Metal Cross
#1
Metal Cross - Soul Ripper (2022)

[Obrazek: 1004226.jpg?3054]

tracklista:
1.My Time 04:20
2.Soul Ripper 04:44
3.Written in the Sand 06:20
4.Fall of Cimbria 04:01
5.Distasteful Party 05:17
6.Memento Mori 06:40
7.The Drone 04:55
8.Vernal Equinox 06:15

rok wydania: 2022
gatunek: heavy/power metal
kraj: Dania

skład zespołu:
Esben Fosgerau Juhl - śpiew
Michael Hartmann - gitara
John Lybæk - gitara
Ole Quist - gitara basowa
Peter Mogensen - perkusja

Grupa METAL CROSS należy do weteranów duńskiej sceny heavy metalowej. Pierwszy okres jej działalności przypada na lata 1984- 1989, jednak w tym czasie zespół nie zdołał wydać żadnej płyty i jak wiele innych ekip, został rozwiązany w okresie spadku zainteresowania klasycznym heavy w Europie. Gdy jednak w XXI wieku nastąpił renesans zainteresowania metalem z lat 80tych w Danii, to w 2014 METAL CROSS reaktywował się w częściowo oryginalnym składzie. Przez pierwsze lata grupa koncentrowała się na działalności koncertowej, przypomniała także swoje kompozycje na kompilacyjnym wydawnictwie "Metal Cross". Teraz grupa przedstawia na debiutanckim albumie swoje nowe utwory oraz stare, nagrane na nowo, a CD wydała w końcu lutego duńska wytwórnia From the Vaults.

Dwie pierwsze kompozycje, My Time i Soul Ripper dotąd nie publikowane są nowe i jest to heavy/power w mocnym, dynamicznym wydaniu w lekko mrocznym stylu, do tego z echami  alternatywnego metalu wyrosłego z grunge oraz power/thrashu spod znaku chociażby MORGANA LEFAY i progresywności ANUBIS GATE. Bardzo dobry wokalista, bardzo dobre gitary, udane melodie, wyraziste w refrenach dobrze wbudowanych w lekko progresywne zwrotki. Ciekawy kierunek obrał obecnie ten zespół... Podobny wydźwięk na także surowo rozgrywany Distasteful Party w estetyce heavy/power/thrashowej i ponurym sosie oraz lekko futurystyczny The Drone, który jako singiel digital pilotował ten album w roku ubiegłym. Jest to jednak moim zdaniem najmniej udana kompozycja tej płyty. Przepięknie prowadzony gitarowym motywem przewodnim "stary" Written in the Sand jest znacznie ciekawszy i to znakomity epicki, dostojnie poprowadzony classic heavy metal. Ach ten motyw gitarowy, jaki udany! Potem wzbogacają wszystko zmianami tempa, dumnymi natarciami i solami - pięknie!
Jest w tej grupie wielki atut w składzie. To nowy wokalista, zupełnie dotąd nieznany Esben Fosgerau Juhl. Ma głos do śpiewania heavy metalu, oj ma. I sprawdza się i w kompozycjach nowocześniejszych i w tych heroicznych. Czysty, pełen mocy głos, bez problemu górujący nad ciężkim i głębokim soundem gitar. W kolejnym epickim Fall of Cimbria atakują bezwzględnie i twardo w świetnych heavy/power metalowych zwrotkach, dodając jednak nieco kontrowersyjny refren. Bardziej epicko jednak by się zdało tu zadziałać. Z nowych utworów na szczególne wyróżnienie zasługuje potężny Memento Mori z niezwykle finezyjnym połączeniem ciężkich riffów głównych z nieco lżejszym refrenem w jakiś sposób kojarzącym się z chwytliwymi refrenami z albumu "Kin" XENTRIX i "The Ritual" TESTAMENT. Dawno nikt już do tej estetyki nie nawiązywał. I wypada dodać, że Michael Hartmann i John Lybæk to są naprawdę wysokiej klasy gitarzyści. Mają dynamit w rękach i to słychać w tych power/thrashowych zagrywkach bardzo wyraźnie. Także w miarowym w niepokojącym rytmie Vernal Equinox, posępnym i chłodnym, z elementami progresywnie potraktowanej epiki.

Coraz częściej się zdarza, że w kwestii produkcyjnej nowe, mało znane zespoły, zazwyczaj dysponujące ograniczonym budżetem, zawstydzają słynne, najbogatsze grupy. Fantastyczny sound, smolisty, głęboki, przygniatający, z grzmiącą perkusją i basem tak znakomicie zrealizowanym, że aż przyjemnie wsłuchać się tylko w ten instrument. Tym bardziej, że Ole Quist wie jak się nim posługiwać.
Każdy powrót weteranów sceny heavy metalowej z niebytu należy obdarzać zainteresowaniem, szczególnie jeśli wracając mają co pokazać. A METAL CROSS z Randers na pewno ma.


ocena: 8,2/10

new 28.02.2022

Podziękowania dla wytwórni From the Vaults za przedpremierowe udostępnienie tego albumu
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości