16.09.2016, 18:50:46
Dobra, dzięki za objaśnienia, jak to z grubsza wygląda w DP. W takim przypadku zwijam menele i lecę tam. O zwojach przemiany w sumie nie pomyślałem, bo prawie nigdy nie było to konieczne, jak grałem w Gothica, ale widocznie teraz się to mocno przyda
Memorius... gra się, gra. Skoro latam bez gildii i nie mogę nawet pokonać samodzielnie goblinów, które pilnują wejścia do DP, a nawet jak uda mi się przejść już tam jakimś cudem, to trafiam na masę innych, przerąbanych bestii, to jak ja mam tam wykonać w pierwszym rozdziale zadania? Ciągle latając jako smoczy zębacz? Trochę to się mija z celem gry. To po jakiego grzyba mam rozwijać swoje umiejętności, skoro nie mogę z nich nawet skorzystać. Są strasznie wysokie parametry przeciwników i gra przez to staje się trochę upierdliwa. O ile zrozumiałbym naprawdę mocne potwory na mojej drodze, o tyle problem z jaszczurami czy ognistym krwiopijcą trochę śmiesznie wygląda na tle tego wszystkiego.
Uwierz mi, że chętnie bym wyruszył do DP przed przystąpieniem do jakiejkolwiek Gildii, ale po prostu trwałoby to za długo. Nie dysponuję tak ogromną ilością czasu wolnego niestety. Dlatego tutaj pytam tak często, bo to pomoże mi zaoszczędzić sporo czasu na zbędnym bieganiu tu i tam.
A jeśli już napisałem, to zapytam jeszcze o to, ile trzeba mieć zręczności, aby Bill w obozie piratów nauczył nas kradzieży kieszonkowej?
Memorius... gra się, gra. Skoro latam bez gildii i nie mogę nawet pokonać samodzielnie goblinów, które pilnują wejścia do DP, a nawet jak uda mi się przejść już tam jakimś cudem, to trafiam na masę innych, przerąbanych bestii, to jak ja mam tam wykonać w pierwszym rozdziale zadania? Ciągle latając jako smoczy zębacz? Trochę to się mija z celem gry. To po jakiego grzyba mam rozwijać swoje umiejętności, skoro nie mogę z nich nawet skorzystać. Są strasznie wysokie parametry przeciwników i gra przez to staje się trochę upierdliwa. O ile zrozumiałbym naprawdę mocne potwory na mojej drodze, o tyle problem z jaszczurami czy ognistym krwiopijcą trochę śmiesznie wygląda na tle tego wszystkiego.
Uwierz mi, że chętnie bym wyruszył do DP przed przystąpieniem do jakiejkolwiek Gildii, ale po prostu trwałoby to za długo. Nie dysponuję tak ogromną ilością czasu wolnego niestety. Dlatego tutaj pytam tak często, bo to pomoże mi zaoszczędzić sporo czasu na zbędnym bieganiu tu i tam.
A jeśli już napisałem, to zapytam jeszcze o to, ile trzeba mieć zręczności, aby Bill w obozie piratów nauczył nas kradzieży kieszonkowej?