Wrażenia i opinie Klubu o Przeznaczeniu
#76
W Globalu Magowie Wody nie mieli nowych zadań, poza zmienionym sposobem dołączenia by DS.
Odpowiedz
#77
Tak, pamiętam.
Mieli próbę wody i to chyba na tyle.
Odpowiedz
#78
(09.06.2016, 14:02:33)Dinozaur7 napisał(a): Nikt nie doszedł jeszcze na tyle daleko oprócz jednego jegomościa by awansować wyżej. Więc nie wiadomo co z paladynami. I czemu sądzisz że są badziewne?

Tak uważam prywatnie zawsze jak gram paladynem i udało mi się zdobyć ta 1 "potężna" rune Swieta strzala (?)tak się chyba zwala jeżeli nie to sory nie pamiętam już ale głównie chodzi o ta 1 rune do ataku, to zawsze było takie rozczarowanie eh szkoda tych pn, stad moje pytanie czy może jakoś to poprawiliście ze jednak warto wydać te kilka pn żeby ja zdobyć

@@@@@
a co do nowicjusza chciałem się dowiedzieć czy jednak grając nowicjusze można poczuć powiew świeżości a nie stary oklepany schemat

Pozdrawiam
Lost
Odpowiedz
#79
Jako Nowicjusz nie bardzo. Dopiero po awansie na maga dochodzi wiele nowych zadań gildyjnych.
Odpowiedz
#80
Hejo!
Wydaje mi się, że piątunio w południe, to odpowiedni czas na przekazanie wszystkim, którzy z niecierpliwością oczekują modyfikacji, kilku szczerych opinii na temat Przeznaczenia! Czyż nie?
Zacznę od tego, na czym trochę się zawiodłem. Oczywiście to zależy od tego na co zwraca się uwagę, bo dyskutowaliśmy na ten temat z innymi klubowiczami i niektórzy stwierdzili, że nawet tego nie zauważyli, ale ja jestem taki trochę czepialski i napiszę o tym. Ogólnie rzecz biorąc, jeżeli ktoś liczy na to, że załatane zostały bugi graficzne obecne w Global Modzie w postaci źle przeskalowanych tekstur, niezazębiających się face'ów, czy dwóch warstw niepoziomej wody, to muszę was rozczarować, ponieważ w tej kwestii nic się nie zmieniło. Dolina Przodków pomimo tego, że została zoptymalizowana (Nie miałem ani jednego crasha. Dla porównania w Globalu miałem ich chyba kilkadziesiąt, więc ta zmiana oczywiście mega na plus!), to dalej pewne lokacje wyglądają niezbyt ładnie, żeby nie powiedzieć brzydko. Oczywiście są to nieliczne miejsca i zapewne większość z was nie zwróci na to w ogóle uwagi, ale jeśli ktoś skupia się na szczegółach, czy po prostu stosunkowo ważna jest dla niego grafika, to z pewnością będzie go to troszkę kłuło w oko.
Inną kwestią o której napiszę kilka słów, są zmiany w mechanice rozgrywki. Mam tu na myśli takie rzeczy jak zdobywanie atrybutów kosztem punktów nauki, odpowiednie przeskalowanie bonusów płynących z przedmiotów względem ich ceny, czy jak np. w przypadku pancerzy, dobranie odpowiednich wymagań, które należy spełnić by daną zbroję móc założyć. Początkowo wiele z tych zmian może wam nie podejść do gustu, gdyż w większości są to dodatkowe utrudnienia, które sprawiają, że Przeznaczenie jest jeszcze większym wyzwaniem jeśli chodzi o poziom trudności od Gothica II - Noc Kruka. Mi samemu początkowo nie podobało się wiele rozwiązań i raz nawet rozpętałem dość porządną gównoburzę z tego powodu (potem się okazało, że moje pretensje były nieuzasadnione - myślałem, że niemożność wykonania pewnej misji wymagającej odpowiedniego poziomu jednego z atrybutów, zablokuje mi dość spory wątek poboczny, ale okazało się, że tak nie jest), ale im dłużej pogrywam tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że mimo wszystko są to jednak zmiany na plus, jeśli chodzi o balans. Każda konkretna ścieżka rozwoju postaci (mam tu na myśli wybranie jednego atrybutu jako ten główny) niesie za sobą pewne korzyści, ale i niedogodności, co sprawia, że granie wszystkimi klasami jest stosunkowo na równi opłacalne.
Na koniec dorzucę screena, którego zrobiłem już jakiś tydzień temu. Przedstawia dość niecodzienną sytuację i wyjaśnia dlaczego Thorben tak bardzo tęsknił za swoim czeladnikiem.
To na razie byłoby na tyle. Myślę że dzisiaj podzieliłem się opiniami na tematy, które nie były jeszcze za bardzo (wcale?) poruszane, a niektórzy z was być może oczekiwali jakichś informacji z tym związanych. Wypatrujcie w tym topicu następnego, większego posta zawierającego moje osobiste przemyślenia oraz opinie na temat Przeznaczenia, który to pojawi się już wkrótce!
Pozdrawiam, wasza kochana Docia!

Nie mam weny na pisanie, więc wrzucę screena i filmik. :)

[Obrazek: ktCW49Y.jpg]



Odpowiedz
#81
Chcieliście sobie poczytać? No jasne, że tak. Wiem, że to lubicie. Myśleliście, że do tej pory inni pisali długie teksty? To widać nie znacie jeszcze mnie. Poznajcie chesterkinga. Ze mną czytania Wam nie braknie. Zapraszam do lektury, bo się naczytacie. Polecam jak zwykle zaparzyć herbatkę, bo będzie co czytać.

Witajcie,
na wstępie chciałem zaznaczyć, że wcześniej nie grałem w "Global mod", toteż nie mam porównania co do wcześniejszych odsłon Przeznacznia. Mimo to jestem w stanie podzielić się z Wami moją opinią, którą nabywam z każdą godziną rozgrywki.
Zacznijmy zatem.
Jak pewnie wiecie już w samym pierwszym rozdziale wątków jest tak dużo, że można mieć jeden wielki mętlik w głowie. Kilkaset postaci daje się we znaki. Na szczęście wszystko ratuje nasz wspaniały "Dziennik". Tutaj moja rada dla Was. Trzymajcie się jak najbliżej dziennika, bo nie raz może rozwieść Wasze wątpliwości. Nie jedną godzinę spędziłem doszukując się rozwiązania, które, jak się okazało miałem "pod nosem". Na uwagę zasługuje również oprawa dźwiękowa. Na ogromny plus muzyka z Gothic 1, którą podziwiać możecie w Dolinie Przodków.

Właśnie Dolina Przodków. Ciekawe miejsce. Mimo wielu niedociągnięć takich jak złe skalowanie, czy po prostu dziwnie wyglądające tekstury. Bardzo często natrafiałem na tzw "niewidzialne ściany". Wędrowałem sobie po lesie, gdy ni stąd ni zowąd nie da się poruszać dalej. Nie jest to uciążliwe, gdy zainstalowałem sobie dodatkowo mod "Directx11/D3D11"(który sprawia, że modyfikacja nabiera całkowicie nowego życia), to nie zwraca się na takie drobiazgi uwagi. Oczywiście bez tego "wspomagacza" Przeznaczenie w wersji surowej również wygląda przyjemnie. Dzięki zmianie tekstur na własne. Już w samej wieży Xardasa można zauważyć zmiany. Wracając do samej Doliny Przodków.
Jestem typem gracza, który uwielbia, wręcz nie widzi innego sensu w grach jak zbieractwo. Różnej maści. Tutaj muszę Was zmartwić, bo w DP nie znajdziecie nic szczególnego. Mam tutaj  na myśli, że nie ma co biegać, czy wspinać się po skałach, bo nie ma to większego sensu (no chyba, że dla pięknych widoków). Natomiast warto rozglądać się za roślinkami, których jest mnóstwo. Całościowo grając (nie tylko w DP, ale i w Khorinis) poświęciłem około 20h na same zbieranie roślin!!
Może napiszę coś o wydajności w zenie "Dolina Przodków". Według mojego doświadczenia wyglądało to następująco:
1. Wejście do Doliny Przodków. Straszny, nagły spadek FPS.
2. Opisałem problem na forum i otrzymałem natychmiastową odpowiedź.
3. Wystarczy przeładować grę. Przeładować, czyli zapisać, wyłączyć i włączyć ponownie. W moim przypadku ilość klatek zwiększyła się do zadowalających liczb.
Mimo to postanowiłem spróbować swoich sił z Dx11, które jak się okazało współgra fantastycznie z moim komputerem, bo FPS podwyższył się zauważalnie. Zwiększając przy tym widoczność.
Z moich obserwacji wynika, że co komputer to inaczej działa DP. Jednym lepiej, innym gorzej. Jednakże w ogólnym rozrachunku wygląda to dobrze. Niektórzy wspominali o poprawionej optymalizacji. Ja jednak nie mogę nic w tej kwestii powiedzieć. Sprawdzicie sami.

Wróćmy do Khorinis i zadań.
Zadania są różnorodne. Od "przynieś, podaj pozamiataj" po "myśl zanim cokolwiek zrobisz". W tej kwestii mogę dodać, że znajdą się zadania dla każdego. Zbieracza, łucznika, maga, wojownika, paladyna, myślącego "inaczej", oraz oczywiście ludzi ogarniętych.
Mnogość zadań jest czasami przytłaczająca, ponieważ sprawia, że musisz się zastanawiać co wykonać w pierwszeństwie. Dla jednych to minus, a dla innych może być wielkim plusem. Jeśli lubicie rozplanowywać jak wykonywać zadania, to ta modyfikacja jest w sam raz dla Was.

Co do walki i zwierzyny. Od razu mogę Wam powiedzieć, że system walki został identyczny jak w G2NK. Co według mnie jest ogromnym plusem. Przyzwyczaiłem się do takiego sterowania i walki i cieszę się, że właśnie taki został.
Zwierzęta? Tak jest duża ilość nowych jak i mocno odświeżonych zwierząt. O ich istnieniu i wyglądzie przekonacie się sami. Mogę Wam tylko zdradzić, że czeka Was prawdziwe wyzwanie w polowaniach.
Jak wspomniałem we wcześniejszej opinii, tutaj nie trzymają za rączkę. Poziom trudności walki ze zwierzyną nie jest szczególnie wysoki. Poziomem trudności nie są tutaj walki, ale rodzaj i wykonywane misje. Nie raz powiecie sobie: "w cholerę z tym, nie mam pojęcia jak to zrobić". W takim przypadku postarajcie się zająć innymi zadaniami, a wiedza na temat tych trudniejszych przyjdzie z czasem. Wiem z doświadczenia. Pamiętajcie, że rozwiązania najczęściej są "pod samym nosem".

Cóż jeszcze chciałem napisać? Ach no tak.
Ostrzegam Was przed nierozsądnym gospodarowaniem punktami nauki i zarządzaniem postacią. W tej modyfikacji musicie myśleć i zastanowić się co i jak. Nie istnieje w grze typowy mag, wojownik, czy łucznik. W każdej z klas trzeba w pewnym stopniu skupić się również na innych aspektach niż główny atrybut. Natraficie na sytuację, gdzie zatrzymacie się na zadaniu, bo braknie wam siły, czy zręczności.
Tutaj jest to normalne. Dlatego gram jako wojownik/najemnik, który nadal kieruje się siłą, ale ma na uwadze zręczność (tak dla chociażby kradzieży) oraz magii, której co prawda nie użyje tak profesjonalnie co mag, ale nadal dobrze jest użyć kilka razy zwoju niż uciekać, chować się naładować manę i walczyć dalej. Oszczędza czas, buduje taktykę i pozwala na zaplanowanie ataku.

Napiszę kilka zdań o samej taktyce rozgrywki:
Obecnie mam 15 poziom, prawie 16. Na liczniku około 50h (nie zależy mi na czasie rozgrywki). Nadal rozdział I. Mam zamiar przed wybraniem gildii wykonać, pokonać i zebrać co się tylko da.
Przede wszystkim staram się zwiedzić, zebrać wszystko i rozmawiać z każdą postacią, bo nie raz okazało się, że nawet po długiej nieobecności wróciło się do danej postaci, która nagle zagaduje i ma dla nas misję.
Powiedziano mi, że jako najemnik powinienem oszczędzać złoto. Mam prawie 10tys. Jeszcze nie sprzedałem żadnej rzeczy. Nie otworzyłem bardzo dużej ilości mieszków. Możliwe, że mam ich około 30, w każdym razie nie liczyłem. Jestem czeladnikiem Bospera, a nigdy nie sprzedałem mu skór, których mam tak dużo, że nawet nie chcę wiedzieć ile złota za to dostanę. Także nie wiem o co dokładnie chodzi.

Podsumowując:
Moje wrażenia z dotychczasowej gry znacie. Mimo kilku problemów, które dało się na szczęście opanować, gra się bardzo przyjemnie. Dosłownie czuje się satysfakcję z wykonania danego zadania, które wydawałoby się trudne. A, gdy zdobyłem moje pierwsze trofeum musiałem podzielić się moją dumą z resztą klubowiczów. Dla mnie największą radością jest jednak zbieranie roślinek. Nie wiem czemu, ale sprawia mi ogromną radość, gdy wyzbieram ich dużą ilość.
Ponadto warto czasem zgłębić tajniki kuchni oraz próbować w stosownej ilości odpowiednią żywność, bo kto wie jakie przyjemności czekają na gracza za ich spożywanie. :D

Mam nadzieję, że nie było zbyt krótkie? Starałem się streścić w jak najkrótszych słowach.
Dziękuje za uwagę.
~chesterking
Odpowiedz
#82
Dota tym filmikiem mnie rozśmieszyłeś punkt repa dla Ciebie :)
Odpowiedz
#83
Czekam na więcej tego typu opowieści, jestem strasznie ciekawy jak to wygląda z perspektywy innych osób, gildii maga czy łucznika.
Odpowiedz
#84
Kilka słów ode mnie. Przeznaczenie to mod unikatowy i niepowtarzalny. To cechy, które najbardziej chciałbym podkreślić, ponieważ określenia typu 'fajny' i 'ciekawy' można by przypisać do wielu modyfikacji, które jednak do Przeznaczenia w mojej opinii nie dorastają w najmniejszym stopniu. Mod ten posiada bowiem to 'coś', esencję klimatu okraszoną olbrzymią ilością nowości, z tym że owe nowości są dodane z takim wyczuciem, iż gdyby nie brak dubbingu, to nie połapałbym się, że gram w grę niepochodzącą od Piranhii. Widać, że takie było zamierzenie Twórców i zadanie to wykonali na szóstkę. Choć nie wiem jak dokładnie przebiegał proces tworzenia to wiem, że dbałość o szczegóły, smaczki, o to, czego nie widać na pierwszy rzut oka, było dla nich priorytetem. Czy nie zgodzicie się, że to jest właśnie istota moddingu? Nie będę się wdawał w zbędne szczegóły zwłaszcza, że jestem dopiero u progu gry. Mam na liczniku 35 godzin, a do zrobienia w pierwszym rozdziale mam jeszcze tyle, że... hej  ;)  I jeszcze jedno. Im dalej w las, tym jaśniej. Nieprawdopodobne. W takiego moda jeszcze nie graliście.
Odpowiedz
#85
A jak wygląda system craftingu? W dwójce był trochę ubogi, a z racji tego tak jak pisał Dota, też bardzo lubię ogołocić mapę, fajnie by było wykorzystać wszystkie te pierdoły do stopniowego ulepszania ekwipunku. Zdaję sobie sprawę, że nie można mieć wszystkiego i jak mi się zdaje twórcy obrali trochę inne priorytety to chciałbym wiedzieć czy na tym polu także można się poczuć mile zaskoczonym :).
Odpowiedz
#86
Są nowe opcje wytwarzania przedmiotów.
Można wykuć unikalne miecze które pod paroma względami są o wiele lepsze od większości znaleźnych, szczególnie na początku gry.
Można również wytwarzać łuki.
Dla maga raczej nowości nie ma.
Chociaż widziałem parę nowych mikstur lecz nie jestem pewien czy można je warzyć.
Odpowiedz
#87
(17.06.2016, 13:45:19)Hosni napisał(a): Są nowe opcje wytwarzania przedmiotów.
Można wykuć unikalne miecze które pod paroma względami są o wiele lepsze od większości znaleźnych, szczególnie na początku gry.
Można również wytwarzać łuki.
Dla maga raczej nowości nie ma.
Chociaż widziałem parę nowych mikstur lecz nie jestem pewien czy można je warzyć.

To akurat dla mnie zła wiadomość, wolałbym mieć radochę ze zdobycia zajebistej broni w jakimś lesie niż wykucia takiej u kowala.
Odpowiedz
#88
W lesie radochę będziesz miał ze zbierania jagód.
W Przeznaczeniu za darmo można dostać co najwyżej po gębie.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
#89
A oto nadchodzi kolejny filmik!

Ale tak szczerze, to nie jestem do końca zadowolony z efektu mojej pracy, pomimo, że poświęciłem na tą produkcję dużo więcej czasu niż na poprzednią, ale mój niedosyt wynika z kilku czynników:

1. Action! mnie irytuje z tym napisem na środku nagrania i prawdopodobnie będę szukał innego programu do nagrywania, tylko problem jest taki, że Action! mi żre bardzo mało pamięci i na razie jest jedynym programem do nagrywania, który nie powoduje spadku fpsów w grze, a sprawdzałem ich już parę. Ale będę szukał dalej. Jak nic nie znajdę to trudno.
2. Windows 8 nie jest przyjaznym systemem operacyjnym do nagrywania filmików z Gothica. W dużym skrócie: największy problem sprawia poruszanie kamerą, bo niestety na trybie gry w oknie myszka nie działa (w sensie ogólnie działa, ale nie da się sterować widokiem na f6) i trzeba to robić strzałkami, a to jest do dość mocno niewygodne i do tego mam węższy zakres możliwości. A gram na oknie dlatego, że fps patch dla W8/W10 działa tylko jak się gra na oknie, no i niestety jestem w kropce jeśli chodzi o ten aspekt, bo chyba niewiele mogę zrobić.
3. Montuję w Movie Makerze (aaaa, obciach), który jest spoko do jakichś prostych rzeczy, ale jak się robi coś bardziej skomplikowanego, to kompletnie nie daje rady i jest chujowy, więc prawdopodobnie siłą rzeczy będę musiał się przerzucić na jakiś bardziej rozbudowany programik, jeśli będę dalej chciał nagrywać. Tylko też znowu opanowywanie skomplikowanych programów od zera, to jest masa godzin i trochę mi się nie chce za to zabierać, ale jeszcze się zastanowię.

Ogólnie, tak czy siak mam nadzieję, że film wam się spodoba, bo napracowałem się nad nim dość sporo.
Zapraszam do oglądania!

P.S.
Kolejną sprawą, o której zapomniałem, jest to, że nagranie jest dość ciemne, bo w Gothicu nie działają mi suwaki odpowiadające za jasność i na czas rozgrywki zmieniam sobie jasność w panelu Intela, żeby się wygodnie grało, ale to rozjaśnia tylko monitor po prostu i w nagraniu dalej jest ciemno, na co nic nie poradzę. Jak kogoś to irytuje, to niech sobie na czas oglądania rozjaśni trochę ekran i tyle.

Dobra, dość już tego bełkotu. Teraz już serio zapraszam do oglądania. :)



Odpowiedz
#90
Podobny film miał Jakubgil
https://www.youtube.com/watch?v=j4ov9xY2kbI
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości