Skanners
#4
Skanners - Temptation (2019)

[Obrazek: R-13561642-1556546303-8000.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. In Flammen 666 02:59
2. Rays in the Darkness 03:10
3. Rolling in the Fire 04:11
4. Cut My Heart 05:33
5. Demons of Tomorrow 04:34
6. The Eye 04:59
7. Lost in Paradise 03:53
8. The Letter 04:43
9. Back to the Past 05:13
10. Pray with My Angel 04:12
11.Always Remember 04:48

Rok wydania: 2019
Gatunek: Heavy/Power Metal/ Melodic Metal
Kraj: Włochy

Skład zespołu:
Claudio Pisoni - śpiew
Fabio Tenca - gitara
Walther Unterhauser - gitara
Tomas Valentini - gitara basowa
Davide Odorizz- perkusja


SKANNERS przypomniał o sobie po ośmiu latach milczenia albumem "Temptaion" wydanym w marcu przez Blasphemous Records z Włoch.

Niestety jest to słaba płyta, a co najwyżej mocno przeciętna. Otwiera ją dynamiczny i nowocześnie zaaranżowany, i w sumie dobry heavy/power metalowy In Flammen, potem jest jednak dużo gorzej.
Tradycyjne melodyjny heavy metal w Rays in the Darkness, Cut My Heart, The Letter to nieciekawe, tuzinkowe granie bez historii, jakiego we Włoszech  produkuje się rocznie mnóstwo. Bardzo dobry przykład na to, to łagodniejszy The Eye. Jest także pewne ukierunkowanie na hard'n'heavy/hair metal  w Rolling in the Fire, ale to tak miałkie granie z wyeksploatowaną do cna linią melodyczną,  że aż dziwi, iż grupa wzięła się za wałkowanie takich muzycznych tematów. Utwory o bardziej heavy/power metalowej strukturze, jak dynamiczny gitarowo Demons of Tomorrow i Back to the Past są płaskie i pozbawione dobrych refrenów, bo te, które są to najwyżej jakiś gitarowo dociążony hard rock. Jeśli najlepszy na tym albumie jest przebojowy w jakimś stopniu Lost in Paradise w stylu SINNER, to doprawdy kondycja SKANNERS nie jest najlepsza. Jeśli zaś pogodzić się rock/metalowym stylem tego albumu, to na pewne wyróżnienie zasługuje co najwyżej refren z Pray with My Angel, ale zaledwie z oceną dobrą.
Całość zamyka pretensjonalna ballada metalowa w radiowym stylu Always Remember.

Trudno powiedzieć co się stało z tym zespołem. Nowa sekcja rytmiczna jest przeciętna. Rozdzierający niegdyś na strzępy, finezyjni gitarzyści Tenca i Unterhauser tutaj nie istnieją,  a Claudio Pisoni śpiewa po prostu słabo, głosem zmęczonym i bez wiary. Album ma także przeciętne brzmienie, wygładzone i spłaszczone, dalekie od tego co można było usłyszeć w roku 2011.
Metalowe powroty bywają lepsze i gorsze, a czasem niesamowite. W przypadku SKANNERS nie wyszło, nad czym bardzo ubolewam.


ocena: 4,5/10

new 22.05.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Skanners - przez Memorius - 25.06.2018, 20:09:45
RE: Skanners - przez Memorius - 25.06.2018, 20:10:28
RE: Skanners - przez Memorius - 25.06.2018, 20:11:12
RE: Skanners - przez Memorius - 22.05.2019, 17:57:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości