Minuetum - Wersja do druku +- Drużyna Spolszczenia (http://druzynaspolszczenia.pl) +-- Dział: MMS - RECENZJE (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183) +--- Dział: Heavy/Power/Melodic/Epic/Doom/Gothic... (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=186) +---- Dział: M (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=199) +---- Wątek: Minuetum (/showthread.php?tid=1806) |
Minuetum - Memorius - 23.06.2018 Minuetum - Haunted Spirit (2010) Tracklista: 1. Sky Minuet (Instrumental) 01:06 2. The Dark Half 4:08 04:08 3. The Tribe Is Calling 04:31 4. Follow Us 04:21 5. Key to Glory 04:18 6. Hero Divine 04:52 7. Time To Fly 03:34 8. Ghost King 04:54 9. Into The Night 04:24 10. Eternal Twilight 10:04 Rok wydania: 2010 Gatunek: Melodic Power Metal Kraj: Grecja Skład zespołu: Dimitris Zacharopoulos - śpiew Jason Mercury - gitara Ignacio Lopez - bas Nick Parotidis - perkusja Dimitris Melidis - instrumenty klawiszowe Bob Katsionis - gitara (gościnnie) Ten zespół pochodzi z Grecji i rozpoczynał pod nazwą GLASS SCENERY.
W składzie, oprócz Greków, także Amerykanin Jason Mercury (gitara) i Argentyńczyk Ignacio Lopez (bas) oraz gościnnie Bob Katsionis, tym razem jako gitarzysta. Pokazał się po raz pierwszy w 2007 roku dwoma demo, a w 2009 demo wersją albumu "Eternal Twilight" już pod nazwą MINUETUM, zaczerpniętą z tytułu pierwszego demo. Pierwotnie to demo miało być finalną wersją i wyjść jako pierwszy LP, jednak niedostatki produkcyjne spowodowały, że materiał powędrował do Finlandii do studio pana Timo Tolkki celem kompletnego remasteringu. Po dokonaniu niezbędnych poprawek i zmian album został ostatecznie wydany przez niemiecką 7hard w lipcu 2010. Zespół zapowiadał się interesująco, z atakami zmasowanych klawiszy, neoklasycznymi ozdobnikami i... Bobem Katsionisem jako gościem honorowym. Niestety. Chaos, napieprzająca bez ładu i składu perkusja, fajne, ale całkowicie niepasujące do całości klawisze. Wokal odrzucający w każdym aspekcie, do tego słabiusieńkie chórki, gdzie zupełnie niepotrzebnie udzielił się Bob Katsionis. Kilka solówek, jakie zagrał na tym LP, nie ratuje go w żadnym stopniu. Inne jego partie gitarowe bardzo przeciętne. Jest sporo dobrych pomysłów na melodie jak w "The Dark Half" czy "The Tribe Is Calling", ale są też wręcz kompromitujące melodyjki z "Key to Glory", gdzie to wyszło jak HELLOWEEN po dawce chloroformu, za małej niestety, aby ich uśpić konkretnie na jakiś czas. Do tego dużo melodic power metalowej sałaty w rodzaju "Hero Divine", czy zupełnie asłuchalnego "Time To Fly". W "Ghost King" obowiązkowe "take my hand" w połączeniu z beczeniem wokalisty Zacharopoulosa już nawet nie jest komiczne. I znów nerw, bo część instrumentalna bardzo dobra. Do tego zupełnie nieudolne podjazdy pod epicki power metal w wielu miejscach. "Into The Night" zdumiewa nieporadnością i drażni zmarnowanymi motywami. Jeszcze i "hej hej" do tego tu mamy. Ech. Jak to na takich płytach na koniec kolos "Eternal Twilight". 10 minut drogi przez mękę, niestety. Taka pieśń zmęczonych krasnali. I krasnalek, bo jest duet wokalny. Coś się muzycznie dzieje w tym utworze dzięki gitarzyście, który na tym albumie próbuje coś czasem uporządkować i wierzę, że pan Bob Katsionis miał dobre intencje i chęci. Jako producent się nie sprawdził. Sama sprawa wydania tej płyty, perypetie z tym materiałem, zmiana tracklisty, wydanie nie tego co pierwotnie miało być, do tego ten fatalny w ostatecznym rozrachunku mix w Finnvox zrobiony przez Timo Tolkki, to jedno wielkie nieporozumienie. Brzmienie jest fatalne, przede wszystkim jednak głośność poszczególnych instrumentów jest ustawiona bez żadnego pomyślunku, zmienna i muzycy co rusz się wzajemnie zagłuszają. Jakaś niebywała chęć indywidualnego zaistnienia, zamiast współpracy w zespole cechuje tej album. Jedna z gorszych propozycji melodyjnego metalu z Grecji z ostatnich lat i karykaturalny obraz gatunku, mówiąc oględnie. Ocena: 4/10 2.07.2010 |