24.08.2018, 10:14:56
Clairvoyants - Word to the Wise (2009)
![[Obrazek: R-4466585-1406792209-2063.jpeg.jpg]](https://img.discogs.com/j1irCk_iOLLSprdX2kW9BG-zsXM=/fit-in/600x600/filters:strip_icc():format(jpeg):mode_rgb():quality(90)/discogs-images/R-4466585-1406792209-2063.jpeg.jpg)
tracklista:
1.Journey Through the Stars 04:37
2.The Lone 04:47
3.Choose the Truth 03:39
4.The Pain of Sight 07:02
5.Sheer Hate 04:22
6.Back to My Dreams 05:16
7.Step Aside 04:22
8.Closure 03:49
9.Word to the Wise 05:23
10.Hallowed Be Thy Name (Iron Maiden cover) 07:20
rok wydania: 2009
gatunek: heavy metal
kraj: Włochy
skład zespołu:
Gabriele Bernasconi - śpiew
Luca Princiotta - gitara
Marco Demartini - gitara
Paolo Turcatti - gitara basowa
Manuel Pisano - perkusja
Ta grupa z Como w Lombardii powstała w roku 2000 jako cover band IRON MAIDEN. W 2009 przedstawiła własny repertuar na debiutanckim albumie "Word to the Wise" wydanym prze zValery Records z Mediolanu w styczniu i jest to... nadal IRON MAIDEN.
No, może nie tak do końca. Kompozycje opierają się o klasyczne riffy i zagrywki IRON MAIDEN, rytmika jest bardzo podobna, ale Gabriele Bernasconi głosowo nie przypomina żadnego z wokalistów Mistrzów (odrobinę wyżej śpiewającego Dickinsona), no i poziom umiejętności jest jednak znacznie niższy. Słychać to w bardzo przeciętnie odegranym Hallowed Be Thy Name i trochę dziwi fakt, że Włosi wzięli na warsztat i umieścili na płycie tak trudny numer maidenowski. Kompozycje własne są wypadkową twórczości londyńczyków i włoskiej maniery wykonawczej, przez co wszystko brzmi nieco bardziej gładko, słychać także ogólne stremowanie. W rezultacie otrzymujemy zagrany na riffach NWOBHM po części trywialny melodic metalowy zestaw kompozycji w rodzaju Journey Through the Stars, Choose the Truth, Sheer Hate lub raczej nieatrakcyjnych, mocniej zagranych numerów heavy o lekko pokręconych melodiach i teoretycznie epickim wydźwięku (The Lone). The Pain of Sight jest próbą zagrania czegoś bardziej skomplikowanego, bardziej klimatycznego, może nawet jakąś wariacją na temat "Hallowed Be Thy Name" tyle że zabrakło pomysłów na interesującą treść. Back to My Dreams to z kolei bardzo słaby song z gatunku "smutek i zaduma" obdarzony pompatycznym, ale nieatrakcyjnym refrenem. CLAIRVOYANTS nie mogli się powstrzymać przez umieszczeniem na płycie songu przy pianinie Closure, z lekka usypiającego, choć w samej melodii niezłego. Word to the Wise jako taki bardziej rycerski heavy metal byłby dobry, gdyby nie wrzucono tu bez uzasadnienia słodkawego nijakiego refrenu.
Najlepszym numerem na tym albumie jest zagrany zdecydowanie w średnim tempie Step Aside.
Gabriele Bernasconi jest wokalistą przeciętnym i bez charyzmy. Zapewne wyglądałoby to jeszcze gorzej, ale miejscami wspomaga go słynny brazylijski wokalista Andre Matos (np. ANGRA) i zupełniej klapy nie ma. Instrumentaliści też są bardzo przeciętni i nie pokazują niczego, co zwracałoby uwagę. Produkcyjnie jest dobrze i tu trudno mieć jakieś zastrzeżenia.
Mimo, że ta płyta nie zawiera grania garażowego, jest to jednak głębokie zaplecze włoskiego heavy metalu.
![[Obrazek: R-4466585-1406792209-2063.jpeg.jpg]](https://img.discogs.com/j1irCk_iOLLSprdX2kW9BG-zsXM=/fit-in/600x600/filters:strip_icc():format(jpeg):mode_rgb():quality(90)/discogs-images/R-4466585-1406792209-2063.jpeg.jpg)
tracklista:
1.Journey Through the Stars 04:37
2.The Lone 04:47
3.Choose the Truth 03:39
4.The Pain of Sight 07:02
5.Sheer Hate 04:22
6.Back to My Dreams 05:16
7.Step Aside 04:22
8.Closure 03:49
9.Word to the Wise 05:23
10.Hallowed Be Thy Name (Iron Maiden cover) 07:20
rok wydania: 2009
gatunek: heavy metal
kraj: Włochy
skład zespołu:
Gabriele Bernasconi - śpiew
Luca Princiotta - gitara
Marco Demartini - gitara
Paolo Turcatti - gitara basowa
Manuel Pisano - perkusja
Ta grupa z Como w Lombardii powstała w roku 2000 jako cover band IRON MAIDEN. W 2009 przedstawiła własny repertuar na debiutanckim albumie "Word to the Wise" wydanym prze zValery Records z Mediolanu w styczniu i jest to... nadal IRON MAIDEN.
No, może nie tak do końca. Kompozycje opierają się o klasyczne riffy i zagrywki IRON MAIDEN, rytmika jest bardzo podobna, ale Gabriele Bernasconi głosowo nie przypomina żadnego z wokalistów Mistrzów (odrobinę wyżej śpiewającego Dickinsona), no i poziom umiejętności jest jednak znacznie niższy. Słychać to w bardzo przeciętnie odegranym Hallowed Be Thy Name i trochę dziwi fakt, że Włosi wzięli na warsztat i umieścili na płycie tak trudny numer maidenowski. Kompozycje własne są wypadkową twórczości londyńczyków i włoskiej maniery wykonawczej, przez co wszystko brzmi nieco bardziej gładko, słychać także ogólne stremowanie. W rezultacie otrzymujemy zagrany na riffach NWOBHM po części trywialny melodic metalowy zestaw kompozycji w rodzaju Journey Through the Stars, Choose the Truth, Sheer Hate lub raczej nieatrakcyjnych, mocniej zagranych numerów heavy o lekko pokręconych melodiach i teoretycznie epickim wydźwięku (The Lone). The Pain of Sight jest próbą zagrania czegoś bardziej skomplikowanego, bardziej klimatycznego, może nawet jakąś wariacją na temat "Hallowed Be Thy Name" tyle że zabrakło pomysłów na interesującą treść. Back to My Dreams to z kolei bardzo słaby song z gatunku "smutek i zaduma" obdarzony pompatycznym, ale nieatrakcyjnym refrenem. CLAIRVOYANTS nie mogli się powstrzymać przez umieszczeniem na płycie songu przy pianinie Closure, z lekka usypiającego, choć w samej melodii niezłego. Word to the Wise jako taki bardziej rycerski heavy metal byłby dobry, gdyby nie wrzucono tu bez uzasadnienia słodkawego nijakiego refrenu.
Najlepszym numerem na tym albumie jest zagrany zdecydowanie w średnim tempie Step Aside.
Gabriele Bernasconi jest wokalistą przeciętnym i bez charyzmy. Zapewne wyglądałoby to jeszcze gorzej, ale miejscami wspomaga go słynny brazylijski wokalista Andre Matos (np. ANGRA) i zupełniej klapy nie ma. Instrumentaliści też są bardzo przeciętni i nie pokazują niczego, co zwracałoby uwagę. Produkcyjnie jest dobrze i tu trudno mieć jakieś zastrzeżenia.
Mimo, że ta płyta nie zawiera grania garażowego, jest to jednak głębokie zaplecze włoskiego heavy metalu.
ocena 5,4/10
new 24. 08.2018
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"