Crossfire (Bel)
#2
Crossfire (Bel) - Second Attack (1985)

[Obrazek: R-1153245-1429632858-3481.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Second Attack 04:02
2. Feeling Down 04:15
3. Highway Driver 04:59
4. Atomic War 06:12
5. Master of Evil 05:37
6. Scream and Shout 05:03
7. Running for Love 08:03

Rok wydania: 1985
Gatunek: Speed/Heavy/Power Metal
Kraj: Belgia

Skład zespołu:
Peter DeWint - śpiew
Marc Van Caelenberge - gitara
Rudy Van de Sjipe - gitara
Patrick Van Londerzele - bas
Chris DeBrauwer - perkusja

CROSSFIRE pod skrzydłami wytwórni Mauselum bardzo dobrze wprowadził się na belgijską scenę metalową swoim pierwszym ostrym i mocnym albumem "See You in Hell" w 1983, jednak Drugi Atak okazał się znacznie bardziej dewastujący. Zagrali speed heavy power, jakiego w owym czasie ciężko szukać w Europie.

Dużo tu atrakcyjnych melodii, wokalista Peter DeWint już mniej ryczy a więcej śpiewa, w tym w wyższych rejestrach i to czysto i donośnie. Mocarne gitary i jak poprzednio miażdżąca sekcja rytmiczna i napompowany energią "Feeling Down" niszczy dokumentnie, podobnie jak surowy amerykańsko brzmiący "Atomic War". Ma swoją gitarową moc również "Scream and Shout".
Super ostre gitary dopracowane tym razem jeszcze bardziej w znacznie lepszych solówkach. Pędzą odważnie i speedowo w numerze tytułowym, ale świetnie także zaprezentowali się w złożonym i długim klimatycznym "Running For Love". Doskonały metal tradycyjny, pełen dostojeństwa, smutku i melancholii. Wspaniały numer ukazujący nieco inne oblicze tego agresywnego muzycznie zespołu. Najsłabiej prezentuje się po raz kolejny podjazd pod JUDAS PRIEST w "Highway Driver".Co ciekawe, bardzo dobrze wypadł także poniekąd judasowy wolniejszy, rytmiczny i mroczny "Master Of Evil".

Tym razem produkcja jest nieco lepsza niż poprzedniej płyty, choć można mieć pewne uwagi do ustawienia perkusji, przede wszystkim bębnów.
Płyta ugruntowała pozycję zespołu na scenie lokalnej, ale wskutek słabej promocji, grupa nie zdołała się przebić szerzej i doceniona została dopiero po latach. Jest to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, album z mocnym heavy metalem z Belgii z lat 80-tych XX wieku. W zasadzie na tym kariera zespołu się zakończyła jak i współpraca z Mausoleum. Grali jeszcze jakiś czas i ukazał się nawet krążek "Sharpshooter" w 1986, ale zawierał on tylko kompilację nie publikowanych wcześniej nagrań i kilku wersji live.
Potem jeszcze Metal Enterprises wydał ich płytę koncertową "Live Attack" w 1987 i zespół rozwiązał się w tymże 1987 roku, przy czym nieco wcześniej opuścił kolegów Rudy Van de Sype. Peter DeWint dołączył do innego, popularnego heavy metalowego zespołu OSTROGOTH.


Ocena: 9/10

7.06.2009
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Crossfire (Bel) - przez Memorius - 17.06.2018, 18:30:44
RE: Crossfire (Bel) - przez Memorius - 17.06.2018, 18:31:34

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: