Serenity in Murder

[SteelHammer]

Serenity in Murder - Timeless Reverie (2025)



Tracklista:
1. God Forsaken 04:13      
2. Matrix 03:46      
3. Blue Roses Gracefully Fall 04:08      
4. And the World Awake 03:34      
5. Never Defiled 04:40      
6. A Dance of Sorrow 03:48      
7. The Flames Ablaze 03:06       
8. Revolt 03:18      
9. Past: Timeless Reverie 01:25       
10. Noticed This Is the Betrayal (2025) 03:28       
11. Hope: Timeless Reverie 06:04 

Rok wydania: 2025
Gatunek: Extreme Melodic Metal
Kraj: Japonia

Skład zespołu:
Ayumu - śpiew
Freddy - gitara, orkiestracje
Ryuji - gitara
Yu-ri - bas
Allen - perkusja

Nakładem niemieckiej wytwórni Apostasy Records pod koniec lutego 2025 roku zostaje wydany piąty album SERENITY IN MURDER.

Na tym LP więcej jest orkiestracji, plany klawiszowe są bogatsze i w pewnym stopniu nawiązujące do debiutu grupy w nostalgicznym i chłodnym klimacie, ale momentami dochodzi też tutaj melodic death metal Goteborga, chwilami zaczepiając o melodic metalcore w delikatnych, rozmytych pasażach, gdzie są czyste wokale.

God Forsaken to bardzo mocny strzał w klasyczny extreme melodic metal z mocnymi orkiestracjami i chórami oraz morderczą sekcją rytmiczną, a wszystko zwieńczone precyzyjnymi, mocnymi solami gitarowymi i rozrywającymi wokalami Ayumu, której jest to najlepszy występ w tym zespole. Matrix to arcydzieło w stylu Goteborga z czystymi, świetnie zrealizowanymi czystymi zaśpiewami i kontrastującymi wokalami, tak jak podejście modern do planów klawiszowych, równie dobry jest dramatyczny w stylu DIMMU BORGIR oraz WHISPERED Blue Roses Gracefully Fall z dramatycznymi melorecytacjami, a And the World Awake to przykład ładnego wykorzystania motywów melodic metalcore. 

Never Defiled to już melodic death metal z elementami thrash, mroczniejszy, ostrzejszy i to wszystko wyszło tutaj bardzo siłowo. Zabrakło ciekawej melodii i refrenu, aranżacje są skromne, a gitary mało interesujące jak na gorszych albumach GRIEF OF WAR. A Dance of Sorrow to rozpoznawalny dla SERENITY IN MURDER refleksyjny extreme melodic metal, dobry też jest The Flames Ablaze w stylu CHILDREN OF BODOM, chociaż tutaj momentami wyszło to bardzo chaotycznie. Revolt to niestety bezbarwny melodic death metal z dobrym pomysłem na refren, ale mało atrakcyjnymi melodiami w zwrotkach. Instrumentalne Past: Timeless Reverie i Hope: Timeless Reverie to wstęp i zakończenie do nowo nagranego Noticed This Is the Betrayal, kompozycji jak najbardziej udanej, tylko czy potrzebnej?

Brzmienie jest wyborne. Mocne w bębnach i ostre w gitarach, wyraziste plany dalsze z orkiestracjam, które w żaden sposób nie przytłacza nawet w najszybszych i najcięższych momentach. Technicznie jak zwykle nie ma tutaj nic do zarzucenia, to muzycy doświadczeni i którzy dobrze się rozumieją i uzupełniają.

Można odnieść wrażenie, że LP został nagrany w pośpiechu, ale mimo to jest to płyta udana, nawet jeśli nierówna.

Ocena: 7.6/10

SteelHammer