![]() |
Daemon Lost - Wersja do druku +- Drużyna Spolszczenia (https://druzynaspolszczenia.pl) +-- Dział: MMS - RECENZJE (https://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183) +--- Dział: Female Fronted Metal (https://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=217) +--- Wątek: Daemon Lost (/showthread.php?tid=4501) |
Daemon Lost - SteelHammer - 07.02.2025 Daemon Lost - When Violence Is Your Guide (2015) ![]() Tracklista: 1. Symphony of Choice 01:40 2. Deviate from Obsession 04:33 3. Thanatos 05:24 4. Beyond Torture 05:49 5. Persistance of Thought 02:41 6. Shadows of Reality 04:33 7. Consequence 06:12 8. When Violence Is Your Guide 06:19 9. Your Sacrifice 04:31 10. The Final Struggle 05:55 11. Eager 07:39 Rok wydania: 2015 Gatunek: Symphonic Power Metal Kraj: Argentyna Skład zespołu: Ludmila Disa - śpiew Marto Boianelli - gitara Leandro Arteaga - bas Ezequiel Remus - perkusja Damián Fiorentini - instrumenty klawiszowe DAEMON LOST założone zostało w Buenos Aires w 2008 roku, działając bez większych sukcesów na lokalnej scenie i w końcu wydając 30 marca 2015 roku nakładem własnym debiutancki album.
Inspiracje AGHONYA, NIGHTWISH czy EPICA są tutaj wyczuwalne, szczególnie w pełnych rozmachu orkiestracjach, które mają tutaj swój osobny plan, chociaż tutaj klimat jest chłodniejszy i bardziej nieprzystępny. Ludmila Disa dysponuje ciekawym głosem, który bez problemu przebija się przez pancerne gitary i głośno grzmiącą sekcję rytmiczną, gdzie talerze wściekle syczą. To głos spokojny, kojący, wysoki, ale bez egzaltowanych, przerysowanych sopranów. Thanatos to ciekawy przykład łączenia kontrastów delikatnego i romantycznego NIGHTWISH z wczesnych albumów z surowym klimatem TRISTANIA i EPICA w drugiej połowie.
Zaczyna się to ładnie i elegancko, Deviate from Obsession, który rozpoczyna trans i rozpościera oniryczny klimat tego LP. Znakomicie zagrany został Beyond Torture, który wykorzystuje po mistrzowsku motyw ancient, dzięki któremu jest jeszcze więcej przestrzeni. Wspaniale nakreślana jest tutaj nostalgia, z której bezlitośnie wybudza ostra jak brzytwa gitara. Chociaż to symphonic power metal, to czerpią tutaj również z innych gatunków, jak doom/death, czy to w melorecytacjach, czy w ciepłym Persistance of Thought ze znakomitym popisem gitarowym Marto Boianelli, który gra tutaj bardzo dobrze, technicznie i wygrywane przez niego melodie nie zawsze są tak oczywiste. Wspaniały jest gotycki Shadows of Reality z bogatymi aranżacjami klawiszowymi Damián Fiorentin, którego rola jest tutaj nieodzowna w tworzeniu klimatu, tak jak bezlitosnej sekcji rytmicznej. Consequence to przykład idealnej współpracy i synchronizacji, w graniu muzyki chłodnej i surowej, zaprezentowanej w sposób niebanalny, ale przejrzysty i wyrazisty. To LP niezwykle spójny, mimo że inspiracje są różne i chwilami niemal death metalowy Consequence idealnie wpisuje się w tę wizję odległego snu. To jest frapujące i interesujące, jak skromnymi środkami ten zespół operuje, a jednocześnie tworzy tak bogato zaaranżowane kompozycje jak niepokojący, tytułowy When Violence Is Your Guide i może tylko dobry My Sacrifice delikatnie na tym albumie odstaje. Zbyt skromnie, chociaż chwila wytchnienia jak najbardziej wskazana, bo miażdżą bezlitośnie ciężarem, apokaliptycznym klimatem i duetami w The Final Struggl, których niepowstydziłoby się ETERNAL TEARS OF SORROW.
Najdłuższy Eager nie jest już tak duszny, jak kompozycje wcześniejsze, jest bardziej podniosły i spokojny, może nawet w pewnym stopniu delikatnie romantyczny jak wczesne płyty EPICA i NIGHTWISH. Bardzo ładne zakończenie bardzo spójnego albumu, który próbuje tworzyć historię.
Brzmienie jest duszne, szczególnie w sekcji rytmicznej, przytłaczające w gitarze i to raczej przypomina realizację z początków gatunku symphonic metalu, jak TRISTANIA czy może nawet w pewnym stopniu doom/death. Bardzo dopasowane do tego, co zespół chciał tu zaprezentować i nie ma co się dziwić, że takie rozwiązania w tym gatunku są raczej rzadkością.
Okładka bardzo trafna i można odnieść wrażenie duszności, ale ten oniryczny klimat nadaje tylko uroku temu LP.
Niestety, grupa nie zyskała swoim debiutem zbyt wielkiej popularności. Były zmiany w składzie, lokalne koncerty, ale od 2018 roku zespół nie przejawia żadnej aktywności.
Pozostaje liczyć, że może jeszcze kiedyś powrócą.
Ocena: 9.1/10
SteelHammer
|