Po drugiej stronie Mroku - dyskusja i wrażenia
#38
Ukończyłem drugą część Klasztoru pełen pozytywnych wrażeń. Grałem bez żadnych wspomagaczy graficznych i dosłownie ta jaskinia to był jeden wielki Mrok. Miejscami to bez pochodni kompletna pustka, w oddali sapanie Zombie czy skrzydła jakichś bestii. Niepewność, strach i ciekawość ładnie budowały klimat. Do tego dochodzi fakt, że na początku nie wiemy, czy w ogóle jesteśmy w realnym miejscu, czy w jakimś piekle. Każda osoba stopniowo okazuje się jakaś spaczona, co z czasem okazuje się mieć znaczenie poznając realny sens istnienia tego miejsca, chociaż wydaje się to okrutna kara mimo zbrodni, jakie popełnili niektórzy mieszkańcy. Można się zastanowić w jakim świetle stawia to "Pana" i czy rzeczywiście jego słudzy są po prostu przedłużeniem jego woli. Z wszystkich postaci to chyba najbardziej szkoda naszej "koleżanki", której los i tak już był smutny. Heldora też szkoda, bo jeśli koledzy kapłani nie złamali Reguł, to i tak zostanie samotny na wieki. Dosyć ponura wizja. Ogólnie trup ścielił się gęsto i jak dobrze liczę, to jedynie 5 osób włącznie z nami przetrwało obie części historii. A czy Baltazar w ogóle będzie mógł wrócić do normalności? No tak średnio to widzę, bo z całą wiedzą, jaką nabył, to stał się wyjątkowo niewygodny dla wszystkich, włącznie z miłościwie panującym namiestnikiem ziemskim.

Sama rozgrywka spokojnie do przejścia bez poradnika. Fajnie się wszystko układa w całość. Kusza plus zwoje skutecznie eliminują potrzebę używania kijka do walki z przeciwnikami.
Ogólnie cała fabuła nadawałaby się na jakiś fajny film i bez wątpienia zasługuje na więcej uwagi, no ale jest jak jest w tym Gothicowym świecie. Szkoda tylko czytać potem komentarze wielkich ogrywaczy, że wszystko przegadane i nie ma szmerów bajerów. Ważne że są ludzie, którzy wynieśli z tych modów coś więcej i mogły im one dostarczyć radości.

Zakończenie historii Baltazara uważam za udane, każdy może sam sobie dopowiedzieć, czy chłopak dalej będzie wiernie służył Inkwizycji po tym, czego się dowiedział, czy spotka starych przyjaciół, a może wszyscy będą chcieli go zlikwidować.

A czy mam ochotę teraz wracać do modowania? Aktualnie nie  :> Zmieniłem pracę od ostatniego czasu i jest gorzej jak było, więc ochoty na jakieś twórcze działanie nie ma. W planach mam jeszcze ogranie całej sagi Przeznaczenia, bo poza pierwszym tytułem, to reszty jako gracz nie ruszałem. Ale nawet Przeznaczenia nie przeszedłem w Mrocznym Zakonie, więc wypadałoby to zrobić. Potrwa to pewnie może i rok, więc na spokojnie. W międzyczasie wyjdzie Gothic Remake, mam nadzieję, że da radę to modować w jakiś przystępny sposób. Byłoby to ciekawe.
Koniec kariery ~ emerytowany Arcymag Ognia
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Po drugiej stronie Mroku - dyskusja i wrażenia - przez Michał - 28.10.2025, 11:06:49
RE: KLASZTOR 2 w necie - przez Tituf - 19.04.2024, 17:57:59
RE: KLASZTOR 2 w necie - przez Zagloba - 19.04.2024, 18:13:21
RE: KLASZTOR 2 w necie - przez Dota - 19.04.2024, 20:45:55
RE: KLASZTOR 2 w necie - przez Memorius - 19.04.2024, 20:57:44
RE: KLASZTOR 2 w necie - przez Dota - 19.04.2024, 21:14:16

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości