22.08.2016, 17:43:57
Ok, czuję się przekonany, Parvez robi swoje zwoje na jakichś szmatach i dlatego teleportują one losowo w okolice Obozu(dlatego Parlafa zjadły wargi) a Milten jest profesjonalistą 
E tam, co będę z jakimś więźniem piłującym drewno gadał, kucharze przynajmniej mięso podsmażą! Ale dobra, przemawia do mnie ten argument, w założeniu w Przeznaczeniu rozmawia się ze wszystkimi jak się gdzieś dojdzie i grając w ten sposób nie napotyka się na takie niespójności pewnie(w sumie to tylko jeden raz, więc chyba realizowałem dobrze to o czym teraz piszę). No i jest to na tyle mała rzecz, że spokojnie można na to oko przymknąć.

E tam, co będę z jakimś więźniem piłującym drewno gadał, kucharze przynajmniej mięso podsmażą! Ale dobra, przemawia do mnie ten argument, w założeniu w Przeznaczeniu rozmawia się ze wszystkimi jak się gdzieś dojdzie i grając w ten sposób nie napotyka się na takie niespójności pewnie(w sumie to tylko jeden raz, więc chyba realizowałem dobrze to o czym teraz piszę). No i jest to na tyle mała rzecz, że spokojnie można na to oko przymknąć.
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!
