31.10.2016, 12:22:40
Witam.
Ogólnie planuję zrobić mrocznego maga pod maksymalizację zarobków. Da mi to możliwość w miarę ułatwionej rozgrywki ze względu na możliwość kupna dużej ilości zwojów od Imperanona. Na ten moment postać wygląda tak(żadnych świecidełek założonych nie mam):
![[Obrazek: 384f3a2ef3da4981af2d1545bf8d52e9.jpg]](http://image.prntscr.com/image/384f3a2ef3da4981af2d1545bf8d52e9.jpg)
Na razie jeszcze w dolinie przodków mnie nie było, Khorinis w miarę wyczyszczone, połowa zadań zrobiona. Wyuczone to co na screenie+ wszystkie trofea prócz języków ognistego jaszczura.
Mam kilka pytań co dalej:
1)Jakiego czeladnika wybrać jeśli chodzi o możliwość największego zarobienia? Z tego co mi wiadomo to Constantio skupuje: skrzydło krwiopijcy 1szt/20złota; żądło krwiopijcy 1/15; żuwaczka polnej bestii 1/15; żuwaczka pełzacza 1/15; język ognistego jaszczura 1/100; kość goblina 1/15; kość szkieletu 1/20; róg cieniostwora 1/150; róg smoczego zębacza 1/75.
Czy ktoś inny skupuje te rzeczy? Jeśli tak to po jakich cenach? Przy założeniu że nikt inny tego nie robi to Consantino wydaję się najrozsądniejszym wyborem w aspekcie finansowym. Z tego co mi wiadomo i tak część skór jest skupywanych w obozie myśliwych.
2)Gildia złodziei czy czarnych jastrzębi? Na logikę jeśli chodzi o zarabianie gildia złodziei daje większe możliwości ze względu na Halvora skupującego złote i srebrne przedmioty.
Czy mam rację?
3)To już pytanie o build postaci. W moim mniemaniu najlepiej byłoby zainwestować 10pkt w siłę co dałoby możliwość założenia miecza demonów po zjedzeniu gulaszy Tekli, smoczych korzeni, tablic siły, zupek Hwora, założeniu amuletu +10 i pierścienia +5, a także jeszcze kilku modlitw u Innosa. Ta opcja wymaga zainwestowania 30pkt nauki w naukę języków i 20 w siłę. Zostaje 40 które to jest inwestowane w 2H co daje nam wojownika. W razie niedoboru siły następny poziom czy dwa jest dawany w siłę ażeby próg 90 siły został osiągnięty. Da to też możliwość używania kuszy bojowej(czy jak ona się nazywa, ta 90siły/120 obrażeń) co na pewno ułatwi walkę ze zwierzakami.
W pierwszych 2 rozdziałach jedyne przydatne czary u mrocznego maga to chyba korzenie i starzenie z tego co czytałem tak więc na to spokojnie się punkty nauki jeszcze znajdą. Nawet jeśli nie będę inwestował w manę lub też zainwestuję niewiele to i tak ze względu na bonusy będzie się jej dało wyciągnąć jakieś 250/300 co umożliwi grę magiem.
Czy ktoś widzi jakieś błędy w moim rozumowaniu i należy coś poprawić? Czy da się coś zrobić lepiej?
Ogólnie planuję zrobić mrocznego maga pod maksymalizację zarobków. Da mi to możliwość w miarę ułatwionej rozgrywki ze względu na możliwość kupna dużej ilości zwojów od Imperanona. Na ten moment postać wygląda tak(żadnych świecidełek założonych nie mam):
![[Obrazek: 384f3a2ef3da4981af2d1545bf8d52e9.jpg]](http://image.prntscr.com/image/384f3a2ef3da4981af2d1545bf8d52e9.jpg)
Na razie jeszcze w dolinie przodków mnie nie było, Khorinis w miarę wyczyszczone, połowa zadań zrobiona. Wyuczone to co na screenie+ wszystkie trofea prócz języków ognistego jaszczura.
Mam kilka pytań co dalej:
1)Jakiego czeladnika wybrać jeśli chodzi o możliwość największego zarobienia? Z tego co mi wiadomo to Constantio skupuje: skrzydło krwiopijcy 1szt/20złota; żądło krwiopijcy 1/15; żuwaczka polnej bestii 1/15; żuwaczka pełzacza 1/15; język ognistego jaszczura 1/100; kość goblina 1/15; kość szkieletu 1/20; róg cieniostwora 1/150; róg smoczego zębacza 1/75.
Czy ktoś inny skupuje te rzeczy? Jeśli tak to po jakich cenach? Przy założeniu że nikt inny tego nie robi to Consantino wydaję się najrozsądniejszym wyborem w aspekcie finansowym. Z tego co mi wiadomo i tak część skór jest skupywanych w obozie myśliwych.
2)Gildia złodziei czy czarnych jastrzębi? Na logikę jeśli chodzi o zarabianie gildia złodziei daje większe możliwości ze względu na Halvora skupującego złote i srebrne przedmioty.
Czy mam rację?
3)To już pytanie o build postaci. W moim mniemaniu najlepiej byłoby zainwestować 10pkt w siłę co dałoby możliwość założenia miecza demonów po zjedzeniu gulaszy Tekli, smoczych korzeni, tablic siły, zupek Hwora, założeniu amuletu +10 i pierścienia +5, a także jeszcze kilku modlitw u Innosa. Ta opcja wymaga zainwestowania 30pkt nauki w naukę języków i 20 w siłę. Zostaje 40 które to jest inwestowane w 2H co daje nam wojownika. W razie niedoboru siły następny poziom czy dwa jest dawany w siłę ażeby próg 90 siły został osiągnięty. Da to też możliwość używania kuszy bojowej(czy jak ona się nazywa, ta 90siły/120 obrażeń) co na pewno ułatwi walkę ze zwierzakami.
W pierwszych 2 rozdziałach jedyne przydatne czary u mrocznego maga to chyba korzenie i starzenie z tego co czytałem tak więc na to spokojnie się punkty nauki jeszcze znajdą. Nawet jeśli nie będę inwestował w manę lub też zainwestuję niewiele to i tak ze względu na bonusy będzie się jej dało wyciągnąć jakieś 250/300 co umożliwi grę magiem.
Czy ktoś widzi jakieś błędy w moim rozumowaniu i należy coś poprawić? Czy da się coś zrobić lepiej?