Dołączył: 27.07.2016
Liczba postów:637
Dziękuję, za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że Gorn to najlepszy z 4 przyjaciół! Co prawda za wiele nie pogadałem, ale dialogi doskonałe.
Pozwiedzałem troszkę i w sumie poznałem dziesiątki nowych postaci, które jak zwykle są ciekawe, podobała mi się dwulicowość pewnych... panów w sukienkach. Z jednej strony przepraszają, że nie wyszli Bezia powitać, a z drugiej drą się i klną, gdy ten śpi w ich łóżkach A poza tym zadanie SzZ było świetne, zupełnie nie tego się spodziewałem, gdy rozpoczynałem je! I nawiązania do wydarzeń z Przeznaczenia. Mam nadzieję, że będzie więcej takich zadań.
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!
Dołączył: 31.07.2016
Liczba postów:191
10h na liczniku. Dzisiaj trochę pograłem, udało mi się dostać do Leśnego Obozu, Wąwozu Paladynów i starej wieży Xardasa. Spotkałem również "Fantastyczną czwórkę". Poza tym łaziłem, zabijałem potwory i zbierałem serafisy
Świetny pomysł na zadanie z "Grą", jestem bardzo ciekaw jak potoczy się dalej. Wydaje mi się, że konflikt pomiędzy górnikami a kupcami przerodzi się wkrótce w coś większego... Osobiście nie ufam tym w niebieskich kaftanach
Hail the apocalypse...
Dołączył: 06.02.2016
Liczba postów:722
Ponad 4h gry. Dogłębnie poczyściłem zamek. Powoli też wychyliłem się w stronę lodowej krainy/kopalni ZO.
Zadanie ukończone 1, dodatkowo 2 poza dziennikowe.
Dołączył: 16.08.2016
Liczba postów:780
Nie chwalcie się tak ilością zadań pozadziennikowych, bo zrobiona ich ilość będzie kluczowa do wybrania zwycięcy
Dołączył: 04.02.2016
Liczba postów:2.970
(28.08.2017, 17:38:54)Dinozaur7 napisał(a): Dogłębnie poczyściłem zamek.
Arto też ubiłeś?! o_o
„Primus in orbe deos fecit timor..."
Dołączył: 06.02.2016
Liczba postów:722
A jakże
Dołączył: 04.02.2016
Liczba postów:2.970
zuch!
„Primus in orbe deos fecit timor..."
Dołączył: 21.06.2016
Liczba postów:345
10h na liczniku, pierwsi orkowie pokonani, z 9-10 zadanek, z 4-5 bezdziennikowych, spotkałem już wszystkich moich przyjaciół, rozgrywka i zabawa świetna jak zawsze ;d
Zazwyczaj chodzę na 20hp, bo w sumie i tak każdy ma mnie na "hita", ale nie z takimi problemami radził sobie bezi.
Całe moje życie odmieniła... pochodnia!
Dołączył: 27.07.2016
Liczba postów:637
Mam podobnie jak XaroN, po co komu zbroja i HP?
Natknąłem się już chyba na 2 pułapki - są przerażające i dobrze, że obrałem taką a nie inną taktykę, dzięki czemu udało mi się już jednej uniknąć, a nad drugą trzęsę portkami cały czas.
Robi się coraz ciekawiej, zadań w dzienniku przybyło w zastraszającym tempie, a szybkość z jaką ubywają jest... mierna, może ze 3 zadania zrobiłem.
Gra w ciekawy sposób w sumie opiera się na ekonomii. Na początku trochę się zniesmaczyłem tym, że złoto leje się strumieniami do sakiewki Bezia, ale potem zrozumiałem, że sakiewka jest dziurawa i złoto nigdy nie zostaje w niej na długo, a potrzeba jest coraz większa! Do tego bardzo chwalę sobie rozmowy ze sprzedawcami po tym jak pokażą nam swoje towary - bardzo prosty trick jak uprzyjemnić rozgrywkę i sprawić, że człowiek jednak czuje, że to handel, a nie beznamiętna wymiana złoto/towar.
Panikowałbym już bardzo, gdyby nie fakt, że grałem w poprzednie tytuły spod szyldu DT, chwilowo więc zagryzam zęby wierząc mocno, że JESZCZE nic nie skopałem i brnę do przodu. Tak więc - dalej Klimek! Wierzę w Ciebie!
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!
Dołączył: 04.02.2016
Liczba postów:11.250
(28.08.2017, 19:50:51)SparrowJacek napisał(a): Gra w ciekawy sposób w sumie opiera się na ekonomii. Na początku trochę się zniesmaczyłem tym, że złoto leje się strumieniami do sakiewki Bezia, ale potem zrozumiałem, że sakiewka jest dziurawa i złoto nigdy nie zostaje w niej na długo, a potrzeba jest coraz większa!
no własnie o to mi chodziło, choć chwilami mnie ekipa za to atakowała że złota jest za dużo
nie uważam tak i w końcu złoto musi mieć jakieś znaczenie bieżącej rozgrywce
oczywiście najlepsze w tym zakresie dopiero przed wami!
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
Dołączył: 31.07.2016
Liczba postów:191
Panowie, jakie macie lvl?
Ja już 10
Hail the apocalypse...
Dołączył: 27.07.2016
Liczba postów:637
Ja 8, powoli zbliżam się do 9. Ale powoli, bo co się dało pobilem, wiec bije teraz to czego się nie da.
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!
Dołączył: 21.06.2016
Liczba postów:345
Zbliża się 11, może wypiszecie też w czym się specjalizujecie? Ja idę siła-jednoręka tym razem.
Ciekawi mnie ile osób przyjęło zadanie Alfriego, a może ktoś skusił się na kupno, patrząc z obrzydzeniem na gildię Araxos?
Dołączył: 27.07.2016
Liczba postów:637
Chciwość wygrała u mnie i zadanie wziąłem. Jak zwykle zostaję złodziejem, mistrzem lekkich ostrzy i opróżniania sakiewek.
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!
Dołączył: 06.02.2016
Liczba postów:722
28.08.2017, 20:56:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.08.2017, 20:56:54 przez Dinozaur7.)
Zadanko też wziąłem. Jednak ;) - Obecnie wróciłem z mojej kołowej wycieczki do zamku i jest ciekawie ;)
Jak niezwykle zostaje zostaję złodziejem, mistrzem lekkich ostrzy i opróżniania sakiewek. - A tak na poważnie to również skieruje się bardziej pod zrękę. Poziom 5
|