Drużyna Spolszczenia
Valkiria - Wersja do druku

+- Drużyna Spolszczenia (http://druzynaspolszczenia.pl)
+-- Dział: MMS - RECENZJE (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183)
+--- Dział: Melodic doom/death i pokrewna muzyka klimatu (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=184)
+--- Wątek: Valkiria (/showthread.php?tid=2156)



Valkiria - Memorius - 28.06.2018

Valkiria - Here The Day Comes (2012)

[Obrazek: R-4059775-1353878850-1031.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Dawn 05:26
2. Sunrise 05:02
3. Morning 06:41
4. Afternoon 05:47
5. Sunset 05:37
6. Evening 05:20
7. Night 06:43

Rok wydania: 2012
Gatunek: Dark/Gothic/Melodic Doom Death
Kraj: Włochy

Skład zespołu:
Valkus Valkiria -śpiew, gitara, bas, instrumenty klawiszowe
Mike - gitara
Giuseppe Orlando - perkusja (muzyk sesyjny)

Początkowo jednoosobowy black metalowy projekt niezależny VALKIRIA uzyskał w roku 2011 kontrakt z wytwórnią Bakerteam Records już jako grupa i z zupełnie inną muzyką.

Ta płyta stanowi mieszankę gatunkową dark metalu i gothic z domieszką melodic doom/death. Jest to album zwarty i kompaktowy w formie, jednorodny, ale równocześnie w żadnym wypadku monotonny, choć zagrane tu motywy przewodnie do odkrywczych nie należą.
Smutek, smutek, ciepły smutek i rezygnacja w tonacjach SATURNUS, z krążącymi melodyjnymi gitarowymi ornamentacjami i niezbyt ciężkim wokalem, charakterystycznym dla bardziej posępnego dark metalu i ze śladowymi naleciałościami black. Tempa umiarkowane i wolne - a najważniejszy jest klimat i namalowany został głębokimi długimi wybrzmiewaniami, czasem oszczędnymi a czasem zaskakującymi nawiązaniami do PARADISE LOST.

"Here The Day Comes"... podróż w czasie w obrębie jednego dnia i nocy, poetycka, ale równocześnie zdecydowanie metalowa. I bardzo smutna i refleksyjna.
Piękny "Sunrise". Po prostu przepiękny.
Dosyć dawno już nie było tak wzruszającej melodyjnym smutkiem płyty bez odstępstw w kierunku eksperymentu, progresji czy też komercyjnej łatwości odbioru. Niekiedy nieco brutalniej, ale w ramach stylu jak we wstępie do "Afternoon", który potem tak pięknie się rozwija. Klimatyczna transowość bez korzystania z ambientowych rozwiązań gitary po prostu, łagodne tła i głośna jak na ten gatunek sekcja rytmiczna z miękkim basem i znakomicie ustawioną perkusją, przy czym perkusista gra z ogromnym wyczuciem.
Ogólnie twórcy tej płyty czują ten rodzaj grania. Nie wiem, czy czuli black metal, ale tu pokazali się w tym aspekcie "rozumienia" istoty gatunku perfekcyjnie.
Muzycznie postarali się, aby poszczególne pory dnia znalazły swoje odrębne odzwierciedlenie w stylu kompozycji i w miarę upływu czasu album staje się coraz bardziej posępny, chłodniejszy i ta zmiana jest bardzo wyrazista przy "Evening". Zakończenie w postaci "Night" po prostu fantastycznie perfekcyjne, paradajsowe z czasów "Gothic" z seriami swobodnie polatujących w eterze partii gitarowych wzmocnionych ciężkimi kruszącymi riffami i kolejną wyrazistą rasową gothic metalową melodią.

Wysmakowana, niesamowicie elegancka muzyka klimatu w wykonaniu mało znanego, ale zdecydowanie wartego poznania zespołu VALKIRIA, który sprawił tą płytą sporą niespodziankę. Obowiązkowa pozycja dla wszystkich miłośników melancholijnych klimatów w mocniejszej oprawie dźwiękowej.


Ocena: 9,5/10

16.04.2012