Ethereal Flames
#1
Ethereal Flames - Myths and Legends of Our Land (2024)

[Obrazek: 1233775.jpg?1902]

tracklista:
1.Desperate Girl 04:45
2.The Holy House 03:52
3.Metauro's Battle 04:49
4.Restless Knight 05:11
5.The Witch of Farneta 04:39
6.Two Sad Lovers 05:16
7.The Queen Sibilla 05:21
8.Pilato's Lake 05:26

rok wydania: 2024
gatunek: symphonic power metal
kraj: Włochy

skład zespołu:
Alessandro Binotti - śpiew, gitara
Andrea Palmieri - gitara
Matteo Brillarelli - gitara basowa
Thomas Mencarelli - perkusja

ETHEREAL FLAMES to nowy zespół na bogatej włoskiej mapie symfonicznego power metalu, pochodzi z Tolentino i debiutuje 23 kwietnia 2024, a tę płytę wydała wytwórnia Sliptrick Records.

Muzycznie grupa wpisuje się w ten główny heroiczny nurt fantasy symfonicznego power metalu z Italii, z rozbudowanymi partiami klawiszowymi i orkiestracjami, podniosłym, rycerskim klimatem i poetyckością przekazu. Jest to także grupa niezmiernie biegłych instrumentalistów i to pokazują cały czas, a kunszt gitarzystów jest godny podziwu. Jest to także zespół czerpiący w tematach rycerskich z doświadczeń spoza swojego kraju i na pewno można tu na pierwszym miejscu wskazać belgijski MAGIC KINGDOM, z tych albumów, gdzie nacisk na ten heroiczny, rycerski klimat był największy. To słychać już na początku w Desperate Girl z interesującym, pompatycznym refrenem, ale na pewno bardziej w dumnym i twardym wokalnie The Holy House.
Ta kompozycja jest znakomita, zresztą także dzięki bardzo wysokiej klasy części instrumentalnej o charakterze orientalnym. Znakomity jest podniosły i monumentalny instrumentalny wstęp do Metauro's Battle, no i rozwija się to nad wyraz interesująco, choć generalnie wokalnie Alessandro Binotti prezentuje się średnio, a te wsparcia brutalniejszymi pobocznymi głosami też mogłyby być nieco lepsze. Klimat i pomysł jednak mimo to znakomite i na pewno tu plan symfoniczny należy do najlepszych na tym albumie. Tak, klimat fantasy heroiczny to umieją tworzyć ekscytujący i to również słychać w zagranym umiarkowanym tempie, z pięknymi romantycznymi zwolnieniami. Jak tu pięknie sola brzmią! Shred mistrzowski! A zaraz potem dramatyczny i patetyczny The Witch of Farneta z taką refleksyjną partią w najlepszym włoskim stylu, ale i kapitalnym mocnym, pełnym rozpaczy i dumy refrenem. Tak, tematyka Inkwizycji.
Two Sad Lovers w melodii jest przepięknym songiem balladowym, eleganckim i z mocniejszym, wybuchowym refrenem, jednak tu chyba te partie romantyczne mógłby jakiś gość z włoskiej czołówki zaśpiewać, taki o łagodniejszym głosie. Dynamiczny i bojowy The Queen Sibilla to prawdziwy killer w tych szybszych fragmentach, ale spokojne refreny dodają po raz kolejny nastroju i majestatu. Tak, na ten majestat kładą duży nacisk i to również słychać w świetnym, podniosłym w wyważony sposób Pilato's Lake, gdzie w bardzo elegancki sposób wykorzystano także elementy neoklasyczne.

Brzmienie znakomite, może się podobać także wieloplanowy mix i jednak zespoły włoskie to ścisła światowa czołówka w prezentacji idealnie dobranego soundu w gatunku symphonic power metal. Włochy to w takim heroicznym metalu symfonicznym lider światowy, a ETHERAL FLAMES to kolejny zespół, który tę włoską ekstraklasę uzupełnia.


ocena: 9,3/10

new 23.04.2024
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości