Running Wild
#5
 Running Wild - Shadowmaker (2012)

[Obrazek: R-4766761-1383223972-4995.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Piece of the Action 04:25
2. Riding on the Tide 04:18
3. I Am Who I Am 04:51
4. Black Shadow 05:13
5. Locomotive 04:35
6. Me & the Boys 05:00
7. Shadowmaker 04:25
8. Sailing Fire 04:14
9. Into the Black 04:57
10. Dracula 07:29

Rok wydania: 2012
Gatunek: Heavy Metal
Kraj: Niemcy

Skład zespołu:
Rolf Kasparek - śpiew, gitara
Peter Jordan - gitara


17 kwietnia 2009 Rock'n'Rolf ogłosił zakończenie działalności RUNNING WILD, jednej z największych legend niemieckiego (a nawet światowego) heavy metalu. Fakt ten zasmucił zapewne miliony, ale i zapewne większość wierzyła, że Kasparek wróci za jakiś czas z piracko- napoleońskiej emerytury. Wrócił 20 kwietnia 2012 nowym albumem wydanym przez Steamhammer.Wiek XXI do najlepszego okresu tego zespołu zaliczyć trudno, a sam skład i płyty o klasę niższe niż w dwóch poprzedzających dekadach.

Od wydania ostatniej płyty "Rogues en Vogue" minęło siedem lat, skoro jednak powrócił RUNNING WILD, to należy od najnowszej oczekiwać klasycznego runningowego metalu. Pod tym względem zawodu nie ma, ale zastanawia opener "Piece of the Action" gdzie pod przykrywką kasparkowych riffów czai się coś w rodzaju AC/DC i chwytliwy, ale zdecydowanie radiowy refren.
Niby piracki "Riding on the Tide" jest słaby, nawet niezdecydowany w bladym refrenie. Skąd tyle rockowego podejścia do tematu? Ponadto Kasparek chyba bardzo polubił THIN LIZZY bo w tym numerze nawiązania do twórczości grupy Lynotta są mocno słyszalne. "I Am Who I Am" jest przynajmniej dynamiczny i ten heavy metal, jaki to się pojawia w dalszej części to solidny kasparkowy mix jego podstawowych riffów. Jednak już epicki w zamyśle "Black Shadow" cierpi na uwiąd starczy....a trywialna "Locomotive" jest ciągnięta najwyżej przez koniki pole. No gdzie tu jest ekspresja i melodyjna drapieżność Rock'n'Rolfa? Dna to wszystko sięga w "Me & the Boys". Zaginiony hit TOXIC TASTE? Na pewno. Co za wstyd...
Stylistycznie odrębność RUNNING WILD rozmywa się w takich utworach jak "Shadowmaker" i "Into the Black" w średnim tempie runningowym i dosyć masywnych, ale mogących przynależeć do całej masy grup heavy i heavy power metalowych, które coś tam w jakimś ze swoich utworów z metalowej filozofii RUNNING WILD pożyczyły.
Trochę się broni końcówka albumu i "Sailing Fire" jako lżejsza wersja pirackich energicznych songów RUNNING WILD jeszcze ujdzie. "Dracula" jako taki mroczniejszy numer z dreszczykiem miejscami nawet słucha się dobrze, ale tu jak na prawie osiem minut to dzieje się zdecydowanie za mało.

"Shadowmaker" wyraźnie zdradza cechy dzieła, które powstało w domowym zaciszu z gatunku "zrób to sam" ... no powiedzmy wspólnie z Jordanem, który tu gra dobrze. Chyba tylko z nim, bo nie bardzo wiadomo, kto tu zagrał na basie. Pewnie sam Kasparek, któremu ten instrument jest nieobcy przecież. Perkusja? Jak się dobrze przysłuchać to wygląda na to, że z pudła w garażu wyciągnięty został Angelo Sasso. Takie trudne do pojęcia jest to, że przecież chyba perkusistów, którzy zagraliby na płycie RUNNING WILD, nawet jako goście, z pewnością nie brakuje. Ubogi skład, uboga okładka. Taka zupełnie poza stylem graficznym wszystkich poprzednich, może niebędących szczytem sztuki, ale rozpoznawalnych. Tu obrazek jak z digital download demka ekipy z Domu Kultury. Ubogie motywy muzyczne. Jeśli coś z przeszłości wykorzystał Kasparek, to wszystko jest z dolnej półki i zakurzonej szuflady z odrzuconymi pomysłami. Ubogie brzmienie, fakt, lepsze niż jeśli porównać je z "Rogues en Vogue". Najsłabszy LP RUNNING WILD swoją formą i treścią podważający sens powrotu Kasparka pod tą flagą na metalową scenę.

"Rogues en Vogue" był albumem mocno krytykowanym. Jak mocno krytykowany będzie "Shadowmaker" ?



Ocena: 4,9/10

20.04.2012
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Running Wild - przez Memorius - 25.06.2018, 10:58:16
RE: Running Wild - przez Memorius - 25.06.2018, 10:59:04
RE: Running Wild - przez Memorius - 25.06.2018, 10:59:52
RE: Running Wild - przez Memorius - 25.06.2018, 11:00:43
RE: Running Wild - przez Memorius - 25.06.2018, 11:02:10
RE: Running Wild - przez Memorius - 21.09.2018, 21:31:52
RE: Running Wild - przez Memorius - 30.10.2018, 20:09:47
RE: Running Wild - przez Memorius - 01.02.2019, 19:20:20
RE: Running Wild - przez Memorius - 14.02.2019, 19:14:31
RE: Running Wild - przez Memorius - 31.03.2019, 20:53:14
RE: Running Wild - przez Memorius - 01.04.2019, 21:40:58
RE: Running Wild - przez Memorius - 23.07.2019, 22:51:21
RE: Running Wild - przez Memorius - 29.07.2019, 17:11:13
RE: Running Wild - przez Memorius - 10.08.2019, 20:28:07
RE: Running Wild - przez Memorius - 23.08.2019, 17:01:36
RE: Running Wild - przez Memorius - 15.09.2019, 12:30:44
RE: Running Wild - przez Memorius - 29.10.2021, 19:42:45

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości