23.12.2016, 21:15:54
(23.12.2016, 20:53:43)Maniaks napisał(a): Hmmm... myslałem, ze Przeznaczenie to gra stricte fabularna i tak samo ścieżka rozwoju ściśle wiąże się z fabułą oraz innymi zadaniami
Przecież tak jest. Dołączasz do Zakonu, jesteś adeptem, więc uczysz się wszystkiego po trochu. Dostajesz awans, wybierasz ścieżkę, która bardziej Cię interesuje, jednocześnie odrzucając korzyści wynikające z drugiej ścieżki. Jako adept miałeś okazję poznać obie drogi rozwoju, co powinno pomóc Ci w podjęciu prawidłowej decyzji.
(23.12.2016, 20:53:43)Maniaks napisał(a): przy możliwości ogarnięcia w końcu jakiegoś porządnego czaru ofensywnego
Od zadawania obrażeń masz broń, zarówno zwykłą jak i magiczną - jako mroczny wojownik masz dostęp do większej ilości specjalnej broni niż inne gildie. Runy mrocznemu wojownikowi służą jako wspomaganie, np. do leczenia. Jeśli chciałeś opierać się głównie na zaklęciach to trzeba było zostać magiem, główną siłą wojownika jest jego broń. Zresztą jeżeli porządne czary ofensywne są Ci tak bardzo niezbędne, to użyj zwojów, u handlarzy jest tego więcej niż potrzeba.
Ogólnie to gra mrocznym wojownikiem mocno przypomina grę strażnikiem świątynnym w G1 - ograniczona możliwość nauki kręgów, zaklęcia służące jako pomoc podczas gdy główną bronią jest miecz.