Klucz do prawdy - wersja pierwotna

[Klimek]

A ja tak czekałem na wyniki aby się dowiedzieć, czy się udało czy nie i odetchnąć z ulgą po tym krótkim ale jakże napiętym oczekiwaniu. A tu jeszcze trzeba się spodziewać dogrywki, emocje zaraz mnie rozerwą. Cóż ten waść Michał jeszcze nam wymyśli?

Gratuluję próbującym, bo w tej zabawie raczej chodzi o samą chęć spróbowania niż o podanie prawidłowej odpowiedzi.

Dawno już nie rozwiązywałem podobnych zagadek, a ta sprawiła mi mega satysfakcję. Obawiam się jednak, że mój zlasowany przez gry kąputerowe musk już wielu takich prób nie wytrzyma.