RF Force - Wersja do druku +- Drużyna Spolszczenia (http://druzynaspolszczenia.pl) +-- Dział: MMS - RECENZJE (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183) +--- Dział: Heavy/Power/Melodic/Epic/Doom/Gothic... (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=186) +---- Dział: R (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=204) +---- Wątek: RF Force (/showthread.php?tid=3774) |
RF Force - Memorius - 29.05.2022 RF Force - RF Force (2022)
tracklista:
1.Fallen Angel 04:43
2.Old School Metal 04:28
3.Flying Dogs 04:03 4.The Beast and the Hunter 04:36
5.Creeps of the World 03:45
6.In the Heart and Mind 04:40
7.Fighter 03:26
8.Will You Remember? 03:55
9.Beyond Life and Death 04:40 10.M.O.A.B 05:20
rok wydania: 2022
gatunek: heavy metal
kraj: Brazylia
skład zespołu:
Marcelo Saracino - śpiewRodrigo Flausino - gitara Daniel Iasbeck - gitara Ricardo Flausino - gitara basowa Lucas Emidio - perkusja Brazylijczycy grają amerykański, tradycyjny heavy metal. Debiut grupy z São Paulo ukazał się początkowo tylko w Brazylii, w końcu lutego, premierę europejską przygotowała natomiast w kwietniu szwedzka Black Lion Records, specjalizująca się raczej w bardziej ekstremalnych odmianach metalu.
Tak, Brazylijczycy grają amerykański, tradycyjny heavy metal. To się zdarza często, to nic nowego, zazwyczaj jednak jest to mało interesujące i pozbawione oryginalności. Z RF FORCE jest inaczej. Jeśli nawet ta muzyka nie jest oryginalna, to na pewno jest bardzo dobrze zagrana, z dużą dbałością o atrakcyjne melodie (refreny, refreny...). Co najważniejsze, oni nie kopiują wprost żadnego klasycznego amerykańskiego zespołu (no, może poza DIO), grają tak, że te inspiracje są szerokie i niemal każdy utwór sięga do innych źródeł, które równocześnie cały czas pozostają zakorzenione w metalu z USA. Marcelo Saracino to można powiedzieć nowa wschodząca gwiazda brazylijskiego classic heavy wokalu, w roku ubiegłym już pokazał się z bardzo dobrej strony w nieco lżejszym repertuarze zespołu UNDERTIME, ponadto od lat jest członkiem "Heaven and Hell Tribute" i to też coś znaczy. Na pewno znaczy tyle, że głos to podobny do głosu Dio, choć do pierwszej trójki się nie łapie. W RF FORCE śpiewa jednak z ogromną pewnością siebie i zachwyca w takich zgrabnych i chwytliwych, a jednocześnie niekomercyjnych refrenach bardzo dobrego openera Fallen Angel. No, a w The Beast and the Hunter, ciężkim, kroczącym, epickim jest bardzo blisko Dio, podobnie jak cały zespół blisko jest zespołu DIO. Szybkie granie w wysoko energetycznym Creeps of the World jest atrakcyjne bardziej poza refrenami i tu gitary są nad wyraz zdecydowane, przy czym z europejskiej strony przypomina się JUDAS PRIEST epoki Painkiller oraz PARAGON. Tak na marginesie, to ci gitarzyści do tej pory byli raczej nieznani i chyba nawet w Brazylii. Melodyjny heavy metalowy In the Heart and Mind rozkwita w dramatycznym i nostalgicznym refrenie, a ozdobniki gitarowe są tu dodatkowo dobrane z ogromną starannością. Hit w spokojnym, wyważonym stylu. I jeszcze jeden majestatyczny hit w wolniejszym tempie, taki w manierze dosyć bliskiej DIO, ale przecież można to przypisać znacznie szerzej. Ponownie znakomita rycerska, mroczna melodia i wyborne gitarowe przejścia. Balladowy początek Will You Remember? z gitarą akustyczną to popis wyższego śpiewu Saracino, potem przeradza się to w piękny klimatyczny utwór z zachwycającym, poetyckim, mocno metalowym refrenem. A Beyond Life and Death, ociekający mrokiem i nieubłaganie idący do przodu w wolnym tempie w partiach poza refrenem, przypomina to, co najlepsze z albumu DIO "Lock Up the Wolves", ale potem ponownie te inspiracje są szersze w ramach ponurego, amerykańskiego tradycyjnego heavy metalu. I to mroczne, monumentalne zakończenie! Owszem, jest i trochę przewidywalnego classic heavy średniego tylko, i takim jest zagrany w umiarkowanym tempie Old School Metal, czy też Flying Dogs, oparty na ogranych riffach, choć wykonany przez gitarzystów z gracją. Na koniec uniwersalizm amerykański bierze górę w M.O.A.B, dostojnym, jednak tylko dobrym. Coś w tym jest z RAVENSTHORN. Styl realizacji brzmienia także amerykański. Głębokie gitary, głęboki bas i może tylko perkusja, jak na standardy amerykańskie, nieco cichsza.
Dużo DIO, ale przecież nie tylko, na bardzo dobrej płycie z tradycyjnym heavy metalem z Brazylii.
ocena: 8/10
new 29.05.2022 |