03.01.2025, 08:39:53
No cóż 4 podejście do Przebudzenia i w końcu udało się skończyć ...(2 pierwsze podejścia zakończyłem na podchodach do zamku gdzie za każdym razem wyrzucało gre jak wlazłem na taran ,za 3 odechciało mi sie w trakcie grać xd)...opini na temat moda juz zostało napisane jak z Warszawy do Chicago więc nic odkrywczego nie dodam ...ogromny plus za mrok ,klimat ,świetną akcje która wciskała w fotel do samego końca....cóż mogę dodać ...mody ekipy Destiny Team albo się lubi i gra ,albo do tego nie podchodzi i nie marudzi ....Dzięki za świetną przygode panowie