Hexx - Wersja do druku +- Drużyna Spolszczenia (http://druzynaspolszczenia.pl) +-- Dział: MMS - RECENZJE (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183) +--- Dział: Heavy/Power/Melodic/Epic/Doom/Gothic... (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=186) +---- Dział: H (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=194) +---- Wątek: Hexx (/showthread.php?tid=1654) |
Hexx - Memorius - 21.06.2018 Hexx - No Escape (1984) Tracklista: 1. Terror 03:52 2. Invader 02:46 3. The Other Side 03:33 4. Look To The Sky 03:03 5. Beware The Darkness 03:38 6. Night Of Pain 03:04 7. No Escape 03:36 8. Live For The Night 03:24 9. Fear No Evil 04:14 Rok wydania: 1984 Gatunek: power metal Kraj: USA Skład zespołu: Dennis Manzo - śpiew Dan Watson - gitara Bill Peterson - bas Dave Schmidt - perkusja HEXX narodził się w power/thrashowym Zagłębiu Kalifornijskim w pierwszych latach 80tych początkowo jako PARADOX do 1983 roku i już w roku następnym wydał swój pierwszy album "No Escape" dla wytwórni Shrapnel Records.
Zaprezentował na tej płycie dziewięć niedługich kompozycji z gatunku power metal z pewnymi wpływami thrashu w dosyć szybkich tempach i z ostrą gitarą Watsona. Mocnym punktem zespołu był tu wokalista Dennis Manzo o młodym, czystym głosie niezwykle dźwięcznym w wyższych partiach, w których pojawiał się często i robił za każdym razem doskonałe wrażenie. W przeciwieństwie do grup pokroju AGENT STEEL, zespół stawiał na lekko niepokojący klimat i pewien dramatyzm, jaki słychać w większości kompozycji z kulminacją w kapitalnym "The Other Side". Pewne rozwiązania można nawet uznać za progresywne w power metalu i grupa miała dar do nieuchwytnego łamania temp w bardzo zgrabny sposób jak w "Terror" czy dumnym rycerskim "Live For The Night". Szybkie i zwarte kawałki w rodzaju "Invader" czy morderczego "Night Of Pain" są bardzo energiczne i w formie bardzo klasyczne dla US Power, zresztą i te nieco mniej rozpędzone ("Look To The Sky" oraz "No Escape" choć tu część instrumentalna jest bardzo dynamiczna) to eleganckie w formie numery i tu znakomite wrażenie robi song o cechach balladowych "Beware The Darkness" i pewnej dawce komercji, ale podanej w wysmakowany sposób w lekko melancholijnej formie. Potrafią również wpleść sporo łagodności w ostro brzmiące mimo wszystko gitarowe riffy w "Fear No Evil" ten utwór jednak wydaje się nieco słabszy od pozostałych, choć i tu mamy doskonałe solo gitarowe Dana Watsona, grającego z niezwykłą finezją i power metalową zaciętością w każdym kawałku na tym albumie. Sekcja rytmiczna jest godna formy wokalisty i gitarzysty i warto posłuchać jej inteligentnej bogatej gry. Album zrealizowany w konwencji ostrej i wszystko jest tu ostre od ustawienia wokalu do perkusji. Realizacja perfekcyjna. HEXX jednak był zespołem podążającym za modą i trendami. Z grupy odszedł Manzo w momencie, gdy mogła stać się ona czołówką melodyjnego ostrego US Power Metalu i skład uzupełniony o nowego wokalistę Dana Bryanta i drugiego gitarzystę rozpoczął eksplorację cięższych power/thrashowych rejonów na swojej kolejnej, zapewne najbardziej znanej płycie "Under the Spell" wydanej w roku 1986. Ocena: 8,5/10 29.08.2009 |