![]() |
Blue Murder - Wersja do druku +- Drużyna Spolszczenia (https://druzynaspolszczenia.pl) +-- Dział: MMS - RECENZJE (https://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183) +--- Dział: Heavy/Power/Melodic/Epic/Doom/Gothic... (https://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=186) +---- Dział: B (https://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=188) +---- Wątek: Blue Murder (/showthread.php?tid=1368) |
Blue Murder - Memorius - 17.06.2018 Blue Murder - Blue Murder (1989) ![]() Tracklista: 1. Riot - 6:22 2. Sex Child - 5:58 3. Valley of the Kings - 4:54 4. Jelly Roll - 4:44 5. Blue Murder - 4:54 6. Out of Love - 6:44 7. Billy - 4:12 8. Ptolemy - 6:30 9. Black-Hearted Woman - 4:48 Rok wydania: 1989 Gatunek: Hard Rock/Heavy Metal Kraj: Wielka Brytania Skład: John Sykes - śpiew, gitara Tony Franklin - bas Carmine Appice - perkusja Nik Green - instrumenty klawiszowe (muzyk sesyjny) Znany brytyjski gitarzysta John Sykes po przygodach w TYGERS OF PAN TANG, THIN LIZZY i WHITESNAKE postanowił poprowadzić własny zespół nazwany BLUE MURDER.
Śpiewał sam, a zebranie składu zabrało nieco czasu. Basistą został Franklin znany ze współpracy z Jimmym Page’em, a perkusistą początkowo sam Cozy Powell, gdy jednak prace nad LP przeciągały się z winy Sykesa, odszedł on i zastąpił go nie mniej znany Carmine Appice. Album "Blue Murder" z 1989 roku wyprodukowany przez Roba Rocka charakteryzował się nieskazitelnym, ostrym brzmieniem, wspaniale ustawionym basem, na którym Franklin wyczyniał cuda i wyborną perkusją "nestora" Appice. Sykes zaczerpnął sporo z dokonań wszystkich poprzednich zespołów, jednak hard rock jaki zaproponował, był daleki od tuzinkowości i skocznej przebojowości. Sporo kompozycji było długich, złożonych, często o motywach poza metalowych - soulowych, bluesowych, a nawet popowych, zagranych z gracją i pasją. Sola na tym LP są wyborne i Sykes uwolniony od obciążeń i ograniczeń z poprzednich grup gra wybornie, finezyjnie, inteligentnie i z wielką swobodą. Do największych hitów należy tu rockowy elektryzujący „Sex Child”, ostro i zadziornie zagrany „Riot” oraz epicki hard rockowy „Valley Of The King”. Bardzo interesujący jest także mocny „Blue Murder” i ballada „Out Of Love”, rozbudowana i stanowiąca swoisty popis umiejętności wszystkich członków zespołu. Nie udało się jednak Sykesowi przygotować materiału wystarczającego równego, aby uznać tę płytę za dzieło wybitne. Niektóre utwory wydają się z lekka niedopracowane, jak „Ptolemy” o specyficznym klimacie, czy najsłabszy na tym krążku „Billy”. Publiczność oczekiwała chyba prostszych numerów w stylu „Black Hearted Woman” i album niestety przepadł.
Skład rozleciał się, a płyta została bardziej doceniona dopiero po latach.
Ocena: 8/10 29.11.2007 |