29.11.2017, 23:10:52
Póki co muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z Epilogu! Wszystko utrzymywane w pewnej dozie "tajemnicy". Ludzie w mieście ufają nam mniej, lub bardziej. Cieszą się, że ponownie widzą prawowitego Gubernatora Khorinis lub wręcz przeciwnie. Paru z nich musimy udowodnić, że można nam ufać. Co oczywiście nie budzi zdziwienia biorąc pod uwagę, że byliśmy członkami Mrocznego Zakonu, który najechał miasto. Spotkamy tutaj multum starych znajomych, którzy pomogą nam stanąć na nogi obdarują bronią, pancerzem, czy oferując nam dach nad głową (czy to ze strachu, czy z wdzięczności
). Miło dowiedzieć się o dalszych losach osób, którym pomogliśmy lub przeszkodziliśmy podczas naszego wcześniejszego pobytu na Khorinis. Ogólnie rzecz biorąc wszystko utrzymywane jest w bardzo ciekawym, tajemniczym, a przez to zachęcającym do dalszej rozgrywki klimatem. Polecam grę w Epilog i to najlepiej dopiero po ukończeniu Przeznaczenia. Dużo większa frajda!
Póki co największej dozy satysfakcji doznałem w momencie gdy zatopiłem miecz w pewnej cholernej babie, ohydnej, dwulicowej żmii, której nie udało mi się dopaść w Przeznaczeniu. A największy ubaw sprawiło mi pomaganie Magom Wody oraz Ognia z magią runiczną (Strzeliłem focha i oddałem tę cholerną miksturę Farim'owi, by spoczęła na dnie. Nie będą na mniej jacyś faceci w sukienkach na mnie krzyczeć! No!
)
Ze względu na parę przeoczonych spraw na początku rozgrywki zaczynałem grę od nowa. Także rada dla tych, którzy będą dopiero grać w Epilog:
Czytajcie uważnie dialogi i rozmawiajcie z każdą osobą! Nie dość, że dowiecie się wielu interesujących rzeczy, dostaniecie fajne itemki, zadanka to i łatwiej się będzie wam grać!


Póki co największej dozy satysfakcji doznałem w momencie gdy zatopiłem miecz w pewnej cholernej babie, ohydnej, dwulicowej żmii, której nie udało mi się dopaść w Przeznaczeniu. A największy ubaw sprawiło mi pomaganie Magom Wody oraz Ognia z magią runiczną (Strzeliłem focha i oddałem tę cholerną miksturę Farim'owi, by spoczęła na dnie. Nie będą na mniej jacyś faceci w sukienkach na mnie krzyczeć! No!

Ze względu na parę przeoczonych spraw na początku rozgrywki zaczynałem grę od nowa. Także rada dla tych, którzy będą dopiero grać w Epilog:
Czytajcie uważnie dialogi i rozmawiajcie z każdą osobą! Nie dość, że dowiecie się wielu interesujących rzeczy, dostaniecie fajne itemki, zadanka to i łatwiej się będzie wam grać!

"Z tego cienia na podłodze, duszy mej już żadne ręce nie podniosą. Nigdy więcej!"