09.12.2017, 12:40:47
W trylogii jest wiele postaci zarówno takich do których mam sympatię, jak i takich które nie cieszą się mym zaufaniem. Więc ciężko stwierdzić jednoznacznie. Ale chyba najbardziej polubiłem Midlasa, spokojny i opanowany szef myśliwych, do którego grając tą gildią ciężko nie poczuć sympatii
. Z kolei najbardziej nie polubiłem Isabel, która od początku manipulowała i oszukiwała bohatera.

"Tubylcy to mieszkają w pokoju Gepsia, a nie w Koloni na bagnach"
~ Opos