Luv Hunter - Wersja do druku +- Drużyna Spolszczenia (http://druzynaspolszczenia.pl) +-- Dział: MMS - RECENZJE (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183) +--- Dział: Heavy/Power/Melodic/Epic/Doom/Gothic... (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=186) +---- Dział: L (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=198) +---- Wątek: Luv Hunter (/showthread.php?tid=1750) |
Luv Hunter - Memorius - 23.06.2018 Luv Hunter - Luv Hunter (1990) Tracklista: 1. Times Are A Changin' 03:50 2. Dreamwave 03:26 3. Make It Right 03:35 4. Life On The Edge 05:02 5. Looks (That Take Control) 04:00 6. Luv Hunter (The Hunt) 05:06 7. Goin Nowhere 04:07 8. She's Like Fire 03:45 9. Broken Dream 01:53 10. Victory Battle 03:38 Rok wydania: 1990 Gatunek: Progressive Melodic Power Metal Kraj: USA Skład zespołu: Dave Milligan - śpiew Dave Kauffman - gitara Walter Robbins - gitara Steve Bray - bas David Schiller - perkusja Zespół ze stolicy hazardu Las Vegas o nazwie LUV HUNTER ...a jednak nie glam. Debiutowali w roku 1990 w barwach kalifornijskiej wytwórni Iron Works.
Jest to ekipa na tym albumie grająca bardzo melodyjnie, jest to jednak styl melodii przypominający nieco mocniej grający RATT z jednej strony, dodatkowo BANSHEE a w ostatecznym rozrachunku w dużym stopniu wynikający z doświadczeń muzycznych wczesnego QUEENSRYCHE zwłaszcza w spokojnym "Life On The Edge". Nie jest to rzecz jasna metal progresywny w pełnym tego słowa znaczeniu, dominują proste melodie, ale ta grupa gdzieś te ciągoty tu ujawnia w praktycznie każdej z kompozycji..
Utwory są zróżnicowane. Tytułowy to utrzymany w dosyć wolnym tempie z transowymi gitarami power metal w niemal epickim stylu obudowany wirtuozerskimi solami Dave Kauffmana. To doskonały gitarzysta, specjalista od ciętych ostrych solówek, wybuchowych i pełnych emocji. Zresztą emocje na tym albumie to integralna część muzyki. Wyrażać je potrafi także wokalista Dave Milligan, wyborny w wysokich rejestrach o super czystym głosie w tych obszarach. Czasem te emocje są chłodne w melodyjnej formie, jak w nastawionym na rockowy przekaz "Dreamwave" lub po części balladowo wyrażone w lekko połamanym refleksyjno melancholijnym "Make It Right", czy też jakby leniwym "Looks (That Take Control)" o smutnawym klimacie. Zresztą tych melancholijnych momentów jest tu znacznie więcej, bo i w rytmicznym power metalowym "Goin Nowhere" i w "She's Like Fire" o największym podobieństwie do RATT i arena metalu amerykańskiego. Typowa ballada jest bardzo krótka, akustyczna, świetnie zaśpiewana przez Milligana i... za krótka. Niemniej, dopracowanie w szczegółach "Broken Dream" znakomite. Zespół doskonale radzi sobie także w rycerskim power metalu na sam koniec w "Victory Battle" i jest tu sporo OMEN, co prawda w delikatniejszej formie. Jest to bardzo dobry technicznie zespół, słychać to w zgraniu gitarzystów i inteligentnej grze perkusisty, który nie bombarduje tu zbędnymi przejściami. Bardzo poukładane to granie, można by powiedzieć wystudiowane i obliczone, dopracowane w najdrobniejszych szczegółach i bez pierwotnej amerykańskiej power metalowej siły i prędkości. Brzmienie bardzo czyste, dobra czytelna produkcja z wyczuwalnym chłodem bijącym od gitar oraz wyjątkowo celnym ustawieniem wokalu lekko przed gitarami. LUV HUNTER powstał w roku 1990, w tymże wydał swój jedyny album i niebawem zniknął z muzycznej sceny. Krótka kariera interesującego i mało znanego zespołu. Ocena: 8/10 19.08.2009 |