Astral Doors
#6
Astral Doors - Jerusalem (2011)

[Obrazek: R-3366432-1327539314.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Seventh Crusade 03:32
2. With A Stranger's Eye 03:33
3. Child Of Rock 'N' Roll 03:25
4. Pearl Harbor 04:12
5. Lost Crucifix 06:14
6. Babylon Rise 03:42
7. Suicide Rime 03:25
8. The Battle Of Jacob's Ford 05:40
9. Operation Freedom 03:45
10. The Day After Yesterday 04:19
11. Jerusalem 05:46

Rok wydania: 2011
Gatunek: Heavy Metal
Kraj: Szwecja

Skład zespołu:
Nils Patrik Johansson - śpiew
Joachim Nordlund - gitara
Ulf Lagerström - bas
Johan Lindstedt - perkusja
Jocke Roberg - instrumenty klawiszowe

Szósty album szwedzkiego ASTRAL DOORS ukazał się nadspodziewanie szybko po "Requiem Of Time" z roku ubiegłego, w październiku nakładem Metalville. Ten krótki odstęp cieszy, ale z drugiej strony i niepokoi, bo formuła, jaką ta grupa wypracowała, mogłaby się w końcu przekształcić w niskiej jakości taśmowe powielanie wzorów nagrań wcześniejszych, a ilość kombinacji riffów i melodii w jawny sposób inspirowanych muzyką DIO, RAINBOW, BLACK SABBATH z czasów Martina czy też ostatnio także mroczniejszą wersją stylu SABATON może się w końcu wyczerpać. Takie wątpliwości musiały się pojawić, tym bardziej że nagranie szóstego z rzędu znakomitego albumu w ograniczonej muzycznej konwencji byłoby chyba w tradycyjnym metalu rekordem nie do pobicia.

ASTRAL DOORS na tym LP zwrócił się jeszcze bardziej niż poprzednio w kierunku tematyki historyczno wojennej i większość kompozycji obraca się w tych obszarach, album jest jednak mniej refleksyjny i posępny niż poprzedni.
"Seventh Crusade" z rozległymi klawiszami w stylu lat 70tych jest dynamicznym i rockowo rozbujanym numerem, jako otwieracz idealnym dla płyty z mocnym tradycyjnym heavy, ale od razu stwarza wrażenie, że to jest w zamyśle płyta lżejszego kalibru i w jakimś stopniu nawiązuje do nagrań z pierwszych lat działalności, gdy ten rokendrolowy element przebojowości w stylu RAINBOW pełnił w ich muzyce istotną rolę."With A Stranger's Eye" to potwierdza i ten potoczysty mięsisty heavy w stylu wczesnego DIO wypada znakomicie."Child Of Rock'n'Roll" na płycie się znaleźć musiał, bo taki prosty hołd rockowemu stylowi Dio w RAINBOW, chociażby był zawsze stałym punktem ich albumów. Tym razem ten hołd jest co prawda bardzo dobry, ale jednak wykazuje pewne cechy zmęczenia materiału. "Pearl Harbor" wchodzący na "sabatonowe" terytoria wojenne to świetnie rozegrany utwór z echami refleksji dominującej na LP poprzednim, prosty w formie, w średnio szybkim i typowym dla ASTRAL DOORS stylu, a co najbardziej jest dostrzegalne to swoboda i lekkość, z jaką to zostało zrobione.
"Lost Crufix" to po raz pierwszy na tym albumie nawiązanie do czasów "Tyr" BLACK SABBATH i ten monumentalizm oddają zarówno ciężkie stalowe riffy jak i dostojny wokal Johanssona, o którym wypada tu tylko powiedzieć, że jest jak zwykle w kapitalnej formie i ten zespół średniej klasy instrumentalistów ma lidera z najwyższej światowej wokalnej półki. Sola gitarowe są jak to w przypadku tej grupy dosyć skromne, gra sekcji rytmicznej nieskomplikowana a nieraz bardzo masywne klawisze w tle charakterystyczne dla starohardrockowych wzorów. ASTRAL DOORS gra kompozycje krótkie i nie bawi słuchacza wielominutowymi popisami instrumentalnymi. Zwarte, oparte na kilku riffach numery to ich największa broń i takim jest "Babylon Rise", tu jednak nieco zabrakło tego ultra chwytliwego motywu przewodniego, jest za to wyjątkowo fajne solo gitarowe Nordlunda i czasem mi się wydaje, że maskuje on swoje faktyczne umiejętności w tym zakresie. Po odejściu w roku 2010 drugiego z gitarzystów Haglund,a Nordlund zagrał na tym LP sam, ale braku drugiej gitary zbytnio nie słychać.
Fantastycznie prezentuje się w tym rockowo rozbujanym stylu ASTRAL DOORS "Suicide Rime" i tak się wzorcowo gra dio metal bez obciążeń i na luzie."The Battle Of Jacob's Ford" to próba poważniejszego spojrzenia na tematykę wojenną, ale akurat ten utrzymany w wolniejszym tempie utwór ma kilka momentów, które aż się proszą o większe wykorzystanie - chodzi tu zarówno o fragment szybszy pojawiający się w połowie jak i kilkunastosekundowy bojowy kroczący motyw, który mógłby stać się osią tej kompozycji. W "Operation Freedom" wracają do grania szybkiego i to taki mix SABATON i DIO, a dobrze dobrane proporcje stylu tych dwóch grup w tym przypadku to gwarancja sukcesu wsparta kolejnymi co najmniej bardzo dobrymi solami gitarowymi. "The Day After Yesterday" po akustycznym otwarciu na szczęście nie rozwija się jako mdła balladowa kompozycja, jest raczej w pewnym stopniu odniesieniem do mieszania temp i nastrojów charakterystycznych dla WUTHERING HEIGHT i głos Johanssona przybiera czasem barwę, jaką można było uslyszeć gdy śpiewał w tamtym zespole.
Na deser grupa pozostawia tytułowy "Jerusalem" i jest to deser przepyszny - epicki, monumentalny i true metalowy z nadzwyczaj nośnym refrenem pojawiającym się jakby znikąd po zabarwionej "ancient" motywami pierwszej części. Czapki z głów, zostało to rozplanowane i dobrane znakomicie.

Brzmienie LP tym razem nieco ostrzejsze niż na "Requiem Of Time" i nie tak głębokie jak na "New Revelation". Tu nastąpił powrót do pierwszego okresu działalności i ogólnie to jest to album w tym "starszym stylu" ASTRAL DOORS. Można temu zespołowi zarzucić, że nie ma własnych pomysłów i jest semi cover bandem. Owszem. Ale niech ktoś wskaże inną grupę, która nagrała sześć pod rząd płyt wybitnych z muzyką tak rozpoznawalną i zazwyczaj z powodu odniesienia do Klasyków poddawaną surowej ocenie?
Tak, sześć, bo "Jerusalem" kontynuuje tę passę.


Ocena: 9,5/10

21.10.2011
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Astral Doors - przez Memorius - 16.06.2018, 17:51:37
RE: Astral Doors - przez Memorius - 16.06.2018, 17:52:27
RE: Astral Doors - przez Memorius - 16.06.2018, 17:53:21
RE: Astral Doors - przez Memorius - 16.06.2018, 17:54:14
RE: Astral Doors - przez Memorius - 16.06.2018, 17:55:11
RE: Astral Doors - przez Memorius - 16.06.2018, 17:56:13
RE: Astral Doors - przez Memorius - 15.12.2018, 17:18:55
RE: Astral Doors - przez Memorius - 17.01.2019, 12:17:03
RE: Astral Doors - przez Memorius - 26.04.2019, 14:32:43
RE: Astral Doors - przez SteelHammer - 18.10.2024, 13:06:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości