19.08.2016, 16:54:53
Kodów używałem do przyzwania Martina oraz do wskrzeszenia Teofila, tyle. Dialogi skipowałem tylko gdy całkowicie przeczytałem tekst, a on dalej nie znikał, może za wyjątkiem wierszy Morta - wybaczcie
(pierwsze 2 wysłuchałem).
Quest z Dobarem np pamiętałem z Globala jeszcze, a to w sumie on najwięcej problemów sprawiał, poza tym kilka razy posiłkowałem się pomocą forum, aby nie szukać niektórych rzeczy/osób przez kilka godzin.
W dzienniku zostały:
czarny paladyn - nie mam pojęcia czemu, nigdy nie spotkałem osoby z którą miałem porozmawiać, albo nie szukałem, bo stwierdziłem, że później zadanie ruszy
potrawka z chrząszcza - bo bug
rośliny dla Irwina - żal mi było rozstać się z zielem, a roślinkę od Salandrila zdobyłem
miecz Świstaka - mimo posiłkowania się mapą z G1 jakoś nie znalazłem tego miecza w okolicach jego chatki

Quest z Dobarem np pamiętałem z Globala jeszcze, a to w sumie on najwięcej problemów sprawiał, poza tym kilka razy posiłkowałem się pomocą forum, aby nie szukać niektórych rzeczy/osób przez kilka godzin.
W dzienniku zostały:
czarny paladyn - nie mam pojęcia czemu, nigdy nie spotkałem osoby z którą miałem porozmawiać, albo nie szukałem, bo stwierdziłem, że później zadanie ruszy
potrawka z chrząszcza - bo bug
rośliny dla Irwina - żal mi było rozstać się z zielem, a roślinkę od Salandrila zdobyłem
miecz Świstaka - mimo posiłkowania się mapą z G1 jakoś nie znalazłem tego miecza w okolicach jego chatki
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!
