20.03.2025, 19:58:25
Disarmonia Mundi - Cold Inferno (2015)
![[Obrazek: 498118.jpg?2646]](https://www.metal-archives.com/images/4/9/8/1/498118.jpg?2646)
Tracklista:
1. Creation Dirge 05:28
2. Stormghost 04:24
3. Behind Closed Doors 03:16
4. Coffin 04:01
5. Oddities from the Ravishing Chasm 07:20
6. Slaves to the Illusion of Life 03:35
7. Blessing from Below 04:45
8. Magma Diver 03:55
9. Clay of Hate 04:11
10. Toys of Acceleration 04:49
Rok wydania: 2015
Gatunek: Extreme/Melodic Death Metal
Kraj: Włochy
Skład zespołu:
Ettore Rigotti - śpiew, gitara, bas, perkusja, instrumenty klawiszowe
Claudio Ravinale - śpiew
Gościnnie:
Björn Ove Ingemar Strid - śpiew
![[Obrazek: 498118.jpg?2646]](https://www.metal-archives.com/images/4/9/8/1/498118.jpg?2646)
Tracklista:
1. Creation Dirge 05:28
2. Stormghost 04:24
3. Behind Closed Doors 03:16
4. Coffin 04:01
5. Oddities from the Ravishing Chasm 07:20
6. Slaves to the Illusion of Life 03:35
7. Blessing from Below 04:45
8. Magma Diver 03:55
9. Clay of Hate 04:11
10. Toys of Acceleration 04:49
Rok wydania: 2015
Gatunek: Extreme/Melodic Death Metal
Kraj: Włochy
Skład zespołu:
Ettore Rigotti - śpiew, gitara, bas, perkusja, instrumenty klawiszowe
Claudio Ravinale - śpiew
Gościnnie:
Björn Ove Ingemar Strid - śpiew
Następca The Isolation Game był bardzo wyczekiwany, przynajmniej przez tych, którzy go w tamtym czasie docenili. DISARMONIA MUNDI ponownie zniknęło i powróciło z nowym albumem dopiero po sześciu latach, 9 czerwca 2015, ponownie nakładem własnej wytwórni Coroner Records.
Nie mamy tutaj do czynienia z kontynuacją The Isolation Game, jest bardziej mainstreamowy melodic death metal Goteborga, w wersji ostrej i brutalnej, co słychać w niezłym Creation Dirge czy najlepszym na tym LP Oddities from the Ravishing Chasm. Wszystko, co najlepsze ze SCAR SYMMETRY łączy się tutaj z MERCENARY i siedem minut jest tutaj idealnie wykorzystanych na rozwinięcie melodii i delikatnego refrenu przy znakomitych ornamentacjach gitarowych oraz wieloplanowych aranżacjach. Jeśli szukać kontynuacji The Isolation Game, to właśnie tutaj. Reszta kompozycji to powrót do pomysłów z Mind Tricks oraz Fragments of D-Generation, są one jednak lepiej rozwinięte, melodie zdecydowanie mocniej zaznaczone, jak w solidnym Stormghost czy mniej udanym, przerysowanym Coffin. Chwilami jednak trudno pozbyć się wrażenia, że niektóre kompozycje i pomysły są niedokończone, nie do końca przemyślane czy rozwinięte. Dobrym tego przykładem jest niedopracowany Slaves to the Illusion of Life czy najbardziej odstający Behind Closed Doors. Znakomity motyw przewodni i motoryka MERCENARY, jednak nie wykorzystane w pełni. Wielka szkoda, bo mógł być z tego prawdziwy hit.
Klasyczny melodic death metal IN FLAMES łączy się z CHILDREN OF BODOM w Clay of Hate, ale wyszło to bardzo przeciętnie i nie wytrzymuje to porównania ze znakomitym debiutem THE EMBODIED. To samo można powiedzieć o Magma Diver, który jest co najwyżej poprawny. Toys of Acceleration to dobry melodic death metal w stylu SONIC SYNDICATE, ale daleko temu do najlepszych hitów DISARMONIA MUNDI, ale w czasie kryzysu lepszy rydz niż nic.
Ponownie wokalnym wsparciem jest Björn Strid i tutaj nie ma żadnych zastrzeżeń. Wokaliści śpiewają znakomicie, tak jak Rigotti gra bardzo dobrze na wszystkich instrumentach. Perkusja nie brzmi jak automat i ma moc, podobnie jak gitary i może tylko zabrakło tutaj bardziej wyrazistego planu dla basu.
Brzmienie zostało ponownie samodzielnie wykonane przez Ettore Rigotti i inspiracje sztandarową produkcją Jacoba Hansena są tutaj oczywiste. Sound może i powszedni dla gatunku, co nie zmienia faktu, że nadal bardzo dobry.
Kolejna laurka dla Goteborga prosto z Turynu, chociaż nie tak atrakcyjna, jak ta z 2009 roku.
Ocena: 7.1/10
SteelHammer