Blade Runner
#2
Blade Runner - Warriors of Rock (1986)

[Obrazek: R-2138142-1293457934.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Eyes of the Beholder 04:30
2. Warriors of Rock 03:32
3. Snowqueen 04:22
4. Wings of Fear 03:35
5. Lionheart 05:02
6. She's Ready 04:50
7. Where Eagles Dare 03:22
8. The Verdict 04:14

Rok wydania: 1986
Gatunek: Heavy metal (NWOBHM)
Kraj: Wielka Brytania

Skład zespołu:
Steve McKay - śpiew
Gary Jones - gitara
Mick Cooper - gitara basowa
Greg Ellis - perkusja

W nieco napiętej atmosferze grupa nagrała dla Ebony jeszcze jeden album "Warriors of Rock", przy czym ze składu ubył gitarzysta Mark Wilde. Jest to jeden z nielicznych albumów metalowych z UK związanych z NWOBHM, który do tej pory nie ukazał się oficjalnie na CD.

To, co tu grupa zagrała, można określić jako spóźnione. Być może, gdyby te przecież stylowe kompozycje zostały zaprezentowane w roku 1982, to BLADE RUNNER byłby przyjęty z większym zainteresowaniem...
Bardzo klasyczny w riffach i motoryce jest tu sztandarowy i fantastyczny Wings of Fear, gdzie dostojne riffowanie miesza się z pełnym dynamizmu, a wokale McKay'a sięgają ekstatycznych okrzyków stylu amerykańskim. Drugim takim numerem jest na tej płycie Where Eagles Dare też gdzieś tam zahaczający o rycerski USPM. Ciekawie zabrzmiał na tym albumie podbarwiony rockiem, a zarazem pełen epickiego ciepła Snowqueen, łagodniejszy pod innych i po raz kolejny z kapitalnym solem Joinesa. Ten gitarzysta rządzi na tym albumie cały czas. Nostalgicznie i romantycznie brzmi pięknie akcentowana gitarowymi ornamentacjami pierwsza część Lionheart, który potem przeradza się w kolejny numer o wyraźnie epickich cechach. Jest rycersko i bojowo w umiarkowanie szybkim Eyes of the Beholder, jest także bardzo brytyjsko w opcji prehistorycznego, przesyconego rockiem dumnego Warriors of Rock.
Wspaniała gra Jonesa ujawnia się w rockowym hymnie She's Ready, niezwykle chwytliwym i z zapadającym w pamięć refrenem, do wspólnego śpiewania z publicznością. Coś w tym jest z podobnych hitów SAXON... Album zamyka żywo rozegrany The Verdict, melodyjny i w motoryce pomiędzy SAVAGE a BLITZKRIEG.

Dużo tu dobrej muzyki, dużo doskonałej gry gitarzysty. Niestety, zostało to zaprzepaszczone fatalną jakością produkcji i to wstyd, by w roku 1986 nagrywać płyty w tak niedbały, amatorski wręcz sposób. Do tego doszła po raz kolejny marna promocja tej płyty przez Ebony. Sprzedaż była mizerna, zainteresowanie grupą w mediach znikome, co w końcu spowodowało zerwanie kontraktu z Ebony przez BLADE RUNNER. Grupa przeniosła się z Londynu do Derby, gdzie jednak niebawem została rozwiązana.
Jones i drugi gitarzysta Wilde spotkali się później w hard rockowej formacji PHANTASM. Natomiast perkusista Greg Ellis pojawił się ćwierć wieku później w słynnym CHROME MOLLY, zagrał na albumach tego zespołu  z 2013 i 2017 i występuje tam po dziś dzień.


ocena: 8,3/10

new 8.04.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Blade Runner - przez Memorius - 17.06.2018, 09:16:11
RE: Blade Runner - przez Memorius - 08.04.2019, 16:43:37

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości