30.09.2022, 16:04:13
Overkill - White Devil Armory (2014)
![[Obrazek: Ny0xOTU0LmpwZWc.jpeg]](https://i.discogs.com/XmH80cwMp3tecEx7OJ2yKMRwF0YbJWWcyd9NQOYSLFs/rs:fit/g:sm/q:90/h:600/w:600/czM6Ly9kaXNjb2dz/LWRhdGFiYXNlLWlt/YWdlcy9SLTU5MTU1/ODYtMTQwNzIzMDQ1/Ny0xOTU0LmpwZWc.jpeg)
Tracklista:
1. XDᵐ 00:49
2. Armorist 03:53
3. Down to the Bone 04:04
4. Pig 05:21
5. Bitter Pill 05:48
6. Where There's Smoke... 04:20
7. Freedom Rings 06:52
8. Another Day to Die 04:56
9. King of the Rat Bastards 04:09
10. It's All Yours 04:26
11. In the Name 06:03
Rok: 2014
Gatunek: Thrash/Heavy/Power Metal
Kraj: USA
Skład:
Bobby "Blitz" Ellsworth - śpiew
Dave Linsk - gitara
D.D. Verni - bas
Ron Lipnicki - perkusja
![[Obrazek: Ny0xOTU0LmpwZWc.jpeg]](https://i.discogs.com/XmH80cwMp3tecEx7OJ2yKMRwF0YbJWWcyd9NQOYSLFs/rs:fit/g:sm/q:90/h:600/w:600/czM6Ly9kaXNjb2dz/LWRhdGFiYXNlLWlt/YWdlcy9SLTU5MTU1/ODYtMTQwNzIzMDQ1/Ny0xOTU0LmpwZWc.jpeg)
Tracklista:
1. XDᵐ 00:49
2. Armorist 03:53
3. Down to the Bone 04:04
4. Pig 05:21
5. Bitter Pill 05:48
6. Where There's Smoke... 04:20
7. Freedom Rings 06:52
8. Another Day to Die 04:56
9. King of the Rat Bastards 04:09
10. It's All Yours 04:26
11. In the Name 06:03
Rok: 2014
Gatunek: Thrash/Heavy/Power Metal
Kraj: USA
Skład:
Bobby "Blitz" Ellsworth - śpiew
Dave Linsk - gitara
D.D. Verni - bas
Ron Lipnicki - perkusja
To już siedemnasta płyta w tym składzie, kolejna, wydana 18 lipca 2014 roku przez Nuclear Blast.
Po tylu latach trudno jest zaskoczyć słuchacza i nawet za bardzo nie próbują. Jest Linsk, jest Lipnicki i wracają tutaj do błędów z czasów Killbox 13 i ReliIVX, mało atrakcyjnego i jednocześnie bardzo wtórnego neothrashu. W przeciwieństwie do tych dwóch albumów, jest tutaj kilka kompozycji ciekawych, chociaż nie jest to takie zniszczenie, jakie zaoferował OVERKILL w 2010 roku, okraszonych schematyzmem i monotonią.
Dobrym tego przykładem jest najdłuższy Freedom Rings, który prezentuje sobą niewiele i wiele jest tutaj powtórzeń motywów nawet z utworów wcześniejszych i jakoś od lat OVERKILL ma problem ze zrobieniem czegoś bardziej złożonego i przy tym intrygującego. Lepiej sprawdzają się w owczym pędzie i Armorist jest solidną neothrashową łupaniną z klasycznymi, thrash metalowymi chórkami i rewelacyjnym Blitzem. Jakaś próba powrotu do klasycznego OVERKILL z czasów Under the Influence i The Years of Decay jest słyszalna w niezłym Down to the Bone, ale bardzo szybko uchodzi w nowocześniejszym Pig, a Bitter Pill... No miało być wolno i ciężko, ale mnie taki heavy metal z czasów I Hear Black zupełnie nie przekonuje i nie trafia. Zachowawczość kontratakuje w dobrym Where There's Smoke... i bardzo poprawnym Another Day to Die oraz kompletnie nijakim King of the Rat Bastards. Bardziej heavy metalowy It's All Yours próbuje jakoś przełamać rutynę, ale wyszło to jakoś potwornie chaotycznie i pod koniec albumu można odnieść wrażenie, że Ellsworth tym razem brzmi niesamowicie manierycznie, momentami jakby próbował przekrzyczeć suche gitary i sterylną perkusję.
In the Name to chyba miała być METALLICA, ale poza basem Verniego niewiele się tutaj niestety dzieje i to laurka kryzysu neothrashu, który próbuje się ratować heavy metalem. Bez skutku.
Ponownie Greg Reely, znowu bardzo sterylna perkusja i sztucznie podbite gitary, tworzący iluzję soundu mocnego, ale to jest co najwyżej głośne, a w zawartości plastiku w perkusji bardzo męczące.
Album garstki pomysłów, z materiałem na niezły EP, ale dobrego albumu z tego nie ma i baterie chyba całkiem się rozładowały.
Ocena: 6.5/10
SteelHammer