Megaton Sword
#1
Megaton Sword - Might & Power (2023)

[Obrazek: 1095678.jpg?3845]

tracklista:
1.The Raving Light of Day 05:06
2.Iron Plains 05:54
3.Power 04:30
4.Cowards Remain 04:16
5.Raikaszi 04:40
6.All Wicked Schemes Unite 05:01
7.Might 04:29
8.Babe Eternal 05:27

rok wydania: 2023
gatunek: heavy metal
kraj: Szwajcaria

skład zespołu:
Uzzy Unchained - śpiew
Chris the Axe - gitara
Seth Angel - gitara
Simon the Sorcerer - gitara basowa
Dan Thundersteel - perkusja


Szwajcarski MEGATON SWORD debiutował w roku 2020 płytą "Blood Hails Steel - Steel Hails Fire" i muzyką z kręgu epic heavy metal zbliżoną do stylu włoskiego ASSEDIUM czy greckiego WRATHBLADE, poprawną, ale niczym nie porywającą. Teraz nakładem niemieckiej wytwórni Dying Victims Productions 24 lutego ukaże się ich druga płyta "Might & Power". Jest nowy, drugi gitarzysta Seth Angel, ale co najważniejsze jest wokalista Uzzy Unchained, najmocniejszy punkt tego zespołu.

I tak bardzo profesjonalnie i z wiarą śpiewa Uzzy Unchained w openerze The Raving Light of Day i jest interesująco w wolnym tempie. Twardo lecz melodyjnie i zadziornie bojowo. Lepszy typ melodii, niż te jakie grupa proponowała na pierwszej płycie. Bardzo udany wysoko zaśpiewany refren! Potem jednak jest różnie i to głównie za sprawą tego, że MEGATON SWORD sięga po tempa szybsze i heavy metal bardziej ograny tak przez Amerykanów, jak i Niemców. Taki mniej agresywny mic SKULLVIEW i SACRED STEEL mamy w mało interesujących Iron Plains, Cowards Remain i Might. Miejscami nieźle, ale ogólnie bardzo to ograne już jest. Power jest lepszy, teatralnie zaśpiewany i tu wokalista jest nawet ważniejszy od gęstego, basowego podkładu i dłuższych oraz ciętych gitarowych wybrzmiewań. Dostojnie i dumnie w mrocznym stylu i to jest jednak interesujący frontman ten Uzzy Unchained. Wolniejszy, ale łagodny epicki heavy metal to jednak trudna sztuka i raczej domena Greków czy Włochów. Taki styl w Raikaszi MEGATON SWORD średnio przekonuje i dobrze, że jest tu ten akurat wokalista. Z innym, o mniejszych umiejętnościach, było to zupełnie nieatrakcyjne. Za to miarowy specyficznie się rozpoczynający All Wicked Schemes Unite jest znakomity i tu jest to, co wyróżnia epic heavy metal spośród innych gatunków. Szorstka, melodyjna duma Miecza i Topora. Wyborne, pełne zdecydowania partie gitarzystów i mocne, heroiczne riffy. I takie jednoznaczne odniesienia do SUIDAKRA i MANOWAR w drugiej części. Tak nie bardzo wiadomo o co chodzi muzycznie w Babe Eternal i ni to nostalgiczna semi ballada, ni to epicki hard rock w vintage stylu. Mogłoby być inne zakończenie, jakieś bardziej epickie, bardziej monumentalne.

Nad wyraz udany jest sound. Takiego basu się nieczęsto słucha, ale gdy okaże się, że mastering zrobił amerykański Mistrz Justin Weis, to wszystko staje się od razu jasne.
Żeby awansować do czołówki, to MEGATON SWORD musi jeszcze popracować nad stylem, nad jego krystalizacją w jednym określonym kierunku. Potencjał jest, bo jest Uzzy Unchained i czujący konwencję heroicznego epic heavy metalu instrumentaliści.


ocena: 7,2/10

new 14.01.2023

Przedpremierowa recenzja dzięki uprzejmości wytwórni Dying Victims Productions
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości