20.08.2016, 16:37:39
Dzisiaj ukończyłem modyfikację. Mod oceniam na bardzo dobry, rozgrywka trwała 158 godzin. Udało się zdobyć 37 poziom, niestety nie miałem tak dobrych statystyk jak SparrowJacek może ze względu na to, że nie czytałem tematu o bonusach. Postać miała 210 siły, 137 zręczności, 193 many, 495 hp, broń jednoręczna 53%, dwuręczna 83%, kusza 37%, łuki 35%. Zadań w dzienniku zostało 10. Wybrałem gildię Mroczny Zakon (zawsze mnie coś przyciągało do ciemnej strony mocy, a w podstawce zawsze mi tego brakowało), każdemu polecam zagrać tą frakcją, super fabuła, która niesamowicie wciąga!
Co do gildii pobocznych najbardziej mi przypadł do gustu Zjednoczony Obóz. Po prostu miał coś w sobie, a te misje, które polegały na tym, żeby pomóc im się rozwijać były genialne. Brakowało mi tego, że nie zobaczyłem jak zajmują zamek (jakby byli w zamku to z chęcią wykonałbym jeszcze parę zadań).
Gra sprawiła mi dużo frajdy choć nie ukrywam, że już w dalszym etapie rozgrywki brak umiejętności akrobatyka trochę mnie denerwowało. Co do walki, dziwił trochę dmg orków w porównaniu do trolla. Orkowie jednym uderzeniem potrafili mi zabrać 1/3 hp, a troll kąsał jak krwiopijca.
Nie wiem czy to było tylko w mojej rozgrywce czy ogólnie ten błąd występuje, że Żniwiarz kręcił się w kółko i jak go atakowałem to nie kontratakował, to samo z tymi demonami co pojawiły się w DP po zabiciu tego demona w wieży mgieł. One tak samo stały w miejscu jak się obok nich przechodziło, ale w przeciwieństwie do Żniwiarza gdy dostały po łbie to potrafiły oddać :D
Co do znikających postaci (w moim przypadku Ariel, Harlok) to nie odnotowałem większych problemów (jbc Memorius nie mam 500 MB RAM tak jak to masz w zwyczaju pisać gdy taki problem występuje).
Zgodzę się ze SparrowJackiem, że bryła lodu / lodowa fala jest zbyt potężnym zaklęciem i zbyt łatwo dostępnym, Teofil po teleportacji do obozu umiera i trzeba użyć kodów.
Dziękuję Twórcom za ten mod i szacunek za wysiłek jaki w niego włożyliście. Szybko do tej gry nie wrócę ze względu na to, że jest czasochłonna, ale jak ktoś ma dużo wolnego czasu to jak najbardziej powinien sobie zagrać.
A na koniec zdjęcie z kolegą - smokiem ożywieńcem
http://www97.zippyshare.com/i/Y14CfgJQ/5...-00-55.bmp
Co do gildii pobocznych najbardziej mi przypadł do gustu Zjednoczony Obóz. Po prostu miał coś w sobie, a te misje, które polegały na tym, żeby pomóc im się rozwijać były genialne. Brakowało mi tego, że nie zobaczyłem jak zajmują zamek (jakby byli w zamku to z chęcią wykonałbym jeszcze parę zadań).
Gra sprawiła mi dużo frajdy choć nie ukrywam, że już w dalszym etapie rozgrywki brak umiejętności akrobatyka trochę mnie denerwowało. Co do walki, dziwił trochę dmg orków w porównaniu do trolla. Orkowie jednym uderzeniem potrafili mi zabrać 1/3 hp, a troll kąsał jak krwiopijca.
Nie wiem czy to było tylko w mojej rozgrywce czy ogólnie ten błąd występuje, że Żniwiarz kręcił się w kółko i jak go atakowałem to nie kontratakował, to samo z tymi demonami co pojawiły się w DP po zabiciu tego demona w wieży mgieł. One tak samo stały w miejscu jak się obok nich przechodziło, ale w przeciwieństwie do Żniwiarza gdy dostały po łbie to potrafiły oddać :D
Co do znikających postaci (w moim przypadku Ariel, Harlok) to nie odnotowałem większych problemów (jbc Memorius nie mam 500 MB RAM tak jak to masz w zwyczaju pisać gdy taki problem występuje).
Zgodzę się ze SparrowJackiem, że bryła lodu / lodowa fala jest zbyt potężnym zaklęciem i zbyt łatwo dostępnym, Teofil po teleportacji do obozu umiera i trzeba użyć kodów.
Dziękuję Twórcom za ten mod i szacunek za wysiłek jaki w niego włożyliście. Szybko do tej gry nie wrócę ze względu na to, że jest czasochłonna, ale jak ktoś ma dużo wolnego czasu to jak najbardziej powinien sobie zagrać.
A na koniec zdjęcie z kolegą - smokiem ożywieńcem

http://www97.zippyshare.com/i/Y14CfgJQ/5...-00-55.bmp