28.08.2017, 20:53:00 
	
	
	
		Chciwość wygrała u mnie i zadanie wziąłem. Jak zwykle zostaję złodziejem, mistrzem lekkich ostrzy i opróżniania sakiewek.
	
	
	
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!  
   
	
   
| 
				
				 
					Wrażenia z "Przebudzenia"
				 
			 | 
		
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 |