Nordica - Wersja do druku +- Drużyna Spolszczenia (http://druzynaspolszczenia.pl) +-- Dział: MMS - RECENZJE (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183) +--- Dział: Latin Metal (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=257) +--- Wątek: Nordica (/showthread.php?tid=3892) |
Nordica - Memorius - 25.09.2022 Nordica - La Memoria de la Luna (2015)
tracklista:
1.Sizygia 01:21
2.Las puertas de la noche 04:40
3.Eliz 05:00
4.El anhelo de un sueño 05:37
5.El lenguaje de las hojas 04:56
6.La fuerza en tu interior 04:04
7.En la distancia 06:05
8.Ecos en la eternidad 04:23
9.Cada vez que te encuentro en mis sueños 03:10
10.La noche eterna 04:38
rok wydania: 2015
gatunek: melodic power metal
kraj: Argentyna
skład zespołu:
José Luis Giménez - śpiew
Adrián Massella - gitara
Pablo Spesia - gitara
Darío Calluqueo - gitara basowa
Daniel Molina - perkusja
Patricio Molini - instrumenty klawiszowe
Zespół ten powstał w mieście Centenario w roku 2002 poza wielkimi centrami power metalu w Argentynie. W roku 2010 przestawił nakładem własnym poprawny melodic power metalowy album "El llama de la noche", który jednak głównie ze względu na przeciętny wokal nie został szerzej dostrzeżony. Kilka nagrań przedstawiono potem w 2013 na demo z nowym wokalistą Héctorem Hidalgo, ten jednak w 2014 zastąpiony został przez José Luisa Giméneza i z nim nagrany został drugi LP, wydany także przez sam zespół w maju 2015 roku.
Tym razem NORDICA przedstawił znacznie bardziej interesujący zestaw kompozycji w stylu melodic power metal z ciekawym, dosyć wysokim śpiewem frontmana i chwytliwymi melodiami, a efekt wzmacniają lekko zaznaczone progresywne inklinacje obu gitarzystów. Znakomicie otwierają całość utworem Las puertas de la noche, pełnym energii i ze znakomitymi tak zwrotkami, jak i refrenami. Dużo ujmującego wdzięku jest w ich muzyce, także delikatnie budowanego nastrojowego klimatu przez instrumenty klawiszowe w romantycznym Eliz i nie po raz pierwszy i nie ostatni proponują wyborne refreny, bo taki można też usłyszeć w En la distancia utworze z początku dynamicznym, jednak ostatecznie semi balladowym i nostalgicznym, w lekko dramatycznym stylu. Łagodnie i z bogatymi, grającymi własną historię klawiszami rozgrywają La noche eterna, ciepło i przytulnie brzmi melancholijny song El lenguaje de las hojas, choć aranżacyjnie poniżej ogólnego poziomu tego albumu. Jakby dla kontrastu zaraz potem jest szybki i z rozmachem zaśpiewany La fuerza en tu interiori i tu ponownie przychodzi podziwiać doskonały refren. Może nawet najlepszy i najbardziej ze wszystkich oryginalny? Z pianinem w roli głównej wykonany został poetycki song Cada vez que te encuentro en mis sueños i jest to bardzo dobry utwór, choć mało metalowy, w przeciwieństwie do rytmicznego, niezbyt szybkiego El anhelo de un sueño doskonale zaśpiewanego przez José Luisa i przypomina to te bardziej romantyczne kompozycje RENACER oraz najszybszego z zagranych tutaj Ecos en la eternidad z grzmiącą perkusją, natarciami basowymi i zwiewnym pasażem instrumentów klawiszowych.
Znakomity mix, przestrzenny i pozostawiający dużo miejsca dla planu klawiszowego, mastering nieco słabszy, bo może gitary są miejscami za suche.
Bardzo ciekawy zespół i ciekawa płyta i jest to zespół spośród argentyńskich chyba najbardziej "klawiszowy", a te klawisze w wykonaniu Patricio Molini są zdecydowanie warte uwagi.
W 2015 odchodzi José Luis Giménez i powraca na jego miejsce Héctor Hidalgo, jednak poza singlem w roku 2018 grupa jak do tej pory nic nowego nie przedstawiła.
ocena: 9/10
new 25.09.2022
|