Rain
#2
Rain - A New Tomorrow (2022)

[Obrazek: 1074413.jpg?5159]

tracklista:
1.A New Tomorrow 03:40
2.Down in Hell 04:13
3.New Sin 03:26
4.Double Game 03:08
5.Master of Lovers 03:46
6.Never Alone 03:25
7.Loveself 04:01
8.All You Can Hate 04:05
9.Peace Sells (Megadeth cover) 03:42
10.Evil Me 03:13
11.Revolver 02:50

rok wydania: 2022
gatunek: modern melodic heavy metal
kraj: Włochy

skład zespołu:
Maurizio "Mala" Malaguti - śpiew
Federico Veratti - gitara
Alessio Amorati - gitara
Gabriele Ravaglia - gitara basowa
Andrea Fedrezzoni - perkusja


Nowa płyta RAIN pojawia się nakładem własnym pod szyldem Raincrew Records we wrześniu 2022, po sześciu latach od wydania w 2016 "Spacepirates".

Co się zmieniło? Wszystko. Nie słyszałem pilotujących ten LP singli i jest to dla mnie płyta kompletnie zaskakująca. RAIN gra od ponad czterdziestu lat, gra melodyjny heavy metal mniej lub bardziej nasycony hard rockiem i hard'n'heavy, ale nie tym razem. Gra melodic modern metal i to absolutnie encyklopedyczny pod względem melodii, struktury aranżacyjnej i brzmienia, które trzeba od razu powiedzieć, jest fantastyczne. Mastering wykonał Amerykanin Dan Korneff, znany ze współpracy z OVERKILL, ale także z grupami alternatywnymi i jest to mastering mistrzowski, jakiego w gatunku modern dawno nie dane było słyszeć. Klarowność, ostrość, lekki futuryzm, ustawienie wokalu... Po prostu ekstraklasa! Wokal. Ten pan z okładki umieszczony centralnie to "Mala". Ta punkowa fryzura i ogólnie niekoniecznie metalowym image niech nikogo nie zmyli. Jeśli dawno temu Alessandro Tronconi czarował w RAIN, to teraz czaruje Maurizio Malaguti i trudno sobie wyobrazić wartość tego albumu bez jego wkładu. Czasem jego głos jest lekko elektronicznie modelowany, ale to tylko ze względu na ogólne wymogi stylu modern metal. Fenomenalny głos, z takim gothic rockowym feelingiem, emisja bezbłędna, siła i zasięg znakomity i co najważniejsze, on po prostu czuje taką muzykę.
W przypadku melodic modern metalu w obecnej dobie największym problemem jest świeżość melodii, ich atrakcyjność i przebojowość i najlepsze nawet samplery i elektroniczne przetwarzanie tego nie zastąpi. Wiele grup ostatnio na tym poległo, gdy nastąpił przerost formy nad treścią... Tu mamy zestaw bardzo wyrównanych, nad wyraz atrakcyjnych utworów nasyconych zaraźliwymi refrenami, zadziornymi zwrotkami, inteligentnie zbudowanymi partiami instrumentalnymi i trzeba powiedzieć, że Alessio Amorati znalazł w osobie nieznanego przecież dotąd szerzej Federico Veratti godnego partnera w tym co tu razem zagrali. Bez dwóch zdań, Federico Veratti wnosi zupełnie nową jakość do gitarowej roboty w RAIN. Tu jest killer za killerem w nowoczesnej oprawie i szczególnie od razu w pamięć zapadają te szybsze, rytmiczne kompozycje, takie jak New Sin, Master of Lovers, All You Can Hate (ależ tu ciągną do przodu w zwrotkach!) czy też fantastyczny mocno akcentowany rwanymi riffami Evil Me. Wielki hit pod koniec tego albumu. No, ale przecież jak wspaniale zaczynają bardziej romantycznym A New Tomorrow! I jest wysmakowany dramatyzm w Never Alone, i przepiękny refren w balladowym lecz dosyć mocnym Loveself. A cover MEGADETH... Nad wyraz ciekawe.

Kompletne zaskoczenie. Ogromne zaskoczenie na plus, rzecz jasna. Jest to jak do tej pory najlepsza w tym roku płyta z melodic modern metalem i chyba już nikt RAIN w 2022 nie pokona.
Dla miłośników nowocześniejszych melodyjnych metalowych brzmień pozycja absolutnie obowiązkowa.


ocena: 9/10

new 24.09.2022
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Rain - przez Memorius - 08.04.2022, 18:08:42
RE: Rain - przez Memorius - 24.09.2022, 11:57:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości