DarkTribe
#2
 DarkTribe - The Modern Age (2015)

[Obrazek: R-7569958-1444239405-3887.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Humanizer 01:12
2.Red House of Sorrow 04:58
3.My Last Odyssey 04:38
4.The Modern Age 05:09
5.A Last Will 05:43
6.No Train to Earth 04:18
7.Holy Water Day 03:17
8.Wild Call 06:18
9.Rainwar 06:31
10.Anthem for a Planet 04:45
11.Darkside of Imagination 05:27

rok wydania: 2015
gatunek: power metal
kraj: Francja

skład zespołu:
Anthony Agnello - śpiew
Loïc Manuello - gitara
Bruno Caprani - gitara basowa
Julien Agnello - perkusja

To druga płyta DARKTRIBE wydana w lipcu 2015 i sporo się tu zmieniło w ich muzyce i to zdecydowanie na lepsze, choć skład pozostał niezmieniony.

Tym razem jest to dynamiczny power z mocną, potężnie brzmiącą gitarą, ogólnie modern soundem oraz bardzo dobrymi wokalami Anthony Agnello, który przeszedł metamorfozę i naprawdę tu jest wyborny. Mocny głos, bardzo dobry także w wyższych rejestrach, zdecydowany, konkretny. Takiego, pełnego dramatyzmu openera power metalowego jak Red House of Sorrow po prostu bardzo dobrze się słucha.
Gdy grają lżej jest także nieźle, choć melodie z power melodic numerów My Last Odyssey, Anthem for a Planet są już bardzo ograne przez Niemców i Włochów zwłaszcza. Nie mogą się oderwać od LABYRINTH i SECRET SPHERE z późnego okresu w The Modern Age choć trzeba przyznać, że robią to znacznie lepiej niż na debiucie. Rzeczywiście jest to nawet tak lekko "modern" zrobione. A romantyczny refren i melodia zwrotek w pozostającym w tym samym kręgu A Last Will są naprawdę bardzo udane. Tak, to wszystko jest nawet dosyć bogato zaaranżowane i wreszcie słychać, że to francuski zespół. Potoczyste, przebojowe w umiarkowany sposób są dynamiczne No Train to Earth oraz Rainwar, który nieco myląco rozpoczyna się od power metalowej galopady. Bardzo piękny jest łagodny song Holy Water Day, umiejętnie wkomponowany w połowie albumu dla lekkiego wyciszenia całości. Jest tu także i modny melodyjny heavy metal także w nieco modern manierze Wild Call i przypomina podobne nagrania zespołów z... Finlandii, co oczywiście niczemu nie przeszkadza.
To, co chyba najciekawsze i najbardziej nietypowe zostawili na koniec i elektronicznie rozpoczynający się Darkside of Imagination, rozwija się jako interesujący, nieco dramatyczny power metalowy numer z riffowaniem zbliżonym do innego francuskiego zespołu DYSLESIA. To najbardziej wartościowa kompozycja na tym albumie, pokazująca nieco inne oblicze DARKTRIBE.

Nie ma na tej płycie jakichś sensacyjnych killerów czy super nośnych refrenów, ale jest power metal i heavy metal zagrany sprawnie, z pewnym pazurem i dużą starannością wykonania. No i zdecydowanie na wyróżnienie zasługuje wokal Agnello.
Co jest naprawdę imponujące to soczysty i ultra klarowny sound. Ta realizacja brzmienia jest wyśmienita, ale co tu się dziwić, skoro to robota Jacoba Hansena.
Dobry zespół, który zrobił duże postępy.


ocena: 7,8/10

new 11.08.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
DarkTribe - przez Memorius - 22.08.2018, 16:25:54
RE: DarkTribe - przez Memorius - 11.08.2019, 17:15:08
RE: DarkTribe - przez Memorius - 10.01.2020, 15:24:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości