nam germanił.
Mam za już za sobą 10h, 4 level, 22 siły, jest bardzo ciężko i dobrze. Powoli odkrywam "nowe" obozy i udaje się ruszyć z zadaniami. Dzięki umiejętności otwierania zamków zrobiło się trochę łatwiej bo i złota więcej. Buzdygan Wyzwolenia to dobra broń na początek więc nie oddam jej Metrofanowi, przynajmniej na razie.
(04.10.2017, 13:05:01)Zagloba25 napisał(a): [ -> ]Buzdygan Wyzwolenia to dobra broń na początek więc nie oddam jej Metrofanowi, przynajmniej na razie
Polecam jednak oddać :)
Godzina gry za mną.
Oblatałem już całą mapę na F8, mam godmode , 200 siły i 200 zręczności. uzbierałem też 100 000 sztuk złota.
Słyszałem że będzie śledź potrzebny, to se wbiłem z kodów 5 sztuk.
I tu pytanie.
Komu tego śledzia trzeba odnieść?
Po 51h i 36 min. ukończyłem Przebudzenie. Wykonałem 58 zadań, niestety za pózno nauczyłem się pozyskiwać rogi cieniostworów i nie starczyło ich na wykonanie broni a ostatecznie ukończenie zadania.

Była to kapitalna rozgrywka, którą rozgrywałem blisko miesiąc. Ponury klimat, bardzo trudne pojedynki, interesujące zadania i dialogi sprawiły, że Przebudzenie to jeden z najciekawszych i najtrudniejszych modów w jakie grałem. Dziękuję twórcą za długie godziny dobrej zabawy.

Porcja screenów:
https://zapodaj.net/2fcb44ec00608.jpg.html
https://zapodaj.net/7ac3c30acfff7.jpg.html
https://zapodaj.net/ee8e12c45af8f.jpg.html
Mam dla ciebie dobrą nowinę... Rozegrałeś to 'gorszym i mniej widowiskowym finałem'. Takie są przynajmniej opinie tych, którzy rozegrali finał inaczej... Możesz wrócić niebawem do modyfikacji znowu i przekonać się, czy mieli rację! :>
No i spoiler. Smutny
Nareszcie mogę podzielić się z Wami moimi wrażeniami po ukończeniu rozgrywki. Zajęło mi to mniej więcej 58h, w trakcie których miały miejsce zarówno chwile radości i satysfakcji z wykonania jakiegoś zadanka nawet z pozoru błahego, choć takich questów było jak na lekarstwo, jak i momenty słabości i ogólnej niemocy. Faktycznie Przebudzenie mogło sprawić niejedną trudność weteranom Gothica, czego doskonałym przykładem jestem ja, kiedy to rosnąca we mnie frustracja z powodu poczucia bezsilności zmuszała mnie do szukania wsparcia na forum w kilku aspektach, już nie wspominając o początkujących graczach, totalnie niedoświadczonych, którzy mogli odbić się od Waszego dziecka jak od ściany. Dla mnie Przebudzenie było o wiele bardziej zawiłym i skomplikowanym sprawdzianem do zaliczenia niż choćby taki Epilog, ale to jest oczywiście moje subiektywne odczucie. Bardzo cieszę się jednak, że pod względem poziomu trudności poprzeczka została zawieszona tak wysoko, szczerze spodziewałem się tego, ale nie aż w tak dużym stopniu. Może przerwa po ukończeniu Epilogu była zbyt długa i wpadłem w szpony lenistwa, z których ciężko było mi się wyrwać w trakcie grania w Przebudzenie, ale tak czy siak cieszę się, że postawiliście graczy przed co by nie mówić sporym wyzwaniem, które ciężko było przezwyciężyć. Żeby ukończyć Przebudzenie trzeba było wykazać się dużą dawką zdeterminowania, ale do rzeczy: 1. Fabuła jak zwykle w przypadku Waszych modyfikacji trzymająca w napięciu od samego początku do samego końca, od momentu przedstawienia przez Ur-Shaka ogólnego zarysu sytuacji w GD niepokój stał się moim nieodłącznym towarzyszem i opuścił mnie dopiero przy napisach końcowych. To świadczy o tym, że ten tajemniczy, intrygujący i wciągający wątek fabularny w dodatku z siermiężnym, niepowtarzalnym klimatem tworzył niesamowity efekt. Cały czas towarzyszyło mi poczucie zaszczucia, momentami traciłem wiarę w zwycięstwo naszej sprawy, pojawiało się więcej pytań niż odpowiedzi, ale takie rozterki wewnętrzne są dowodem na to, jak porządnie dopracowanym elementem była główna historia. Za to wielki plus.

2.Zadania poboczne są na tyle złożone i rozbudowane, że rozmachem powinny podchodzić pod zadania główne, wszystko jest tutaj całkowicie uporządkowane i uzasadnione no i to co jest dla mnie najważniejsze to ciąg przyczynowo-skutkowy. Bardzo mi się podoba, że jeden quest jest ściśle związany z drugim i dopiero ukończenie tego drugiego pozwoli na kontynuację tego pierwszego. NIE MA, autentycznie NIE MA i raczej nigdy nie powstanie taki mod, który miałby tak dopieszczony ten element z uwagi na to, że pod względem dokładności nie macie sobie równych. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że nie pogubiliście się w tym ogromie szczegółów, dzięki czemu od Przeznaczenia do Przebudzenia ta historia nie jest rozwleczona i, że wszystko tworzy spójną całość. Tak czy siak questy mogą śmiało dorównywać nawet tym z Wiedźmina 3.

3.Dialogi czyta się z ciągłym zaciekawieniem, co więcej dość spora ich ilość ma jakiś przekaz czy to jawny, czy ukryty, no po prostu perfekcja, osoby odpowiedzialne za dialogi powinny w przyszłości zastanowić się nad rozpoczęciem kariery pisarskiej lub czegoś w tym rodzaju. Szkoda, że Wasze modyfikacje nigdy nie zostaną docenione i mówię to z bólem serca, ale prawda jest taka, że większość graczy to po prostu dzieciarnia,  której jak to Bezi ładnie ujął w Gothicu 3: "Latarnia intelektu nie świeci zbyt jasno", która bardziej niż na dialogach, fabule czy zadaniach będzie skupiać się na poznawaniu tajników konsoli w grze, która pozwoli im na osiągnięcie speedruna za pomocą F8. Nabijam się, ale jest to naprawdę przykre, ale niestety takie czasy i nikt z nas nie ma na to wpływu.

4. To na co chciałem jeszcze zwrócić uwagę to postacie. Carner, Tondral, Asghan czy Farenholt są tak charakterystyczni, że na długo pozostaną jeszcze w mojej pamięci. Są doskonale zarysowane, każda dorzuca od siebie choć niewielką cegiełkę do wątku głównego. Osobiście bardzo podobała mi się postawa Carnera, który miał oczekiwania względem robotników i to naprawdę ogromne, ale zarazem nie zapomniał co znaczy sprawiedliwość, pozostał człowiekiem w tych ciężkich czasach.

Na koniec pragnę Wam podziękować, że wciąż kontynuujecie swoją działalność. Zdaję sobie sprawę ile Was to kosztuje wyrzeczeń, ale miejcie gdzieś z tyłu głowy, że prawdziwi fani zawsze będą trzymać za Was kciuki, niezależnie od tego czy skończycie definitywnie z moddingiem Gothica po Imperium Popiołów, czy nie.

Dziękuję za uwagę! OK
Gratulacje z powodu ukończenia Przebudzenia oraz podziękowania za obszerną opinię - recenzję,w której jest kilka a może nawet więcej spostrzeżeń , na jakich najbardziej nam zależało.
Pewna esencja i nasze credo zostało tu dostrzeżone. OK
Gratulacje, wrzuć jeszcze staty końcowe. ;)
Szkoda tylko, nie zdołał wygrać "lepszym" zakończeniem.
Sporo dobrej zabawy w czasie rozgrywki i na końcu przepadło jednak.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/952c126c22bfee07

Mogło być lepiej, ale koniec końców jestem w pełni usatysfakcjonowany.

A tak przy okazji to moglibyście zdradzić mi rąbka tajemnicy i powiedzieć, w jaki sposób można było osiągnąć to "lepsze" zakończenie?
Był taki moment, w którym postąpiłeś bardzo porywczo i w ten sposób wykonałeś zadanie myśliwego. To zadecydowało.
Witam nie wiem czy to dobry dzial ale innego bardziej zblizonego nazwa do tego pytanie nie znalazlem :
Czy mozna w Przebudzeniu grac magiem? widze scrolle itp u npc-ow ale nie moge zlokalizowac zadnego maga ktory mialby mnie nauczyc wyzszych kregow/ewentualnie run
Czy jest jakis realny podzial na gildie tj trzeba bedzie gdzies dolaczyc czy fabula caly czas ciagnie nas jako bezgildyjnego (bylego gubernatora)?
Widze ze sa bronie pod mane i nauka many itp i stad moje pytanie czy mozna gdzies dostac zbroje pod mane ? Bo chcac grajac ala magiem co z tego ze bede miec 200 many i bron 200 obrazen(tak sobie wymyslilem) jezeli bede na hita dla mobow bo pancerze pod sile sa a ja w mane lece
Typowym magiem grać nie można, w końcu magia runiczna została zniszczona. Można grać czarownikiem, podobno nawet pójście w tą ścieżkę jest najlepszą drogą rozwoju według samych twórców. :> Czyli rozwijanie many i korzystanie z broni na manę oraz zwojów. Ta ścieżka wygląda interesująco i pewnie będziesz pierwszą osobą, która nią podąży. Ku uciesze twórców, bo do tej pory narzekali, że nikt nią nie poszedł a jest ponoć najlepsza. Relaks :>
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29