Mean Machine
#2
Mean Machine - Bastarized Mean City (2016)

[Obrazek: R-11595890-1519126615-5872.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Welcome to the B.M.C. 01:34
2.Booze 'till Destruction 01:40
3.Struck by the Rhythm 02:47
4.Storm of Bullets 02:55
5.Road Razor 03:13
6.The Great Mayhem 03:29
7.H-Bomb 03:45
8.Midnight Rock n Roll 03:48
9.Keep on Knockin' on My Door 04:46
10.Outburst of Dust 02:57
11.All Access Denied 04:06
12.Electrified to the Bone 02:54
13.Blood and Anger 03:46
14.Next City to Destroy 02:57

rok wydania: 2016
gatunek: speed/heavy/rock'n'roll
kraj: Hiszpania

skład zespołu:
Raúl Mesa - śpiew, gitara basowa
Juan Pedro Quesada  - gitara
Marc Tàpies - perkusja


"Bastarized Mean City" to druga motocyklowa wyprawa Katalończyków w świat wypełnionego rykiem silników metalu spod znaku MOTORHEAD. Album ten został wydany w marcu 2016 roku.

MEAN MACHINE nie odpuszcza, choć może Booze 'till Destruction jest zbyt punkowy, a Struck by the Rhythm po prostu poprawnym odegraniem motywów kilmisterowskich... Jednak już zadziorny i rokendrolowy Storm of Bullets jest na miarę zniszczenia z debiutu i chóralny refren to jeden z najlepszych refrenów tej ekipy. Gitarowa partia w stylu Clarke też kapitalna! Potem dla odmiany coś nieco lżejszego, spokojniejszego w solidnym Road Razor, opartym na bardzo prostym motywie przewodnim i krzyczanych partach wspierających Raúla Mesa. Zespół wypada jednak bardziej przekonująco w nieco brutalniejszej stylistyce i to słychać w agresywnych i ostro zagranych The Great Mayhem (świetne klasyczne gitarowe ornamentacje w stylu MOTORHEAD!) oraz H-Bomb, gdzie słychać także pewne zapożyczenia z brudnego speed/heavy/power amerykańskiego. Świetne pogrywają także w Midnight Rock n Roll i gdyby był tu jeszcze bardziej wyrazisty refren, to byłby to ich kolejny prawdziwy killer.
Jakoś nudno się robi w mało wyrazistym rokendrolowym Keep on Knockin' on My Door i przez pięć minut (długo jak na nich) nie przykuwają niczym uwagi. Potem jednak odpalają petardę w drapieżnym speedowym Outburst of Dust i jest od razu lepiej na duszy! A ponieważ także w wolniejszym tempie umieją porwać przecież, to porywają w mocno bujającym All Access Denied jakże przyjemnie chuligańskim, a przy tym precyzyjnie zagranym przez gitarzystę. Tak, tak, moc! Trochę siłowo prezentuje się szybki Electrified to the Bone, a co siłowe, nie zawsze w takiej muzyce się sprawdza. Blood and Anger jest niby podobny, ale tu już jest znakomicie, bo ten drapieżny pazur atakuje finezyjną miejscami gitarą.
I na luzie kończą ten rajd w ultra klasycznym riffowo, świetnie zrobionym i melodyjnym Next City to Destroy. 
Szkolna godzina lekcyjna bezpardonowo odegranego kilmisterowskiego heavy/rolla !
 
Wykonanie całości godne szacunku, na poziomie debiutu i tylko same kompozycje nie tak dewastujące jak te z 2014.
W roku 2019 zespół przedstawił swój trzeci album "Rock 'n' Roll Up Your Ass", tym razem jednak nasycił kompozycje dużą dawką punk rocka i zabrzmiał jak WARFARE.


ocena: 8,8/10

new 21.02.2021
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Mean Machine - przez Memorius - 20.11.2020, 21:42:04
RE: Mean Machine - przez Memorius - 21.02.2021, 13:01:31

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości