Saturnus
#2
Saturnus - Martyre (2000)

[Obrazek: R-1264440-1204790786.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. 7 01:54
2. Inflame Thy Heart 06:43
3. Empty Handed 04:12
4. Noir 05:35
5. A Poem (Written in Moonlight) 05:42
6. Softly on the Path You Fade 07:08
7. Thou Art Free 04:37
8. Drown My Sorrow 06:51
9. Lost My Way 04:47
10. Loss (In Memoriam) 06:51
11. Thus My Heart Weepeth for Thee 06:13
12. In Your Shining Eyes 02:36

Data wydania: 2000
Gatunek: Doom/Death/Gothic Metal
Kraj: Dania

Skład:
Thomas AG Jensen - wokal
Kim Larsen - gitara
Peter Poulsen - gitara
Brian Hansen - gitara basowa, wokal
Anders Ro Nielsen - instrumenty klawiszowe
Jesper Saltoft - perkusja

Po średniowiecznym intro "7" ten zespół z Kopenhagi ponownie wprowadza nas w świat muzyki melancholijnej. Kompozycja "Inflame Thy Heart ", nie ukrywam, należy do moich najbardziej ulubionych. Po pierwszej doom /death metalowej części mamy przepiękne solo gitarowe, przestrzenne o niezwykłej mocy oddziaływania wręcz magicznie wykonane przez Kima Larsena. Kwintesencja tego co zespół chciał zawsze przekazać swoją muzyką. Dynamiczny, przebojowy wręcz "Empty Handed" oparty jest na zmasowanych klawiszach i ma wiele wspólnego z gotyckim metalem. "Noir' stanowi tu przeciwwagę, jest nieco cięższy pod względem brzmienia, ale też łagodzony melorecytacjami i czystymi wokalami w refrenach. Walcujący "A Poem (Written in Moonlight)" zabija riffami i klimatem, osiągniętym dzięki zastosowanym kontrastom. Wspaniałe wykorzystanie klawiszy i paradajsowego stylu gitary to wielkie atuty tej kompozycji. Jeszcze więcej niepokoju i nastroju wnosi "Softly on the Path You Fade”, bardzo wyciszony i osobisty w wykonaniu, szczególnie w częściach z melorecytacjami. Następujący po nim 'Thou Art Free' znany jest z EP i stanowi doskonałe wprowadzenie do 'Drown My Sorrow’. Ten utwór to mistrzostwo wykorzystania wszystkich środków wyrazu, jakimi posługiwał się SATURNUS. Zwłaszcza gitara robi tu piorunujące wrażenie. "Lost My Way" bardzo dobry, ale jakby z nieco mniej udanym motywem głównym pozostawia lekki niedosyt. Wynagradza to "Loss (In Memoriam)" zawierający śladowe ilości folkowych zapożyczeń, prowadzony bardzo pewnie od początku do końca i niezwykle przemyślany w szczegółach. „Thus My Heart Weepeth for Thee" niczym mu nie ustępuje jest jednocześnie jednym z bardziej depresyjnych numerów na tym albumie. Tym razem coś z wczesnego TIAMAT znowu słychać... Skromny akustyczny "In Your Shining Eyes" zamyka płytę, pozostawiając nastrój melancholii i nostalgii.
Tym razem mamy więcej gitar, które decydują o kształcie kompozycji, a klawisze schodzą na plan dalszy, ale nie daleki. Wokalnie Jensen jeszcze lepszy niż poprzednio, także w partiach czystych wokali. Natomiast pewnym nieporozumieniem było dodanie jako drugiego głosu Hansena. Nie wypadł on źle, ale jednak zabieg zbędny. Jensen wystarcza tu w zupełności.

Album zagrany perfekcyjnie, dopracowany w szczegółach i brzmieniowo znacznie lepszy od pierwszego. Mistrzowie klimatu....


Ocena: 9.5/10

16.10.2009
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Saturnus - przez Memorius - 25.06.2018, 15:54:42
RE: Saturnus - przez Memorius - 25.06.2018, 15:55:26
RE: Saturnus - przez Memorius - 25.06.2018, 15:56:03
RE: Saturnus - przez Memorius - 24.04.2023, 16:50:15
RE: Saturnus - przez Memorius - 16.06.2023, 19:23:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości