08.07.2025, 14:45:10
Stygian Fair - The Hidden Realm (2025)
![[Obrazek: 1337340.jpg?5008]](https://www.metal-archives.com/images/1/3/3/7/1337340.jpg?5008)
Tracklista:
1. The Hidden Realm 04:01
2. Abide Your Master 03:59
3. Into the Well 05:21
4. Peel the Layers Off 04:16
5. What You're Fighting For 05:15
6. All of Us 03:07
7. Dawn 04:10
8. Meteor 04:25
9. Anthem of the Lost 04:13
10. Rise from the Shadows 03:58
11. Ferwor of Fools 04:26
Rok wydania: 2025
![[Obrazek: 1337340.jpg?5008]](https://www.metal-archives.com/images/1/3/3/7/1337340.jpg?5008)
Tracklista:
1. The Hidden Realm 04:01
2. Abide Your Master 03:59
3. Into the Well 05:21
4. Peel the Layers Off 04:16
5. What You're Fighting For 05:15
6. All of Us 03:07
7. Dawn 04:10
8. Meteor 04:25
9. Anthem of the Lost 04:13
10. Rise from the Shadows 03:58
11. Ferwor of Fools 04:26
Rok wydania: 2025
Gatunek: Power Metal/Heavy Metal
Kraj: Szwecja
Skład zespołu:
Andreas Stoltz - śpiew, gitara
Emil Holmqvist - gitara
Anders Hedman - bas
Per-Olov Jonsson - perkusjaW niezmieonym składzie, STYGIAN FAIR nagrywa kolejny album, który zostanie wydany przez włoską wytwórnię Rockshots Records 11 lipca 2025 roku.
Kontynuują tutaj kierunek obrany na LP poprzednim. Jest to heavy i power metal masywny, z delikatnym rysem progressive w aranżacjach i melodiach, klimatem TAD MOROSE i chłodnym, onirycznym wydźwięku, który kojarzy się raczej z doom emtalem (Into The Well). Wyborny jest epicki The Hidden Realm, klasycznie szwedzki z rysem TAD MOROSE i wybornym, hipnotycznym refrenem Andreas Stoltz w doskonałej formie, a to materiał wymagający i złożony, malowany różnymi emocjami. Peel The Layers Off to mocny, szwedzki heavy metal, surowy jak TAD MOROSE w What You're Fighting For z motywem ancient, chociaż ciągoty progressive metalowe są równie zgubne, jak na LP poprzednim i czasami motywy główne są niepotrzebnie rozmyte, a melodie mało interesujące, jak Dawn czy All of Us. Bywa też, że jest heavy metal, w którym zabrakło mocy w refrenie, jak w Anthem of the Lost, który jest zdecydowanie zbyt spokojny, ale na plus gra Anders Hedman i świetne solo gitarowe.
Świetny jest za to epicki Meteor, utrzymany w stylu TAD MOROSE, klimatem ancient i świetnym, przy czym bardzo prostym refrenie. Klasycznie heavy metalowy, epicki, świetnie podkreślony przez głos Stoltza. Kapitalny jest też bardziej power metalowy Rise from the Shadows, spokojnie zagrany, z przestrzennym, refleksyjnym i przystępnym refrenem. Album wieńczy surowy w zwrotkach i delikatny w refrenach Ferwor of Fools, w którym jest coś z HOLLOW w dehumanizowanych gitarach i bardzo chłodnej grze, która tworzy klimat tajemnicy.
Brzmienie jest bardzo dobre, selektywne i głębokie w basie, który jest wysunięty na pierwszy plan, a Anders Hedman gra bardzo dobrze, podobnie zresztą Per-Olov Jonsson, którego gra jest mocna i wyrazista. Gitary są mocniejsze, zimniejsze, tak jak blachy, co tylko uwydatnia świetnie wytworzony klimat.
Może nie jest to LP tak frapujący i równy jak poprzedni i część środkowa jest zdecydowanie najsłabszym elementem tej płyty, nadal jednak jest to materiał bardzo dobry, ze świetnymi, zapadającymi w pamięć refrenami i niepowtarzalnym klimatem, z jakim Andreas Stoltz jest kojarzony i w jakim sprawdza się najlepiej. Kolejny udany występ STYGIAN FAIR!
Ocena: 8/10
SteelHammer
Przedpremierowa recenzja dzięki uprzejmości wytwórni Rockshots Records.