21.08.2016, 13:05:46
nie wiedziałem, że jednak jest ktoś na forum zdolny wysnuć tyle słusznych parabol.
Ode mnie 2 do reputacji bo ja niemal dokładnie tak pod tym kątem to wszystko pisałem
Co do samej istoty Żniwiarza w końcowej fazie.... czemu on jest taki bezradny jako demon?
to jest istota problemu!
ten Żniwiarz nie jest kulminacją - jest tylko fizyczną formą wypełnienia sensu linii zadaniowej, którą przecież rozwiązujemy chwilę wcześniej!
to jest sens!
ponadto od spotkania z Teregiusem możemy przegrać wątek dwa razy i chyba już go tu na forum ktoś przegrał
samo spotkanie Nieznajomej jest już wygraną ,bo przecież pozornie niezwiązane "Klucze i skrzynie"są tu właśnie Kluczem
tak to zrobiłem a jak jak głęboko sięgają konsekwencje wstecz?
do młotka Fellana, do niego właśnie, a nie do Alexa przecież

Ode mnie 2 do reputacji bo ja niemal dokładnie tak pod tym kątem to wszystko pisałem

Co do samej istoty Żniwiarza w końcowej fazie.... czemu on jest taki bezradny jako demon?
to jest istota problemu!
ten Żniwiarz nie jest kulminacją - jest tylko fizyczną formą wypełnienia sensu linii zadaniowej, którą przecież rozwiązujemy chwilę wcześniej!
to jest sens!
ponadto od spotkania z Teregiusem możemy przegrać wątek dwa razy i chyba już go tu na forum ktoś przegrał
samo spotkanie Nieznajomej jest już wygraną ,bo przecież pozornie niezwiązane "Klucze i skrzynie"są tu właśnie Kluczem
tak to zrobiłem a jak jak głęboko sięgają konsekwencje wstecz?
do młotka Fellana, do niego właśnie, a nie do Alexa przecież
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"