DT
16.06.2017, 00:23:48
Ok, zacząłem wreszcie Epilog i wstępnie napiszę kilka zdań.
Sentyment jest ogromną zaletą tego moda - dopiero teraz do mnie dotarło, jak bardzo sequele wszelakie mogą pozytywnie oddziaływać na człowieka. Spotkania ze starymi znajomymi zamiast dziesiątek rozmów typu "Jestem..." i "Nie obchodzi mnie kim jesteś, dla mnie jesteś Burym Zenkiem", wspominanie i różne nawiązania do dawnych wydarzeń, to wszystko jest ogromnym plusem.
Zdziwiło mnie kilka rzeczy, jak np:
-grałem prawie 2h i nie miałem ani 1 punktu doświadczenia
-grałem dobre 6h i nie miałem żadnego zadania ukończonego
-goblin drwal - ten skurczybyk to był najgorszy koszmar początkowego etapu gry, stał sobie tam i tylko czekał, żeby wbić toporek w kręgosłup Bezia niczym w dorodną sosenkę
Ogromną satysfakcję dało mi wykonanie misji dla pewnej urokliwej panny w pewnym przybytku i pokazanie pewnemu nieokrzesanemu brutalowi jak należy obchodzić się z kobietami.
Gdy tylko zobaczyłem nazwę zadania o kluczach i wieżach i księgach, to wielki uśmiech wykwitł mi na twarzy, w Przebudzeniu powinniście dodać jeszcze jeden rzeczownik do... kontynuacji
Podoba mi się zamiennik tabliczek, jakim są krzątający się wszędzie faceci w czerni, którzy zamiast wypić mikstury(taaa, chcą najpierw dobić siły póki jest po 2PN a potem łykną wszystko na raz) to trzymają je w kieszeniach i nawet nie pilnują za dobrze.
Trochę męczy mnie fakt, że nigdy nie przeszedłem Przeznaczenia jako Mroczny i nie łapię niektórych nawiązać oraz niektóre postaci są mi obce, a Beziemu nie, no ale mówi się trudno. Poza tym bardzo dobry jest klimat, czuć z początku tę wszechogarniającą beznadziejność sytuacji - wróg jest potężny, robi wszystko, żeby zdusić sługi Innosa, ale jest też inteligentny i obserwuje ludzi, wie, że niektórzy będą chcieli się buntować. Ten aspekt klimatu jest świetny, a możliwość zmienienia sytuacji poprzez czyny Beziego jest bardzo przyjemna.
W ogóle nie linczujcie, ale z braku lepszego tematu, chciałbym zapytać o jedną rzecz: czy są jakieś progi dla zręczności/siły, gdzie trzeba wydawać więcej PN na to? (żeby nie spamować, będę wdzięczny za odpowiedź na PW)
No i podsumowując, mam jakiś 6 poziom i dużo zręczności, bo wolę kraść niż zabijać.
Sentyment jest ogromną zaletą tego moda - dopiero teraz do mnie dotarło, jak bardzo sequele wszelakie mogą pozytywnie oddziaływać na człowieka. Spotkania ze starymi znajomymi zamiast dziesiątek rozmów typu "Jestem..." i "Nie obchodzi mnie kim jesteś, dla mnie jesteś Burym Zenkiem", wspominanie i różne nawiązania do dawnych wydarzeń, to wszystko jest ogromnym plusem.
Zdziwiło mnie kilka rzeczy, jak np:
-grałem prawie 2h i nie miałem ani 1 punktu doświadczenia
-grałem dobre 6h i nie miałem żadnego zadania ukończonego
-goblin drwal - ten skurczybyk to był najgorszy koszmar początkowego etapu gry, stał sobie tam i tylko czekał, żeby wbić toporek w kręgosłup Bezia niczym w dorodną sosenkę
Ogromną satysfakcję dało mi wykonanie misji dla pewnej urokliwej panny w pewnym przybytku i pokazanie pewnemu nieokrzesanemu brutalowi jak należy obchodzić się z kobietami.
Gdy tylko zobaczyłem nazwę zadania o kluczach i wieżach i księgach, to wielki uśmiech wykwitł mi na twarzy, w Przebudzeniu powinniście dodać jeszcze jeden rzeczownik do... kontynuacji
Podoba mi się zamiennik tabliczek, jakim są krzątający się wszędzie faceci w czerni, którzy zamiast wypić mikstury(taaa, chcą najpierw dobić siły póki jest po 2PN a potem łykną wszystko na raz) to trzymają je w kieszeniach i nawet nie pilnują za dobrze.
Trochę męczy mnie fakt, że nigdy nie przeszedłem Przeznaczenia jako Mroczny i nie łapię niektórych nawiązać oraz niektóre postaci są mi obce, a Beziemu nie, no ale mówi się trudno. Poza tym bardzo dobry jest klimat, czuć z początku tę wszechogarniającą beznadziejność sytuacji - wróg jest potężny, robi wszystko, żeby zdusić sługi Innosa, ale jest też inteligentny i obserwuje ludzi, wie, że niektórzy będą chcieli się buntować. Ten aspekt klimatu jest świetny, a możliwość zmienienia sytuacji poprzez czyny Beziego jest bardzo przyjemna.
W ogóle nie linczujcie, ale z braku lepszego tematu, chciałbym zapytać o jedną rzecz: czy są jakieś progi dla zręczności/siły, gdzie trzeba wydawać więcej PN na to? (żeby nie spamować, będę wdzięczny za odpowiedź na PW)
No i podsumowując, mam jakiś 6 poziom i dużo zręczności, bo wolę kraść niż zabijać.
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa! 