Morian
#1
Morian - Sentinels of the Sun (2007)

[Obrazek: R-1659757-1235142304.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Firewalkers 03:57
2. The Legion Of Two 03:37
3. Away From The Sun 04:34
4. The Rats In The Walls 04:20
5. Tomorrow She Comes 04:04
6. Flak Jacket 03:42
7. Sleep Of The Just 04:06
8. Recoil 05:05
9. Warmongers' Ball 03:29
10. Smoke And Mirrors 03:57
11. Remains (To Be Seen) 04:31

Rok wydania: 2007
Gatunek: Heavy/Gothic Metal
Kraj: Finlandia

Skład zespołu:
Janne Siekkinen - śpiew
Sami Niittykoski - gitara
Mika Laitinen - gitara
Jaakko Niemi - bas
Joonas Juutilainen – perkusja
Antti Simonen - instrumenty klawiszowe

MORIAN jest jednym z reprezentantów fińskiego heavy/gothic metalu. Pochodzi z Jyväskylä i powstał w roku 2002. W przypadku tego zespołu nacisk położony jest bardziej na heavy niż gothic i raczej trudno tu odnaleźć specyficzny klimat SENTENCED czy ENTWINE. Zespół swój debiut, wydany przez Dynamic Arts Records z Tampere w maju 2007, zaprezentował w momencie, gdy styl jako taki był już w odwrocie, ciężko było stworzyć coś na tyle oryginalnego, aby nie być posądzonym o proste wykorzystywanie motywów i melodii już zaprezentowanych wcześniej przez tuzów gatunku.

MORIAN zagrał przebojowo, w sposób bardziej stylowo zróżnicowany ocierając się i o mocniej zagrany hard rock i melodic heavy metal.
Trzeba przyznać, że udało się tej ekipie stworzyć kilka bardzo udanych kompozycji i to właśnie takich, gdzie od typowego suomi gothic trochę bardziej odchodzą. Najlepszym tego przykładem jest nowocześnie zaaranżowany modern rock metalowy "Flak Jacket", który ma w sobie i przebojowość i nieco agresji. Wypadają jednak bardzo dobrze i w typowym heavy/gothic w klasycznych średnich tempach, jak w "Warmonger's Ball" z łagodnym, radiowym refrenem. Tam, gdzie obracają się w wąsko ujętych ramach gatunku, może nie ekscytują, ale to solidna porcja przesyconego romantyzmem grania, jak w "The Legion Of Two" czy też klimatycznym poprowadzonym w niezbyt szybkim tempie "Away From The Sun" z żeńskimi chórkami i wykorzystaniem gitary akustycznej w tle. Ten utwór brzmi bardzo naturalnie, bo niestety wiele innych jest niepotrzebnie przeładowanych elektroniką, która wspiera gitary niekiedy w drażniący sposób. Najwięcej tego melancholijnego gotyckiego klimatu można usłyszeć w "Tomorrow She Comes" i "Sleep Of The Just", tu także można docenić wysoki poziom wokalisty Siekkinena. To jeden z najlepszych głosów w gatunku o wyrazistym głosie, bez manieryczności i zespół chyba zdawał sobie sprawę z jego walorów głosowych, wysuwając go dosyć znacznie na pierwszy plan, przez co odnosi się wrażenie, że grupa mu w wielu miejscach po prostu tylko przygrywa. Melancholijnego mroku niewiele i najwięcej w "Recoil" ze świetnymi partiami basu i przestrzenną realizacją oraz partiami, gdzie wokalista... rapuje. Jest też trochę i słabszych, ale dobrych utworów mniej wyrazistych w stylu jak "Firewalkers" czy "Remain(To Be Seen)", czasem jednak w proste i typowe granie ożywienie wnosi głos żeński w tle, jak w "Smoke And Mirrors", gdzie gothic i heavy metal wymieszany jest w równych proporcjach.

Płyta ma znakomite brzmienie i nie ma tego wrażenia rozmycia, jakie czasem pojawia się przy okazji albumów z gothic/heavy z Finlandii. Każdy instrument słychać tu bardzo wyraźnie i świetnie się słucha basu ustawionego na jednej linii z gitarową ścianą. Solidna robota gitarzystów, którzy prezentują od czasu do czasu rockowe zazwyczaj sola. Bardzo mocny jest tu bas, dosyć głośna także perkusja z głęboko brzmiącymi bębnami.
To dobra płyta pod każdym względem, jednak nie bardzo dobra, bo MORIAN nie stworzył tu czegoś więcej niż bardzo dobrego w gatunku, a same kompozycje nie dorównują poziomem atrakcyjności tym, co stworzyły najlepsze grupy w tej stylistyce.


Ocena: 7,6/10

20.06.2007
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
#2
Morian - Ashen Empire (2012)

[Obrazek: R-10000734-1489934382-1465.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Dawn Brigade 04:05
2. The World Ends With You 03:41
3. Darkplay (Let The Right One In) 04:23
4. The Boy Who Cried Wolf 05:47
5. Dead Heat 04:34
6. Bloodwork 04:55
7. This Mortal Coil 03:37
8. Nemesis Rising 02:49
9. Ashen Empire 07:33

Rok wydania: 2012
Gatunek: Melodic Heavy/Gothic Metal
Kraj: Finlandia

Skład zespołu:
Janne Siekkinen - śpiew
Sami Niittykoski - gitara
Mika Laitinen - gitara
Jaakko Niemi - bas
Joonas Juutilainen - perkusja
Antti Simonen - instrumenty klawiszowe

MORIAN debiutował już dosyć dawno temu w roku 2007 i w kategorii melodic heavy/gothic metal został uznany za zespół interesujący i godny uwagi. Płyta "Sentinels of the Sun" cieszyła się sporym zainteresowaniem i wkrótce po jej wydaniu grupa rozpoczęła prace na drugim LP, które z różnych przyczyn przeciągnęły się aż do roku 2011. Gotowy album czekał potem na wydawcę i w końcu pojawił się w ramach kontraktu z nową małą wytwórnią krajową Secret Entertainment z Jyväskylä w kwietniu 2012.

Na scenie heavy/gothic w Finlandii w tym czasie zaszły spore zmiany, wróciło do łask granie smutne i melancholijne i nowy album MORIAN na tym tle jest młodzieżowo lajtowy i nawet modern w pewnym stopniu, bo pojawiają się ostre wokale w chórkach, typowe dla extreme melodic metalu ostatnich lat. Te utwory nasycone są bardziej gothic rockiem niż gothic metalem i te gothic rockowe melodie były wykorzystywane już mnóstwo razy. Czasem do tego dodane są słabe klawisze, mało zdecydowane tła i mało atrakcyjne refreny z pogranicza rocka i melodic metalu. Trochę dobrych mocniejszych riffów w "Dead Heat" połączono z melancholijną łagodną melodią i w zasadzie w tym miejscu albumu coś się bardziej interesującego potem jednak już ponownie niewiele w melodic modern graniu na tuzinkowym gothic rockowym szkielecie. Trochę miłego dla ucha love metalu w "This Mortal Coil" bujający, ale rozbrajająco naiwny muzycznie refren "Nemesis Rising" i rozczarowujące zakończenie w postaci najdłuższego niemiłosiernie się wlokącego "Ashen Empire". Bardzo dobrze śpiewający Janne Siekkinen na planie pierwszym, reszta mu podgrywa, a brzmieniowo to, co w Finlandii w takim graniu jest normą, tym razem ustaloną i zrealizowaną przez Aksu Hanttu perkusistę ENTWINE. Ogólnie lżej gitarowo niż ostatnie płyty wiodących zespołów suomi gothic heavy metalu.

Nie jest to zły album w kategorii nowocześnie podanego niezobowiązującego melodic metalu, ale do płyty dobrej sporo brak. Brak pod względem przykuwających uwagę melodii kompozycji, brak i pod względem generowania klimatu rasowego gothic rock/metalu. To, co było atutem MORIAN w roku 2007 - wzbogacenie gothic metalu o elementy atrakcyjnego melodic heavy tym razem zaowocowało nieokreślonym gatunkowo albumem wypełnionym ogranymi utworami, co spycha MORIAN na daleki plan zarówno klasycznego heavy/gothic jak melodic modern metalu nawet biorąc pod uwagę tylko samą Finlandię.


Ocena 6/10

18.04.2012
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości