Royal Hunt
#5
Royal Hunt - Land of Broken Dreams (1992)

[Obrazek: R-7187815-1435695424-4689.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Running Wild 05:09
2.Easy Rider 04:59
3.Flight 04:00
4.Age Gone Wild 04:32
5.Martial Arts 01:52
6.One by One 04:34
7.Heart of the City 03:43
8.Land of Broken Hearts 04:41
9.Freeway Jam 01:32
10.Kingdom Dark 04:28

rok wydania: 1992
gatunek: melodic heavy metal/AOR
kraj: Dania

skład zespołu:
Henrik Brockmann - śpiew
André Andersen - instrumenty klawiszowe, gitara
Steen Mogensen - gitara basowa
Kenneth Olsen - perkusja
oraz
Jacob Kjaer - gitara
Mac Gaunaa - gitara
Henrik Johannessen - gitara
Frank Stechmann - gitara

André Andersen po raz pierwszy pojawił się na duńskiej metalowej scenie w WITCH CROSS w roku 1986, gdy zagrał partie klawiszowe na ich demo "Last Train". Lata 80te nie były jednak dla niego owocne i w 1989 zdecydował się stanąć na czele własnej formacji, którą sformował w Kopenhadze pod nazwą ROYAL HUNT. Towarzyszący mu muzycy do znanych wtedy nie należeli, przy czym Steen Mogensen był członkiem rockowej grupy APART, w której udzielał się także Andersen pod pseudonimem Andy Rage. Przygotowane przez zespół kompozycje zostały wydane we wrześniu 1992 przez szwedzką wytwórnię X-treme Records.

Andersen zdawał sobie sprawę z pewnych swoich ograniczeń jako gitarzysty, dlatego zaprosił do nagrań na prawach muzyków studyjnych aż czterech gitarzystów w tym Mac Gaunaa z NARITA. Niemniej muzycznie nacisk na znaczenie i ekspozycję instrumentów klawiszowych jest na tym albumie ogromny i plan klawiszowy lidera jest w zasadzie równoległy do gitarowego. ROYAL HUNT przedstawił pełną elegancji muzykę z pogranicza melodic heavy metalu i AOR, z pewnymi nawiązaniami do rock/metalu szwedzkiego lat 80tych i z radiowym posmakiem przebojowości. Kompozycje są formalnie bogate, doskonale zaaranżowane, z delikatnym rysem progresywnym, ale na tyle delikatnym, że nie odstrasza miłośników melodyjnego rocka i metalu głównego nurtu. W pewnym sensie jednak ta rozmaitość i czasem nieprzewidywalność aranżacyjna nie idzie w parze z jasno wyrażoną przebojowością. Próby są, ale nie zawsze udane i to zazwyczaj w refrenach. Na pewno do najlepszych kompozycji należy tutaj otwierający ten LP Running Wild i wyważenie pomiędzy chwytliwością a wysmakowaniem kompozycyjnym jest niemal idealne. Jednak już Easy Rider i Flight, choć partie klawiszowe są wyborne, to nieco rażą naiwnymi refrenami, rockowymi i jakby tylko obudowanymi nieco dociążonymi ornamentacjami gitarowymi. Dużo ciekawiej prezentuje się wolniejszy i bardziej klimatyczny song balladowy Age Gone Wild pięknie zaśpiewany przez Brockmanna, wokalistę o głosie niezwykle wyrazistym, rockowo wyrobionym, i sporym zasięgu w wyższych i średnich rejestrach. Na pewno jego wybór na frontmana ekipy był wyjątkowo trafiony. Tak, w stricte rockowej manierze wypada on wybornie w  bujającym One by One, jednak to raczej bardzo prosta melodycznie radiowa muzyka, po prostu obudowana wysublimowaną aranżacją klawiszową. Na płycie znalazł się jednak także neoklasyczny Heart of the City w stylu malmsteenowskim, szybki wyjątkowo zadziornie zaśpiewany tym razem w partiach zwrotek, ale i z łagodnymi wstawkami z wielogłosowymi harmoniami wokalnymi w chórkach. Piękny dialog gitary z klawiszami to niestety trochę zbyt krótki fantastyczny epizod instrumentalny z tej płyty. Druga część albumu jest z pewnością stylistycznie ambitniejsza niż pierwsza i na pewno spokojny i nostalgiczny można tu zaliczyć do rodzącego się dopiero stylu melodic progressive metal z elementami symfonicznymi, które tu jednak budowane są tylko przez instrumenty klawiszowe lidera. No może znowu tylko refren nieco zbyt festiwalowy... Za to zaprezentowany na koniec Kingdom Dark z fanfarowymi klawiszami, elementami folk rycerskiego i łagodnie heroiczną melodią zwiastuje chyba nadejście w przyszłości nadejście melodic power metal w odmianie... włoskiej.

Mastering wykonał legendarny amerykański inżynier dźwięku George Marino i album brzmi wybornie pod każdym względem. 
Powstała pewna nowa jakość w melodyjnym metalu, ale chyba jeszcze nie do końca przez Andersena określona. Po nagraniu tego albumu do grupy na stałe dołączył Jacob Kjaer.


ocena: 7,8/10

new 24.10.2021
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Royal Hunt - przez Memorius - 25.06.2018, 10:49:59
RE: Royal Hunt - przez Memorius - 25.06.2018, 10:50:58
RE: Royal Hunt - przez Memorius - 01.01.2019, 20:02:29
RE: Royal Hunt - przez Memorius - 19.12.2020, 14:54:34
RE: Royal Hunt - przez Memorius - 24.10.2021, 14:32:57
RE: Royal Hunt - przez Memorius - 30.10.2022, 12:16:22

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości